Pozwolę sobie dodać coś od siebie, bo z pół roku temu przechodziłem przez ten etap. Kiedyś był 4ro kanałowiec, później kilka lat nic, ale cały czas symulator i nauka tylko w 3D. Nastąpił zakup pierwszego prawdziwego 6cio kanałowca - XK120. Tak jak u kolegi, pomimo ustawień wszystkiego na tip-top, w trybie 3D heliczkiem nawet nie dało się wystartować, od razu łopaty targały glebę. Tak więc "skazany" byłem na pierwsze kroki w trybie: "latam jak Lama"

Patrząc wstecz, może to i dobrze, że właśnie tak zaczynałem przygodę z tym muckerfuckercrazymicroheli, bo dzięki temu nie odpłyną z nurtem rzeki, nie zaginął w lesie, raz rozciął mi "tylko" łuk brwiowy

Po około 20 pakietach "wywiśniętych" w 6G, dowiedziałem się o kalibracji gyro i nareszcie stało się. Dżizas jak to zapierd... Ooonieee, po pokoju to tylko nauka zawisów w 3 strony. Kabinką do siebie? Nie, dziękuję, bo jak tylko coś pójdzie nie tak, noszkurde, no nie ma czasu na ratunek. A każdy twardy kret kosztowny... Zmodyfikowałem Throttle w IDLU na 40%, czułość drągów o połowę wyłagodziłem i dopiero poczułem heli jak na symku, tylko że w realu

Pewnego razu przypadkowo wystartowałem w trybie 6G i prawie momentalnie przykreciłem. Pany, to se ne da

Kto to i po co wymyślił?

Od tegorocznej wiosny trenuję już tylko "na polu", bo tam gdzie trawka i brak przeszkód, klikając HOLDa w mgnieniu oka, oszczędza się na zębatkach i szpindlach. Throttle sam z siebie pomału podnosiłem w górę, bo ćwicząc kółka/ósemki, co rusz brakowało mocy

Dwa tygodnie temu wykonałem pierwszą pętlę, taką samolotową. Łojezu jak mnie się ręce trzęsły

Obecnie Throttle na 80% (a jeszcze nie tak dawno się zastanawiałem na co temu heliczkowi taki power?) i pomału myślę zmniejszać expo (może pobawić się też D/R), bo ciut za wolno wychodzą te przewroty na plecki i z powrotem

Najzabawniejsze, że teraz wisząc płozami do góry czuję takie samo "zmieszanie", jak niedawno kabinką do siebie

Ale jest progres, jest nauka, jest zabawa
To tyle chciałem. Wiem że nie na temat i samochwałą zalatuje, ale cieszę się jak małe dziecko
