Tematu nie odpuszczam i w miarę możliwości coś sobie dłubię. Ponieważ spaliłem już jedną kość NE555 postanowiłem, że najwyższy czas zrozumieć jej działanie. Tak też uczyniłem i odnalazłem na YT filmik:
Gość wg mnie nieźle tłumaczy, ponieważ oświeciło mnie na maksa i np. wiem dlaczego poszedł siwy dym
Oczywiście nie dało się nie zwrócić uwagi, w czym koleś pracuje. 5min szperania i program już zainstalowany. Niezły bajer z tej aplikacji!
Taki fajny symulator. Normalnie Phoenix dla elektroników
Poniżej przykład mojego układu zmontowanego na bazie właśnie NE555 przerobionego na stroboskop bez użycia tranzystora (do standardowych ledów oczywiście). Uzbrojony jest w wirtualną aparaturę pomiarową umożliwiającą obserwację tegoż
organizmu.
Stopklatka z momentu rozładowania kondensatora i uruchomienia LED.
A tak wygląda schemat po wycięciu zbędnych pierdół. O zmianie wysterowania układu przy pomocy zmiany poszczególnych rezystorków/kondensatora dla ewentualnych zainteresowanych.
Zabieram się za stworzenie układziku dla większej ilości i mocy ledów. Niestety nie znam się za bardzo i nie wiem czym różnie się tranzystor BC327 on BC307, więc trochę będzie zabawy