Moge się wypowiedzieć tylko o swoich motywacjach, ale przypuszczam, że tak tez jest z ofertą Wojtka.
Fireball jest nowy (a na pewno był w momencie zakupu

), śliczny i ma zupełnie nowe rozwiązanie napędu, którego wcześniej nie spotykaliśmy. Dla mnie to wystarczający powód żeby kupić model na oblatanie i zaspokojenie ciekawości nawet w przypadku świadomości, że to nie rodzaj modelu dla mnie (rozmiar, waga...). Ja jeszcze czekając jak dotrze do mnie zastanawiałem się, czy nie wystawić na forum oferty sprzedażowej z pre-orderem

Bo tak,to model bardzo fajny i pocieszny. Polecam go zarówno wszystkim sympatykom wysokiego RPM jak i tym śliniącym się na widok helika w kształcie plemnika.