Polowanie na kreta - video i foto relacje z własnych kretobić

Panie Reżyserze, ja Pana we wszystkich filmach widziałam!
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 21 kwie 2019, o 04:54

To jest właśnie to czego się obawiałem przy rozwiercaniu jezusbolta na większy rozmiar...
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2200
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 281 razy
Podziękowano: 112 razy

Postautor: Carson » 21 kwie 2019, o 22:10

gusto pisze:Carson widzę że pakiety dają radę :)


Dajo dajo tylko helik już chyba powoli nie nadąża :mrgreen: Nawet te 3 spuchnięte turnigy do spokojnych lotów podeszły :thumb: Muszę się przyjrzeć temu ogonowi. Myślałem, że jak ogon puszcza to jest to widoczne w postaci "strzału" w którąś stronę. A tu proszę, Aikus mnie zabił nowym tematem - jak zwykle zresztą, chodząca skarbnica wiedzy praktycznej i teoretycznej :piwo2:
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 22 kwie 2019, o 03:08

Znaczy się.... No bo ja to trochę źle nazwałem... Jak ogon puszcza to rzeczywiście jest tak jak mowisz, problem w tym ze przyczyny tego puszczenia mogą być różne, występujące do spółki albo oddzielnie.
Moim zdaniem bezpośrednia przyczyną kreta w pierwszym locie na plecach ogonem do przodu było to, że ogon nie wyrobił i tuż przed tym zanim ten ogon Ci zabrało (albo inaczej mówiąc puścił) było słychać że obroty wirnika ogonowego mocno spadają.
Potem to sie tez działo, słyszałem to co najmniej jeszcze kilka razy.
Akurat jestem w tym na biezaco bo od pół roku latam gauka X3 z troche za luźnym paskiem...
Ale to tylko jedna możliwa przyczyną spadania obrotów na ogonie. Druga to wirnik obracający się na walku a trzecia w t-rexie to plastikowa zębata odbierajaca z zebatki autorotacyjnej obracając się na swoim walku.
Tyle co mi przychodzi do głowy.
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2200
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 281 razy
Podziękowano: 112 razy

Postautor: Carson » 22 kwie 2019, o 08:06

Bingo! Po poprzednim grubym krecie stwierdziłem że poluzuje trochę naciąg paska żeby cały napęd tylnego wirnika miał lżej. Możliwe, że przesadziłem. Całe to naciąganie pasków w helikach jest dla mnie jakaś mistyczna sztuka, która wielu uprawia ale nikt nie potrafi dokładnie wytłumaczyć czym się kierować dobierając siłę naciągu :D
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 22 kwie 2019, o 09:22

Nom... Dokladnie tak jest.
I jak Ci przeskakuje to znaczy że jest za luźny :)
Awatar użytkownika
gcze
Elita forum...
Posty: 927
Rejestracja: 18-01-2019
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 145 razy
Podziękowano: 31 razy

Postautor: gcze » 26 kwie 2019, o 17:06

No to wyregulowałem sobie gain ogona ;-)
Obrazek

Refleks szachisty, hold oczywiście pół sekundy za późno
Obrazek
Problem z nierówną zębatką został załatwiony, silnik ją wyrównał idealnie. Pinion też mu się nie podobał, postanowił go zdjąć z wału ;-)

W sumie zakończyło się szczęśliwie, niewiele brakowało, a przyjąłbym go na klatę. Grzebałem przy gainie, no i nie wiedziałem, że jak się zjedzie nim do zera z kbarze to praktycznie wyłącza się ogon, stałem pod wiatr, helik ładnie zawrócił i poleciał prosto na mnie.
Oczywiście stałem dość blisko, bo przecież musiałem obserwować ogon. Odruchowo wbiłem go w glebę zapinając równocześnie hold.

Niestety wygląda na to, że mam problem z ogonem i nie za bardzo wiem jaki :-/ Ogon rybkuje bez względu na ustawienia gaina, jak zmniejszam gain to lata jeszcze bardziej na boki, tylko z mniejszą częstotliwością.
Czyli wysoki gain, ogon kręci kółeczka, zmniejszając gain zaczyna wolniej ale dużo bardziej latać na boki.

Zapomniałem podsumować, na razie na pewno łopaty, kabinka, zębatka główna. Jeszcze nie oglądałem go dokładnie.
XK K110 | T-REX 250 | Mini Titan | X360 | Trex 600n nadciąga| jumper T12
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2200
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 281 razy
Podziękowano: 112 razy

Postautor: Carson » 26 kwie 2019, o 17:28

Kurde te gauki/x360 to na prawde czolgi. Na spoznionym holdzie takie male straty?! :wow2: Ja po takiej akcji w 450tce mam mielonke :vhappy: Ja bym zaczal od sprawdzenia czy mechanika ogona na pewno pracuje luzno i bez oporow. Ramionka okuc ogonowych, snapy popychacza itp
Awatar użytkownika
gcze
Elita forum...
Posty: 927
Rejestracja: 18-01-2019
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 145 razy
Podziękowano: 31 razy

Postautor: gcze » 26 kwie 2019, o 18:00

Oczywiście zaryła w glebę spadając na plecy. Mini titana to bym chyba z ziemi nie podnosił nawet po takiej akcji ;-) Z grubsza przejrzałem i chyba wał/szpindel proste. Snapy mam ciasne, muszę sobie zrobić jakąś kulkę do przeszlifowania ich.
XK K110 | T-REX 250 | Mini Titan | X360 | Trex 600n nadciąga| jumper T12
Awatar użytkownika
gusto
Elita forum...
Posty: 755
Rejestracja: 11-08-2016
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 10 razy

Postautor: gusto » 26 kwie 2019, o 19:54

Gcze w zestawie dremela powinieneś mieć taką małą kulkę do szlifowania. O ile posiadasz. :)
Tylko zrób to palcami bo jak odpalisz na szlifierce to snapy będą do wyrzucenia.
Protos 380 | X360 | Diatone R349 |

Taranis X9D SE
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 26 kwie 2019, o 20:40

Weź zapasowa kulke od snapa, trochę zadrzyj czymkolwiek, wsadź na imbus i rozwiertak do snapow gotowy.
Awatar użytkownika
gcze
Elita forum...
Posty: 927
Rejestracja: 18-01-2019
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 145 razy
Podziękowano: 31 razy

Postautor: gcze » 26 kwie 2019, o 21:32

Złożyłem go, chciałem wylatać jeszcze dzisiaj resztę pakietów, ale niestety przeskoczyły też orczyki na serwach. Mam nadzieję, że tylko orczyki. Gdybym miał szpanerskie alusowe, to pewnie byłoby już po serwach. Dremelka nie mam, skorzystam z tego patentu z zoraną kulką. Przy okazji zauważyłem, że pod obciążeniem przeskakuje pasek. Rozkręciłem silnik bez głównych łopat, tylko z ogonowymi i pod obciążeniem poczułem pod ręką terkotanie. Najgorsze, że nie jestem w stanie tego uchwycić na słuch, czuję to pod ręką, kiedy trzymam belkę ogonową. Muszę go bardziej napiąć.
W sumie największa strata to kabinka, ma sporą dziurę i pękła w 2 miejscach. Łopaty i tak miały lecieć na śmietnik.
XK K110 | T-REX 250 | Mini Titan | X360 | Trex 600n nadciąga| jumper T12
Awatar użytkownika
gusto
Elita forum...
Posty: 755
Rejestracja: 11-08-2016
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 10 razy

Postautor: gusto » 26 kwie 2019, o 21:57

Czyli jak dobrze zrozumiałem łopaty nie są zbyt ciekawe? Chciałem takie kupić z ciekawości. BG sprzedaje je bardzo tanio.
Zawsze trzeba mieć taką kabinkę ala quasimodo.
Duuuuzo taśmy i kleju. :)
Protos 380 | X360 | Diatone R349 |

Taranis X9D SE
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2200
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 281 razy
Podziękowano: 112 razy

Postautor: Carson » 26 kwie 2019, o 22:01

Zywica, tkanina i lecisz z kabina ;) Takie uszkodzenie to nie uszkodzenie. Ale fakt faktem jak ogladam te wspolczesne kabinki robione ze skorupek jajek a pozniej patrze na moja plastikowa, ktore przezyla bez szwanku xx grubych kretow to zastanawiam sie co poszlo nie tak w tym hobby :D
Awatar użytkownika
gcze
Elita forum...
Posty: 927
Rejestracja: 18-01-2019
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 145 razy
Podziękowano: 31 razy

Postautor: gcze » 26 kwie 2019, o 22:06

To, że nie są ciekawe to nie jest prawidłowe określenie ;-) Po rozpakowaniu, chciałem je od razu wyrzucić i tak sporo zaryzykowałem w ogóle podnosząc helika na nich.
Z bliska wyglądają tak:
Obrazek
Na części łopaty nie ma profilu, co ciekawe te zęby są widoczne na zdjęciach w BG. Ja myślałem, że to błąd kompesji jpg ;-)

Carson pisze:Zywica, tkanina i lecisz z kabina ;) Takie uszkodzenie to nie uszkodzenie. Ale fakt faktem jak ogladam te wspolczesne kabinki robione ze skorupek jajek a pozniej patrze na moja plastikowa, ktore przezyla bez szwanku xx grubych kretow to zastanawiam sie co poszlo nie tak w tym hobby :D


Muszę się zaopatrzyć w zestaw naprawczy. Fakt, ta kabina jest delikatna, pierwsze pęknięcie na lakierze pojawiło się od pierwszego założenia :-)
XK K110 | T-REX 250 | Mini Titan | X360 | Trex 600n nadciąga| jumper T12
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2200
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 281 razy
Podziękowano: 112 razy

Postautor: Carson » 26 kwie 2019, o 22:11

Moze warto by ja psiuknac od srodka guma w sprayu? Pewnie dolozy kilkanscie gram ale moze uplastyczni troche konstrukcje.
Awatar użytkownika
gcze
Elita forum...
Posty: 927
Rejestracja: 18-01-2019
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 145 razy
Podziękowano: 31 razy

Postautor: gcze » 26 kwie 2019, o 22:27

Nie ma cudów, kabinka jest bardzo ciasno spasowana i opiera się na ostrym przodzie ramy. X360 waży kilogram, nie ma szans, żeby kabinka przetrwałą, gdy helik wali nią w glebę, a tak właśnie było :-) Przywalił plecami przechylony na kabinę. I tak nie ma co narzekać, jeszcze jakoś wygląda, trzeba tylko trochę pokleić :-)
XK K110 | T-REX 250 | Mini Titan | X360 | Trex 600n nadciąga| jumper T12
Awatar użytkownika
SeKLeS
Lider forum...
Posty: 1860
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Riom (Francja)
Podziękował: 29 razy
Podziękowano: 135 razy

Postautor: SeKLeS » 2 maja 2019, o 07:56

Taki mały incydent wczoraj na drugim pakiecie z miniaczkiem. Wcześniej żadnych ostrzegawczych objawów. Start, lecimy w lewo, w prawo, podrywamy dziobek i... maszyna zgasła w locie. Bladestop i yeb na żwir. Zdjęć pokraki nie robiłem, nie lubię dźwięku męczonych serw. Za to foto winowajcy poniżej :
ObrazekObrazekObrazek
Co się stało, że się zesrało? Nie wiem. Straty raczej niewielkie, ale tego mocowania oczywiście nie mam na stanie...

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Za co krzywo patrzy na mnie kobieta:
ReX 500EFL 3GX vel ŚPIOCH
Protos Mini vel... Miniak?
Protos Pincet
Extra 260 PA vel WiDmO
Reactor vel Papierzak
F16 - w budowie
Aurora 9
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 2 maja 2019, o 08:55

One tak mają. Po prostu. Osobiście polecam te alu, o ile są dostępne...
Awatar użytkownika
Bi0ly
czyt. Bajlandżaj
Posty: 1141
Rejestracja: 09-12-2014
Lokalizacja: Krosno
Podziękował: 36 razy
Podziękowano: 38 razy

Postautor: Bi0ly » 4 maja 2019, o 18:37

Jeszcze są. Ja też mam lynxowa Alu i na razie zapomniałem o problemie.

Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka
XL 380\Oxy4 Max\Goblin 550\XL 550\Goblin 700 Black Thunder\Protos 700X- iX12

Pozdrawiam bi0ly :}
Awatar użytkownika
SeKLeS
Lider forum...
Posty: 1860
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Riom (Francja)
Podziękował: 29 razy
Podziękowano: 135 razy

Postautor: SeKLeS » 4 maja 2019, o 20:55

Całość masz alu, czy tylko rolki? U mnie zapadło się mocowanie rolki, która miała jeszcze chęć działać. Łożysko chyba już mniej i troszkę się zgrzało...

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Za co krzywo patrzy na mnie kobieta:
ReX 500EFL 3GX vel ŚPIOCH
Protos Mini vel... Miniak?
Protos Pincet
Extra 260 PA vel WiDmO
Reactor vel Papierzak
F16 - w budowie
Aurora 9

Wróć do „Filmy i Foty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości