valoos pisze:... trochę filozoficzny bełkot się zaczyna...
Moze i filozoficzny, ale istotny.
Juz kiedys sie z kims klocilem, o to, ze jak dysk twardy kompa pobiera 20W to cale 20W wypromieniowuje w postaci ciepla.
I ktos mi probowal wmowic, ze nie cale, bo czesc energii idzie na "krecenie taleza"...
Owszem, jest to prawda, ale co by bylo gdyby talez nie mial zadnych oporow tarcia? Ani na lozyskach ani o powietrze? Bujniety raz - krecilby sie caly czas.
A poniewaz jest tarcie to sie zatrzyma.
A zeby sie nie zatrzymal - trzeba mu dostarczac energie.
Dokladnie taka energie jaka jest na tarciu zamieniana w cieplo a cieplo jest rozpraszane.
Drugi przyklad jest taki: Mamy dwa identyczne, izolowane zbiorniki z woda.
W jednym umieszczam mieszadelko o mocy 100W (dla dociekliwych mieszadelko jest napedzane wysokosprawnym silnikiem ktory jednakowoz jest chlodzony tą sama woda ktora miesza mieszadelko)
W drugim umieszczam grzałke o mocy 100W.
Uruchamiam obydwa uklady na taki sam czas.
Pytanie: W ktorym pojemniku woda bardziej sie rozgrzeje?
Odpowiedz: <rot13>J bolqjh cbwrzavxnpu jbqn ebmtemrwr fvr gnx fnzb</rot13>
Zasada zachowania energii.
Roznica z pomiedzy pojemnikami a helikiem jest taka, ze helik nie jest ukladem izolowanym, wiec energia rozprasza sie w postaci ciepla tak, ze tego nie zauwazamy.
To samo jest z zarowka, czy swietlowka, ktora czesc enrgii od razu zamienia w cieplo a czesc w swiatlo, ale swiatlo oswietlajac przedmioty rozgrzewa je a te emituja promieniowanie podczerwone do otoczenia, ergo - cieplo.
W praktyce dla nas, cieplo jest ostateczna forma energii, ktorej nie potrafimy juz zebrac do kupy, bo sie rozprasza i ucieka do ... ziemii, powietrza, kosmosu...
Kazda inna forma energii predzej czy pozniej zamieni sie w cieplo i rozproszy.
W przyrodzie materia krązy, a energia płynie.
Wracajac do meritum: w kwestii rozladowywania pokietow - Valoos - popieram.