Postautor: Hajcu » 25 gru 2023, o 16:03
Dzień dobry, czas trochę odgrzać temat Chase'a. Sporo rzetelnej wiedzy pojawiło się w tym temacie, i miło było poczytać, że z czasem z podłej jakości części KDS wyrósł na przyzwoitą markę z pięknym, reprezentatywnym modelem. Jako, że od jakiegoś czasu mam Chase 360 u siebie, i nawet udało mi się nim polatać, to w trakcie odbudowy po ostatnim krecie wychodzą nowe kwiatki.
Części zapasowe do Chase'a ściągnąłem częściowo z jakiś resztek magazynowych z UK, częściowo z Hawk RC z Hong Kongu. Ten ostatni sklep wydaje się obecnie jedynym rzetelnym miejscem do ściągania nowych części, choć zastanawiam się, od kogo to sprowadzają, skoro KDS nie ma na dziś nawet porządnej strony internetowej, a ostatnia moja próba wysłania im maila dała zwrotkę "adresat nie istnieje".
To co istotne - niestety, przekonałem się o podłej jakości części zamiennych KDS. Najpierw próba założenia bieżni wewnętrznej łożysk oporowych w okuciach głównych skończyła się wybijaniem tego ustrojstwa, zakleszczonego w połowie drogi na swoje miejsce. Powód? 0,05mm różnicy w średnicy względem starych bieżni łożysk. Wsadziłem stare bieżnie z nowymi łożyskami i na razie OK.
Ale potem patrzę, a tarcza ma bicie przód - tył przy rozkręcaniu wirnika. Wał krzywy - myślę musiałem mocno przywalić w glebę. Z Hawka przyszedł mi nowy wał, zakładam. Patrzę z niedowierzaniem, a tam to samo - bicie przód tył. Nowego wału! Tak nie może być, bo mi się zaraz model w powietrzu zdezintegruje.
Stąd się zastanawiam co z tym zrobić.
a) zamówić 3 nowe wały i liczyć, że choć jeden będzie prosty?
b) zamówić i spróbować dopasować wał od KDS A3 Agile? Tylko to dalej ta sama jakość KDS
c) w jakiś sposób naprostować krzywy wał - jest to w sumie nie taka gruba rurka, pewnie z wyczuciem dało by radę, ale na pewno idealnie nie będzie
d) poszukać kogoś, kto mi taki wał dorobi na zamówienie
e) jakieś inne pomysły?