Syfon pisze:Moze jest jakiś mały, z własnym zasilaniem, lekki??? A może ja za dużo chcę?
Syfon pisze:O dzięki Artu.
Artu pisze:Aikus, wszystkie "Twoje" buzzerki o kant czegokolwiek potłuc jak się pakiet wypnie
Syfon pisze:Aikus jeszcze nie doswiadczyles racera, dlatego ci sie pakiet nie wypial, ja jak napisalem, jeden pakiet zgubilem w polu, bo nie umialem w trawie znalezc. Dobrze ze model jest oczojebny, to łatwiej bylo go znalezc. Z drugiej strony to chyba lepiej jak pakiet sie wypina, niz jak mialby swoim ciezarem miazdzyc model, nie?
aikus pisze:... teraz do mnie dociera, ze mowimy o roznych racerach... ja mowie o samolotach do speeda. Ty - zgaduje - o quadach do zapindalania miedzy krzakami. To calkowicie zmienia postac rzeczy.
Kenobi36 pisze:Jeszcze jest coś takiego warte przetestowania.
Widziane w Auchan na Puławskiej
Syfon pisze:Kenobi36 pisze:Jeszcze jest coś takiego warte przetestowania.
Widziane w Auchan na Puławskiej
Przetestowane - Nie polecam, traci zasieg po jakichs 30 metrach. Ok do kluczy, portfela pewnie moze byc, ale do modelu sie nie nadaje.
aikus pisze:Ja uzywam tych:
http://www.banggood.com/MJX-F45-RC-Heli ... 71544.html
Kupilem kiedys jeszcze na HK.
Teraz ostatnio mi zabraklo i kupilem chyba jakas nowsza wersje na BG:
http://www.banggood.com/Wholesale-Lost- ... 66590.html
Jeszcze nie przyszla wiec nie wiem jak dziala.
marketleader pisze:aikus pisze:Ja uzywam tych:
http://www.banggood.com/MJX-F45-RC-Heli ... 71544.html
Kupilem kiedys jeszcze na HK.
Teraz ostatnio mi zabraklo i kupilem chyba jakas nowsza wersje na BG:
http://www.banggood.com/Wholesale-Lost- ... 66590.html
Jeszcze nie przyszla wiec nie wiem jak dziala.
1. Ten pierwszy to tylko działa na utratę sygnału - nie nada się jeżeli w odbiorniku jest FailSafe.
marketleader pisze:2. Ten drugi to dobry do obu rodzajów (z FS i bez) bo reaguje na utratę sygnału albo na stałość sygnału (czyli jak np. załączy się FS lub jak nie ruszamy radiem bo chodzimy po wysokiej trawie ).
Kenobi36 pisze:Syfon pisze:Kenobi36 pisze:Jeszcze jest coś takiego warte przetestowania.
Widziane w Auchan na Puławskiej
Przetestowane - Nie polecam, traci zasieg po jakichs 30 metrach. Ok do kluczy, portfela pewnie moze byc, ale do modelu sie nie nadaje.
Niech ci się wietrzna pogoda to bippera z 15m też nie usłyszysz.
30m to idealnie, nie trzeba trawy przeczesywać metr za metrem tylko z dużymi odsteęami a jak już złapie to po sile sygnału iść do celu. O ile tak to działa.
Ellipsis z RcClub.eu pisze:Przedstawię Wam opis jak samemu zrobić piszczyk - lokalizator modelu i być może zacząć zabawę z mikrokontrolerami.
Schemat i program jest pobrany ze strony Johannes Hermen'a. T u t a j.
Lokalizator można podłączyć pod wolny kanał odbiornika lub wpiąć na kablu Y z czymś innym. Jeśli korzystacie z FailSafe trzeba pamiętać żeby go właściwie ustawić. Po zaniku sygnału lub osiągnięciu długości sygnału mniejszej niż 1,7ms czyli kawałek poniżej połowy położenia drążka włącza się przerywany sygnał dźwiękowy.
Lista elementów:
- Attiny13 (ja wykorzystuję w obudowie SMD, ale można w DIP/DIL - czyli nóżki przewlekane, dwurzędowe)
- bipczyk z generatorem 5V
- przewód 3 żyłowy + wtyczka 3pinowa (gold pin)
Attiny13 wygląda tak (ze strony AVT):
A dla twardzieli nota katalogowa.
Potrzebujemy również programator (usbasp w HK) i jakiś program do wgrania wsadu do mikrokontrolera - ja używam AVRDUDE. Przyda się też termokurczka i klej na gorąco. Oczywiście lutownicę też trza mieć.
Cały układ jest bardzo prosty i wymaga tylko kilku połączeń:
Oczywiście wcześniej musimy zaprogramować nasz mikrokontroler. Wsad do wgrania jest do pobrania tutaj.
Podłączamy go do programatora i wydajemy komendę dla programu AVRDUDE:Kod: Zaznacz cały
avrdude -p attiny13 -c usbasp -B 8 -e -V -u -U flash:w:"E:\lostplanebeepertiny13.hex":i -U lfuse:w:0x6A:m -U hfuse:w:0xFF:m
Żeby podłączyć to maleństwo (w wersji SMD) do programatora, stosuję sztuczkę z przejściówką i klamrą do papieru. Przejściowka to kawałek laminatu z przylutowanymi wyprowadzeniami. Można zrobić samemu lub kupić w serwisie aukcyjnym na przykład
Jeśli podłączyliśmy wszystko dobrze, to zobaczymy coś takiego:
Teraz lutujemy. Wsadzamy bipczyk w imadełko, minus wyginamy jak na zdjęciu a do plusa lutujemy nózki 2 i 3 układu, zapałka bardzo pomaga...
Czarnym przewodem (który jest minusem) łączymy minus bipczyka i 4 nóżkę układu.
Następnie do nóżki 8 przylutowujemy czerwony przewód (znaczy się plus), a do nóżki 5 biały czyli sygnał. I to koniec z lutowaniem Teraz patrzymy czy nie ma jakiś zwarć i jeśli jest ok podłączamy testowo do np testera serw. Jeśli działa - zalewamy wszyćko klejem na gorąco żeby kabelki i nóżki się nie zwierały.
Teraz termokurczka na całość:
a po obkurczeniu wygląda mniej więcej tak:
Od teraz możemy się cieszyć własnoręcznie wykonanym lokalizatorem. A z czasem może spróbujecie zmodyfikować program, lub napisać własny.
*ZTS - Zrób To Sam, to dla tych którzy myślą, że akronim DIY jest po polsku
Wróć do „Elektro-narzędzia i akcesoria”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości