Od dłuższego czasu męczę się z pewną usterką w swoim Dominatorze. Odcina mi czasem silnik w locie.
Po locie nie mogę dojść do tego co było tego przyczyną. Regiel, który mam (Align RCE-BL45X) nie pozwala na wyciągnięcie informacji co było przyczyną odcięcia. Zacząłem więc szukać metodycznie po kolei:
Na początku myślałem, że może jest problem z BECem. Odkryłem, że BEC podaje zawsze 5V, nawet jak w setupie chciałem ustawić więcej (ten regiel umożliwia ustawienie 5-6V). Pomyślałem, że coś jest walnięte w stabilizatorze napięcia więc niewiele wnikając, wymieniłem regiel.
Problem występował dalej. Wymieniłem satelitkę.
Wydawało się, że wszystko jest OK ale dziś znowu to samo. Trzy razy odcięło mi silnik w locie. Na szczęście za każdym razem udało mi się w miarę bezszkodowo spaść.
Na pewno nie jest to problem z przegrzewaniem się regla albo z lipo protection bo raz zdarzyło mi się to w spokojnym zawisie na plecach, a raz również na samym początku podczas rozkręcania wirnika.
Wróciłem do domu i postanowiłem znaleźć w końcu to paskudztwo. Odkręciłem półkę regla, zdjąłem łopaty i snapa z popychacza ogona i wio. Podczas pracy ruszałem kablami (myślałem, że może jakiś przewód fazy do silnika jest ułamany w środku), przechylałem helika, wszystko po prostu. No i oczywiście co? Nic. Cały czas kręcił się stabilnie jak skała.
Odkryłem jednak pewną rzecz, która być może ma jakiś wpływ. Otóż latam na govie z Braina i czujniku RPM spektrum. Przy pierwszej prędkości Brain zaleca płaską krzywą THR 30%. Ja miałem 50%. Według instrukcji do 49% jest RPM1. U mnie było tak, że gov trzymał RPM1 ale w kompie pokazywał na zielono, że wybrane jest RPM2. Więc może coś z tym? Może przez to, że byłem z krzywą na granicy gov głupiał?
Przestawiłem krzywą na 30% i teraz jest OK (na zielono pokazuje RPM1). Ale może macie pomysł co to może jeszcze być? Najgorsze są tego typu problemy - coś jest na rzeczy ale za chiny ludowe nie mogę dojść co. Jak to się znowu powtórzy to spróbuję bez gova. A jak dalej to samo to już tylko Brain zostaje...
mi też ostatnio odcielo na chwilunie zasięg. Chociaz u mnie to raczej kwestia źle ułożonych antenek (lenistwo).
