Polowanie na kreta - video i foto relacje z własnych kretobić

Postautor: **Don Mirson** » 1 sie 2019, o 13:12

W maxie też dzwoni. I to ejszcze jak.

Bi0ly · Postautor: **Bi0ly** » 1 sie 2019, o 14:12

Hmm. Naciągane trochę pasek wyciągając belkę do tyłu i zobaczymy. Będę musiał tylko to rozebrać bo przez pin autorotacyjny belka ani drgnie :/.

Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka

aikus · Postautor: **aikus** » 1 sie 2019, o 15:13

Bi0ly pisze:Hmm. Naciągane trochę pasek wyciągając belkę do tyłu i zobaczymy.

Z paskami jest tak, że... no niestety - napinasz za słabo - niszczysz pasek, rolki, ryzykujesz katastrofę.
Napinasz za mocno- załatwiasz łożyska w tempie ekspresowym...

Bi0ly pisze:Będę musiał tylko to rozebrać bo przez pin autorotacyjny belka ani drgnie :/.

przez pin autorotacyjny belka ani drgnie

Jak to... ?
Kurde, znowu nie wiem jak jest w P380, ale ... chyba we wszystkich helikach jakie miałem (przynajmniej z klasyczną rurową belką ogonową) trzeba zluzować cztery śruby trzymające boomblock i wykręcic ...
... pin ... antyrotacyjny? ...
(być może o to chodzi i być może tak to się nazywa - śruba, która przechodzi przez boomblock i wwierca się w rurę, żeby rura była kompletnie unieruchomiona i żeby to unieruchomienie nie bazowało tylko na tarciu powierzchniowym, które przeważnie bywa za słabe) ...

Bi0ly · Postautor: **Bi0ly** » 1 sie 2019, o 16:48

aikus pisze:
Bi0ly pisze:Hmm. Naciągane trochę pasek wyciągając belkę do tyłu i zobaczymy.

Z paskami jest tak, że... no niestety - napinasz za słabo - niszczysz pasek, rolki, ryzykujesz katastrofę.
Napinasz za mocno- załatwiasz łożyska w tempie ekspresowym...

Bi0ly pisze:Będę musiał tylko to rozebrać bo przez pin autorotacyjny belka ani drgnie :/.

przez pin autorotacyjny belka ani drgnie

Jak to... ?
Kurde, znowu nie wiem jak jest w P380, ale ... chyba we wszystkich helikach jakie miałem (przynajmniej z klasyczną rurową belką ogonową) trzeba zluzować cztery śruby trzymające boomblock i wykręcic ...
... pin ... antyrotacyjny? ...
(być może o to chodzi i być może tak to się nazywa - śruba, która przechodzi przez boomblock i wwierca się w rurę, żeby rura była kompletnie unieruchomiona i żeby to unieruchomienie nie bazowało tylko na tarciu powierzchniowym, które przeważnie bywa za słabe) ...

Tam są dwie śruby zaciskajace belkę. A pin wkłada się z boku który blokuje belkę względem skrzynki. W belce jest już przeznaczony do tego otwór, ale z tego co sobie przypominam pin wszedł tak ciasno że zaklinowal belkę i nie da się jej ruszyć. Przynajmniej tak podejrzewam.

Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka

pkali · Postautor: **pkali** » 1 sie 2019, o 17:25

Zaraz, zaraz... Przecież belki nie przesuwasz w skrzynce tylko do regulacji przesuwasz całą skrzynkę

Tapatalk

pkali · Postautor: **pkali** » 1 sie 2019, o 17:26

Delete

Bi0ly · Postautor: **Bi0ly** » 1 sie 2019, o 18:08

pkali pisze:Zaraz, zaraz... Przecież belki nie przesuwasz w skrzynce tylko do regulacji przesuwasz całą skrzynkę

Tapatalk

Aaaa kurde no przecież, tak samo jak w mini. Teraz to zauważyłem w manualu. Luzuje te 4 śruby od spodu skrzynki i naciagam. Dzięki

Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka

aikus · Postautor: **aikus** » 1 sie 2019, o 18:09

Najpierw pin autorotacyjny a teraz skrzynka....
...
A jak sie nazywa to na końcu ogona? Na końcu belki... To w czym wirnik ogonowy siedzi...?
Nie to jest czasem skrzynka?

Bi0ly · Postautor: **Bi0ly** » 1 sie 2019, o 19:13

aikus pisze:Najpierw pin autorotacyjny a teraz skrzynka....
...
A jak sie nazywa to na końcu ogona? Na końcu belki... To w czym wirnik ogonowy siedzi...?
Nie to jest czasem skrzynka?

No dobra, po angielskiemu. Ten pin o którym mowa w instrukcji nazywa się Pin antirotation frame czyli pojebalem i napisałem autorotacyjny zamiast antyrotacyjny

. A ta część w którą wchodzi belka i zabezpiecza się uw pinem to Tail clamp frame side czyli chyba klamra ogonowa.... Mniejsza o to, no i jak już połączymy te dwa elementy z belką to możemy go przemieszczać względem ramy zwiększając lub zmniejszając napięcie paska. A fakt skrzynka ogonowa jest na końcu belki

.

Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka

aikus · Postautor: **aikus** » 1 sie 2019, o 19:43

Tail clamp frame... No ni cholery mi ta nazwa nie pasuje... Zawsze nazywam to boomblock z angielska i mało kto wie tak od razu o czym mówię a polskiej nazwy jakoś nie znam... Klamra też mi nie pasuje... No weźcie, no karma? Bez jaj... Kamerka do prania...

Zawsze można powiedzieć mocowanie belki ogonowej w ramie, no ale kurde no...

Bi0ly · Postautor: **Bi0ly** » 1 sie 2019, o 20:45

To zostańmy przy boomblocku

.

Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka

mwx · Postautor: **mwx** » 2 sie 2019, o 07:03

Clamp pasuje idealnie do elementu który mocuje się przez zaciskanie.

Wspomnę tylko nieśmiało że w 770 miałem podobny efekt w podobnej sytuacji i też maskowałem go naciągając pasek na chama. Przyczyna leżała gdzie indziej.

aikus · Postautor: **aikus** » 2 sie 2019, o 08:09

Zawsze kiedy mam polemizować MWX, mam takie poczucie, że robię źle. Bo to tak samo jakbym polemizowal że stevenem hawkingiem. Wiadomo, że któryś z nas jest w błędzie. I wiadomo, że to jestem ja.
...

mwx pisze:Clamp pasuje idealnie do elementu który mocuje się przez zaciskanie.

.

O ile clamp być może chociaż nigdy się z tym nie spotkałem Ale prawdopodobnie to dlatego że niezbyt dokładnie czytałem manual o tyle po polsku klamra to już ni chuja nie za bardzo bo nie pasuje mi i tyle.
Może jest jakieś inne polskie słowo które by to pasowało ale nie przychodzi mi do głowy.
poza tym jak już wiemy z poprzednich postów w żadnym chyba z obecnych helikopterów nie mocuje się belki ogonowej w boombloku przez zaciskanie.
kiedyś było wiele modeli w których się tak robiło ale to było nieskuteczne.

mwx pisze:spomnę tylko nieśmiało że w 770 miałem podobny efekt w podobnej sytuacji i też maskowałem go naciągając pasek na chama. Przyczyna leżała gdzie indziej.

No ale to powiedz co było przyczyną...

mwx · Postautor: **mwx** » 2 sie 2019, o 08:31

U mnie przyczyną były oscylacje prędkości obrotowej silnika (można tak powiedzieć/napisać?), spowodowane za dużą czułością governora. Występowało pod obciążeniem, np przy tictocach.
Naciąganie paska jak struny maskowało ten problem, ale to nie było rozwiązanie.

aikus · Postautor: **aikus** » 2 sie 2019, o 09:09

Kumam. Robi sens.
Z tego powodu ja jestem zwolennikiem wszelkich czułości ustawiania na.... lepiej za mało niż choćby odrobinę za dużo.

Bi0ly · Postautor: **Bi0ly** » 2 sie 2019, o 09:18

mwx pisze:U mnie przyczyną były oscylacje prędkości obrotowej silnika (można tak powiedzieć/napisać?), spowodowane za dużą czułością governora. Występowało pod obciążeniem, np przy tictocach.
Naciąganie paska jak struny maskowało ten problem, ale to nie było rozwiązanie.

Ok, to ja najpierw sprawdzę opcję z tym paskiem, naciągnę go tak jak uważam czyli nie jakoś super mocno, tylko tak w sam raz. No i jak efekt nie ustanie o czym piszesz, to gdzie tą czułość w brain się obniża? Latam na govie z braina

aikus · Postautor: **aikus** » 2 sie 2019, o 09:45

akurat w protosie 380 poprawne naciągnięcie paska to jedna z najmniej "dylematycznych" rzeczy... właśnie dlatego, że jest te wskaźnik napięcia...

Bi0ly · Postautor: **Bi0ly** » 2 sie 2019, o 17:11

aikus pisze:akurat w protosie 380 poprawne naciągnięcie paska to jedna z najmniej "dylematycznych" rzeczy... właśnie dlatego, że jest te wskaźnik napięcia...

A po czym mam poznać że jest dobrze napięty. Rolki wskaźnika mają się ułożyć równolegle do siebie względem ramy?

Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka

aikus · Postautor: **aikus** » 2 sie 2019, o 18:00

Tego niestety nie wiem, ask manual...
Chyba tak...

Bi0ly · Postautor: **Bi0ly** » 2 sie 2019, o 18:48

A wuj tam o tym piszą. Jak zawsze trzeba zrobić na czuja

, ale myślę zapytam, bo to mój pierwszy heli z takim czarodziejstwem.

Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka

Polowanie na kreta - video i foto relacje z własnych kretobić

Kto jest online