T-Rex 450

Bolo · Postautor: **Bolo** » 10 maja 2019, o 23:25

Założyłem piastę z oryginalnym wciśniętym łożyskiem teraz wymontowałem to jeszcze raz przemyłem benzyną i dałem kropelkę oleju, ale przed tym sprawdziłem to w imadle, zamontowałem piastę w imadle założyłem starą tulejkę w łożysku włożyłem imbusa w otwór tulejki i próbowałem obrócić, i " użyłem naprawdę brutalnej siły"

no i nie chciało się łożysko odblokować imbus się wyginał a łożysko stało jak zamurowane, a przy okazji wymieniłem też górne łożysko wału głównego i dałem inny silnik i na tym skończyły mi się pomysły, dziś test. Jeszcze takie spostrzeżenie zębatka główna była skośna i wycięło zęby prawie do połowy od dołu to tak na marginesie jak by ktoś miał jakiś trop.

Carson · Postautor: **Carson** » 10 maja 2019, o 23:39

Wal glowny nie jest rownolegly do walka silnika i podcina zeby od dolu. Ale moge sie mylic

Bolo · Postautor: **Bolo** » 11 maja 2019, o 22:47

Carson to jest dobry trop, tak mi się wydaje, bo dziś choć padało wyskoczyłem na chwilę i wreszcie jest normalnie tzn. robiłem głównie pompki na maxa i ani razu łożysko się nie odblokowało, łożysko na wale głównym z pozoru było dobre, ale chyba nie do końca, za dużo rzeczy na raz zmieniłem ale stawiam na łożyska wału, one też muszą być w bardzo dobrym stanie.

Carson · Postautor: **Carson** » 12 maja 2019, o 14:22

Panowie jak rozkrecic tarcze od 450? Musze wymienic kulke/przegub, ktora przesuwa sie po wale glownym. Nie byla smarowana i jest strasznie zeszlifowana na otworze przelotowym. Oprocz tego wymienilbym sobie lozysko.

gcze · Postautor: **gcze** » 12 maja 2019, o 14:50

Z tym, że z tym rozbieraniem różnie bywa, ponoć nie każdą się da. Jeśli nie idzie, i jest sklejona na klej do łożysk, trzeba ją dość ostro podgrzać i spróbować na gorąco. Gdzieś widziałem też specjalne narzędzie do rozkręcania tarczy w 450, ale pewnie zakup nie jest opłacalny.
O takie :
http://test.arrishobby.com/tarot-450-sw ... ols-p-1149

Carson · Postautor: **Carson** » 12 maja 2019, o 19:36

Widzialem ten filmik

niestety u mnie nie dalo rady... Nie chce kupowac nowej tarczy skoro ta wymaga wymiany tylko 2 tanich elementow. No nic, bede musial splodzic kluczyk do zblokowania tarczy

gcze · Postautor: **gcze** » 12 maja 2019, o 21:41

Podgrzej porządnie tarczę, tak żeby parzyła i wtedy spróbuj ponownie. Nie żałuj jej ciepła, jak i tak chcesz wymienić łożyska, to raczej już im nie zaszkodzisz :-)

Ja tak rozbierałem tarczę z X360, która jak się potem dowiedziałem jest ponoć nierozbieralna ;-)
Ja musiałem cykl powtórzyć kilka razy, grzałem, próbowałem, chłodziłem i ponownie grzałem, aż w końcu puściło. Chyba u mnie to był epoksyd, nie klej do łożysk.

Carson · Postautor: **Carson** » 13 maja 2019, o 09:05

Czyli mlotek i przecinak

To juz chyba zamowie na ali nowa tarcze za 35zl....

Adam12 · Postautor: **Adam12** » 13 maja 2019, o 19:42

Carson pisze:Czyli mlotek i przecinak To juz chyba zamowie na ali nowa tarcze za 35zl....

Raczej zamów. Z doświadczenia wiem, że ciężko może będzie być rozebrać bez uszkodzeń. Jedną rozwaliłem żeby zobaczyć jak poskładana, a drugą "polepiłem". Była w rezerwie na lepsze czasy. A tę do latania kupiłem nową

mwx · Postautor: **mwx** » 13 maja 2019, o 21:43

Łożysko sferyczne to jakieś 10PLN, do tego normalne kulkowe pewnie z 15. Przy cenie całej nowej tarczy na poziomie o 2 browary wyższej to chyba rzeczywiście nie ma sensu.

kwiatek · Postautor: **kwiatek** » 2 mar 2020, o 18:26

Panowie po namowie gumiego abym zostawił sobie konwersje na wałek składam Heli i pojawił się problem czy w zaznaczonym przeze mnie miejscu może być luz wzdłużny

oki188 · Postautor: **oki188** » 2 mar 2020, o 21:31

Ten luz skasujesz za pomocą
https://rcforever.pl/product-pol-2637-4 ... walka.html
U mnie sie sprawdziło

GrzegorzC · Postautor: **GrzegorzC** » 2 mar 2020, o 22:03

Luz wzdłuzny w tym miejscu jest dopuszczalny, jeżeli nie jest za duży i nie będzie możliwości "przeskakiwania" na zębatce. To są parasolki tarota czy aligna?. Jeśli tarota, to po ich ewentualnym uszkodzeniu kup oryginał Aligna. Są lepiej wykonane i zwykle nie potrzeba podkładek do kasowania luzu.

kwiatek · Postautor: **kwiatek** » 3 mar 2020, o 05:41

Parasolki tarota zębatka nie przeskakuje luz około 1mm
Dzięki za pomoc

kwiatek · Postautor: **kwiatek** » 13 wrz 2020, o 16:25

I znów problem z 450 opiszę go tak
Regiel hobby wing
Brain
Podniesienie helikoptera do zawisu wysokość ok 2 m wiszenie ok 10 sekund helikopter pionowo w dół
Straty podwozie i zebatka ogona
Przyczyna nieznana
Helikopter naprawiony i w górę i ta sama sytuacja
Moje podejrzenia padają na regiel odcina prąd a moje pytanie brzmi jak szybko spada helikopter po odcieniu prądu bo z wysokości 2 m nie miałem żadnych szans na reakcje może to nie regiel tylko brain wrzuca minusowe Katy?

kris · Postautor: **kris** » 13 wrz 2020, o 21:29

Po odcieciu zasilania model nie powinien spaść jak kamień. Najpierw musiałby się zatrzymać wirnik, a to by potrwało z dobrych parę sekund. Z 2 metrów pewnie by wylądował wykorzystując efekt autorotacji wykorzystując energię w łopatach.

kwiatek · Postautor: **kwiatek** » 14 wrz 2020, o 05:31

To co sugerujesz .....że brain szwankuje?

pkali · Postautor: **pkali** » 14 wrz 2020, o 06:38

Czy na innym modelu jest to samo? Ostatnio dzień po dniu, bez kreta i innych podejrzanych zdarzeń helik zaczął mi się w nieoczekiwanych momentach przechylać na bok o kilkadziesiąt stopni. Po zmianie modelu było to samo. Winowajcą był nadłamany przewód gimbala. Może u Ciebie jest tak na skoku. Sprawdziłbym to na monitorze w nadajniku jeśli jest.

kwiatek · Postautor: **kwiatek** » 14 wrz 2020, o 06:50

Odpada inne modele latają poprawnie ale po głębokiej analizie stwierdzilem że przy drugim locie brain logowal się przy włączonym rescue :wall2:

pierwszego logowania nie pamietam czy to może być przyczyna?

Postautor: **Don Mirson** » 14 wrz 2020, o 07:54

Jak masz ustawiony failsafe?

T-Rex 450

Kto jest online