WLtoys - V977

koniuor · Postautor: **koniuor** » 30 sie 2016, o 21:05

Caporeira pisze:Po upadku bardzo często zsuwa się to koło zębate i heli traci verve.
Czy u Was też się tak dzieje?

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

normalne zjawisko. nasuwasz i lecisz dalej:)

Damdodo · Postautor: **Damdodo** » 30 sie 2016, o 22:15

Caporeira pisze:Po upadku bardzo często zsuwa się to koło zębate i heli traci verve.
Czy u Was też się tak dzieje?

Co kropelka sklei, sklei tylko krecik rozpierdzieli.
Kropeleczka na kółeczku i już wszystko w porządeczku! :dance:

Ja składam na kropelce i trzyma do pierwszego mocniejszego kreta

Słyszałem, że są tacy co nawiercają wał i zabezpieczają śrubką tyle, że przy ubijaniu kreta coś się na pewno upierdzieli...
A tak puszcza kropelka i tyle :banana:

A odkąd założyłem na kropelce kółko od Hisky jest spokój. To stockowe ma jakiś slaby plastik. Pęka przy wale i zsuwa się jeszcze szybciej....

macdos · Postautor: **macdos** » 31 sie 2016, o 11:51

A ja jakiś czas temu postanowiłem wypróbować ten upgrade z Banggooda:
http://www.banggood.com/WLtoys-V966-V97 ... 52635.html
i okazało się, że bardzo dobrze się sprawdza. Faktycznie na wale carbon'owym kółeczko trzyma się mocniej (być może ciut większa średnica, bo nachodzi naprawdę ciasno) i już się nie zsuwa. Tylko przy mocniejszej glebie trzeba poprawić zielony pierścień blokujący (lekko się przesuwa do góry). Wystarczy docisnąć pierścień na miejsce (trzeba użyć trochę siły, bo ciężko się przesuwa) i wszystko wraca do normy. Dzięki temu nie trzeba wymieniać zębatek. Polecam.

hubkubas · Postautor: **hubkubas** » 19 wrz 2016, o 08:40

Witam koledzy i mam nadzieję, że to dobre miejsce... Otóż po kilkudniowej lekturze wątków związanych z V977 zakupiłem na hobbykingu ten model. Po pięciu dniach miałem go w domu i zabawa trwała mniej więcej 2 dni i 10 minut. Ten czas mi mijał na kalibracji żyroskopów były wzloty i upadki. Po jednym z upadków heli zaczął się zachowywać jak na załączonym filmie. Zgłosiłem sprawę do HK i tam po godzinnych negocjacjach na czacie stwierdzili, że to awaria głównego silnika i że mi taki wyślą w ramach gwarancji. (Negocjacje były godzinne bo Oni upierali się żebym odesłał im cały zestaw, ale mnie to było nie w smak z przyczyn oczywistych tzn wysyłka i cło za kolejną przesyłkę).

OK teraz moje pytanie otóż czy WY też uważacie, że to silnik? Czy może da się to jakoś zreperować albo w oczekiwaniu na nowy silnik co może trwać i miesiąc macie może jakiś pomysł, albo możecie mi podpowiedzieć skąd na szybko taki zamiennik wytrzasnąć

Dziękuję za pomoc i sugestie...

A o to film jak zachowuje się teraz heli.

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 19 wrz 2016, o 09:29

upewnij się że nie jest nigdzie przerwany jeden z 3 kabelków łączących regiel i silnik. Tzn na 99% jest, ale pytanie czy w miejscy do którego możesz się dostać...

hubkubas · Postautor: **hubkubas** » 19 wrz 2016, o 09:55

Hmm no właśnie jestem po upewnianiu. Na oko nigdzie nie jest przerwany tzn może gdzieś pod silnikiem, ale tam bez jego odkręcenia nie ma dojścia. Zauważyłem już przedtem, że w czasie tej dziwnej pracy ten silnik staje się wrzący i te przewody też aż się zaczynają lepić od strony silnika oczywiście.

hubkubas · Postautor: **hubkubas** » 19 wrz 2016, o 12:03

Czyli zrobiłem tak jak wspominałeś tzn sprawdziłem czy są przerwane kabelki. Niestety (albo stety) na oko wszystko jest ok, nie wiem jak to wygląda pod silnikiem bo bez odkręcenia jest to niemożliwe do diagnozy. ALE silnik cały bardzo się nagrzewa, jest wrzący i kabelki od strony silnika też są gorąca. Wczasie tych drgań ruszam kabelkami bo myślę, że jeśli gdzieś niestykają to po tych poruszeniach na moment zaskoczy, ale nic z tego.

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 19 wrz 2016, o 18:48

a hk co Ci napisało?

hubkubas · Postautor: **hubkubas** » 19 wrz 2016, o 19:57

miruuu pisze:a hk co Ci napisało?

hk mi napisało ze silnik do wymiany ....i czekam teraz na ten silnik. Macie może pomysł skąd wziąć taki silnik szybciej niż mi HK przyśle. Czy jeśli kupię na BG to przyjdzie szybciej, a może w Polsce można gdzieś zakupić. Czy grzecznie czekać bo nie ma innego wyjścia?

h.

hantom · Postautor: **hantom** » 25 wrz 2016, o 12:42

Witam, mam taki problem z v977 kolegi że mu ogon slabo dmucha i robi mu 360 :/ przepinałem ogonowy ze swoim i bez zmian ale porównałem płytki i zobaczyłem że ma jakiś przypalony i spuchniety element który jest na zdjęciu (zdjecie z mojej dobrej plytki)
No i co to może być, gdzie kupić? hmm

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 25 wrz 2016, o 14:15

Daj film jak mu ucieka.

hantom · Postautor: **hantom** » 25 wrz 2016, o 14:43

miruuu pisze:Daj film jak mu ucieka.

W sumie to nie ma co kręcić filmu raczej bo wystartować się nie da bo zaczyna bączki ogonem kręcić od samego początku i nic się z tym zrobić nie da :/ Ogonowy silniczek kręci ale strasznie słabo, jak porównałem do swojego to mój huragan robi.

Pan Byku · Postautor: **Pan Byku** » 25 wrz 2016, o 22:07

No cóż. Przrabiałem/przerabiam temat. To jest przypuszczalnie kondensator tantalowy. Zjarał się, bo nastąpiło zwarcie. Pewnie jakiś elektronik ogarnąłby jego przelutowanie, a sam element kosztuje grosze. Ja sie nie zamierzałem w to bawić tylko kupiłem płytkę.
Teraz natomiast, uszkodziłem wtyczkę od regulatora.
Znacie może nazwę, oznaczenie tych wtyczek, zastosowanych w mikrusie. Wiecie gdzie takie dostanę? Najlepiej z kablem

hantom · Postautor: **hantom** » 25 wrz 2016, o 22:14

Takie coś znalazłem i wygląda nawet podobnie: http://www.ebay.co.uk/itm/50PCS-SI2300- ... 1344985246
Wyślę zdjęcie do tme.eu i może coś pomogą dobrać

Galo82 · Postautor: **Galo82** » 14 paź 2016, o 12:00

Ze swoim mam taki problem, silnik ma problemy ze startem, robi podobne wstrząsy do tych z filmk wyżej, a jak już wystartuje to po zdjęciu gazu wirnik prawie natychmiast się zatrzymuje.. co mogę sprawdzić ?

hantom · Postautor: **hantom** » 14 paź 2016, o 17:41

Galo82 pisze:Ze swoim mam taki problem, silnik ma problemy ze startem, robi podobne wstrząsy do tych z filmk wyżej, a jak już wystartuje to po zdjęciu gazu wirnik prawie natychmiast się zatrzymuje.. co mogę sprawdzić ?

W pierwszej kolejności to czy kabinka do silnika docisnieta nie jest i nie stawia mu oporu. Jakaś minimalny odstęp kabinki kd silnika musi być

Buszmen · Postautor: **Buszmen** » 19 paź 2016, o 21:28

Jeszcze jedna przeróbka, chyba ostatnia

Tarcza, głowica, uchwyty i wszystkie snapy od Walkery Mini/Super/Genius CP
http://www.banggood.com/Walkera-Mini-CP ... mds=search

W ramiona serw trzeba tylko wkręcić "głowki" do ball-linków:
http://www.banggood.com/Orlandoo-F150-O ... ds=myorder

Pasują idealnie:

V977_SuperCP.jpg

Po co to wszystko?
Metal upgrade do tych Walker jest o niebo lepszy od WL-toysowych. Żadnych luzów, brzęczenia w locie. Ale najważniejsze jest to, że popychacze serw są na ball-linkach, koniec z haczykami które z czasem wyrabiają otworki w ramionach i powiększają luzy. Dodatkowo regulowane są popychacze przy uchwytach łopat - koniec z irytującym, nieusuwalnym roztorowaniem niektórych kompletów łopat. Całość nie tylko sprawia dobre wrażenie wizualne - co jest we sumie nieistotne, chodzi o to, że maluch stał się znacznie czulszy na sterach, stał się żwawy jakby ubyło mu masy.

hubkubas · Postautor: **hubkubas** » 4 gru 2016, o 11:48

Witam koledzy ponownie, to ja od tego filmu powyżej tzn helik mi ta podrygiwał. Po długiej przeprawie mam nowy silnik, podłączyłem go tak jak był poprzedni i niestety znowu problem tzn przestał mi działać tylny silnik i kręci helikopterem jak szalone, jeśli mimo tych bączków dam dźwignię do góry to heli się wznosi. Podłączyłem odwrotnie silnik i wtedy tylny silniczek zaczyna działać wszystko jest ok oprócz tego że heli się nie wznosi, tzn nawet jak dam na maxa gaz to tak jakby bardzo chciał, ale w górę nie idzie. Ma ktoś może jakiś pomysł co teraz mu dolega? Kurcze nigdy chyba mi nie zadziała?

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 4 gru 2016, o 12:00

Zrób fotkę żeby było widać jak masz założone łopaty na wirnik i napisz w którą stronę się kręci

hubkubas · Postautor: **hubkubas** » 4 gru 2016, o 20:20

kurcze jak nie urok to sraczka... Chciałem sprawdzić w którą stronę się kręci i rozpadła mi się góra tzn ta część do której przyczepione są wirniki tzn w poziomie, widać, że była tam maluśka śrubeczka która spinała wszystko w poziomie i jej nie ma gdzieś wyleciała i pewnie jest niedoznalezienia, k....wa. I co teraz kolejne oczekiwanie z chin 3 miesięczne, cło itd itp. Ostatni taki zakup.... Skąd wziąć taką śrubkę?

WLtoys - V977

Kto jest online