... no...
Ale, żeby tak całkiem bezdźwięcznie nie było to mogę powiedzieć tak (nie powiem nic nowego w sumie, ale co to przeszkadza... zwłaszcza mi...):
Zajmowałem się RCFM przed epoką heli-team... i w czasie epoki heli-team.
I odkąd jestem na HT, to moje zajmowanie się ma ... zupełnie nowy, inny, lepszy wymiar. Serio.
W sumie to nie wiem jak Administracja tego forum to zrobiła, ale myślę, że właśnie tak: przede wszystkim nie przeszkadzając.
To jest blać takie proste! Aż dziw bierze, że inne fora nie uczą się od HT, tylko wręcz przeciwnie, HT jest wyjątkiem.
I potem tak to wygląda jak wygląda.
Ja pamiętam czasy aktywnego działania usenetu, w czasach kiedy Internet był w powijakach, a coś takiego jak instytucja webowego forum - nie istniała.
Tam istniało takie wirtualne życie jakiego dziś już nigdzie nie ma (kto dziś pamięta co to w ogóle jest usenet??), ale tylko na grupach niemoderowaych. Moderowane grupy - umierały.I to co wiem na pewno, to że będę się tym całym RCFM dalej zajmował póki istnieje to forum.
A jakby się tak kiedyś stało (czego nie wróżę i nie życzę!!! ... ale jakby...
), że to forum odparuje...
To nie wiem... Nie wiem co to będzie.
EDIT: literówka