HeliBoomer pisze:nie wniosę wiele do samej naprawy heli bo nie mam pojecia jak to działa i co sobie chińczyk wymyslił ale bez żadnej złośliwości chciałbym ustrzec kolegę przed stratą palcy w przyszłości więc doradzę aby wyrobić sobie 2 nawyki których zabrakło na filmie:
1. zawsze najpierw włączamy radio a potem heli
2. (prawie) zawsze aparaturę trzymamy oburącz aby mieć kontrolę nad cykliką "w razie Wu" - jedyny wyjatek jaki znam to zdjete łopaty i odłaczony silnik i/lub zapiety hold podczas ustawiania kątów
co do samego heli to strasznie to .. .. wyje? buczy? uj wie w sumie co to, ale słychać jakis dodatkowy dźwięk na rozkręconym wirniku który zakładam nie jest gniecioną poduchą powietrzną bo łopaty nie generują siły nośnej gdyż sam heli nie wznosi się więc łopaty nie pchają powietrza w dół..
Piszesz że ma serwa, no ok, ale czy te serwa pracują? czy są martwe? zdejmij łopaty i śmigło ogonowe w pierwszej kolejności i odpal to (w niektórych zabawkach nic nie działa jak się wirnik nie kręci) i popatrz czy serwa dają jakiekolwiek oznaki życia imo
Odpowiadając na Twoje pytanie: jest co do zasady odwrotnie, tzn. obroty są stałe a zmienia się kąt (skoro są serwa)..
HeliBoomer pisze:jak by Ci to wytłumaczyc zebys nie odniósł wrażenia że się czepiam czy wymądrzam..
..
kurła, no nie mam pomysłu więc powiem prosto z mostu i po męsku:
Zostaw te wszystkie zabawki plasticzane, kup sobie coś do czego bedą części, będzie ustawialne i regulowalne bo jak nakupisz tego plastikowego badziewia to finalnie nic nie bedzie dobrze latało a tylko nazbierasz chińskiego złomu o wartości normalnego heli (albo trzech)
lubisz mikrusy? kup S1 albo M1, troszkę większe? S2 albo M2 ale to już do latania outdoor (chyba że na drugie masz Tareq), do tego wszystkiego jedno radio którym obskoczysz wszystkie modele oraz symulator i lataj, rozbijaj, ciesz sie stabilnością, przewidywalnością i precyzją zamiast walczyć z zabawkami w nieskończoność bo to droga do nikąd imo..
takie moje zdanie, mam nadzieje że rozumiesz moje intencje i to że nie mówię tego ze złośliwości a chęci pomocy..
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości