valoos pisze:Panowie, z tym uziemianiem to jeszcze chyba nie jest całkowicie "po niemiecku". W protosie 500 i zdaje się też w miniaku na defaulcie jest plastikowa zębatka na ogonie. Ja tam nie wiem jak ładunki mają się za jej pośrednictwem przemieszczać z paska na łożysko, dlatego na wszelki wypadek poleciłbym zmienić tą zebatkę na alu. Ja już mam, bo stretchowałem ogon i dałem 18T...
Kenobi36 pisze:Każdy chyba pocierał kiedyś balonika.
Kenobi36 pisze:Najprostrza maszyna elektrostatyczna. Ładunki się przemieszają po powierzchni, wszystko zależy od materiałów jakie o się stykają i separują. Każdy chyba pocierał kiedyś balonika.
Następnie ładunki się gromadzą tam gdzie jest pojemność czyli metalowy wałek wirnika ogonowego, ładunek rośnie, czyli też i napięcie rośnie. A że rolka jest plastikowa ładunek nie może być z powrotem odprowadzony i jak napięcie osiągnie wystarczający poziom może dojść do wyładowania.
Jak jest rolka metalowa to ładunki zgromadzone na wałku wracają, potencjał paska i wałka jest ten cały czas ten sam. Uziemienie łożyska spowoduje że ładunki wrócą przez belkę przez silnik z protem na pasek.
PiotrS pisze:Ten model odradzam. Zbyt duże tarcie.
Kenobi36 pisze:Niby sryby, może tak ale nie całkiem, człowieku ogarnij się.
[...]
Artja pisze:Ide po cole i chipsy, Mirek weź przesuń się z tą laską, każdy chce siedzieć!
Kenobi36 pisze:To już wiadomo kto jest ekspertem od lalek . Piotrek, jaki model i jakiego producenta polecasz?
Kenobi36 pisze:A ja stawiam że niby tak, tylko tak nie całkiem i nie dokładnie wina tego jednego kabelka
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości