Postautor: TomRar » 3 sie 2017, o 19:12
Serwa różnią się delikatnie od oryginalnych. Np w oryginalnych silniczek wystaje poza obudowę serwa a w 9251 silniczek jest schowany w obudowie serwa, więc ten konkretny rozmiar jest inny. Ma to znaczenie przy serwie prawym i przednim. Silniczek z serwa musi w tym przypadku wystawać, bo orczyk by się nie zmieścił. Najlepiej wykręć sobie jedno serwo, weź suwmiarkę i posprawdzaj wymiary czy się zgadzają.
Co do tarczy to jeśli tylko spasuje to czemu nie. Oryginalne plastikowe tarcze u mnie momentalnie nabierają sporego luzu na łożysku, nawet rzekł bym ogromnego, ale ja gdy latam to się nie piernicze i walę gdzie tylko się da. Kleju mam już chyba z dobre 5 gram na heliku. Według mnie wymiana tarczy na aluminiową miałaby sens, gdyby ten mikrus miał więcej mocy, bo tarcza metalowa będzie sporo cięższa od aluminiowej i na pewno to będzie się dało odczuć w locie, ale z kolei być może będzie nieco precyzyjniejszy.
Coś prawdy w tym jest, że lepiej będzie wymienić na K120. Jeżeli lubisz mikrusy i czujesz, że chciałbyś mieć mocniejszego to odkładaj kase i czekaj na K120 BNF z promocji na TomTop. Może się jeszcze pojawi promocja na tego skurczybyka. Aha, tylko że Ty masz v977, więc musiałbyś kupić K120 RTF... No gorsza sytuacja, bo ja mając K110 mogę kupić wersję BNF i mieć jeden nadajnik do obu helików.
No to w takiej sytuacji musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy chciałbyś mocniejszego mikrusa. Jeśli tak, to zbieraj kase na nowego a v977 klej kropelką, taśmą i lataj. A jeśli v977 wystarczy Ci do końca życia to możesz się bawić w upgrady, ale jak dla mnie to ten helik jest za słaby żeby montować mu metalowe podzespoły.