Strona 1 z 25

XK K110

: 11 maja 2017, o 14:04
autor: TomRar
Witam,

Zakładam nowy temat o następcy V977 (podobno k110 lata lepiej niż v977). Drogą wielkich dylematów, w końcu zdecydowałem się na K110, gdyż jest to idealny helik do tuczenia dla początkujących.
Kliknąłem i od tamtej pory czekałem, czekałem, czekałem i już mnie chciało coś trafić, bo się nie mogłem doczekać. Helik wysłany 27 kwietnia, dostarczony 11 maja.
Wróciłem z nocki, poszedłem spać, przebudziłem się o 13 żeby zrobić siku, patrzę i ojej - leży piękna biała paczka na biurku. Od razu odechciało mi się siku i zdarłem folię w podnieceniu. Myślałem, że Chińczyki mnie w uja zrobili bo opakowanie było po K100, ale odwróciłem paczkę i już był K110 (spryciuszki leniwce jedne)
Aparaturka zrobiła bardzo dobre wrażenie, dobrej jakości, wszystko ładnie spasowane. Drążki przyjemnie się wychylają i pewnie trzyma się w dłoni.
Helik zrobił chyba jeszcze lepsze wrażenie, bo od razu dało się wyczuć, że nie jest to mikrus z przekroju V911. Wszystkie śrubki ładnie dokręcone, żadnych luzów nie ma, bateria trzyma bezpieczne napięcie przechowywania. W zestawie jakiś śrubokręcik, imbusik, łopatki, śmigło ogonowe, zębatka i ładowarka, jednym słowem wszystko kompletne.

Po zaznajomieniu się z przyciskami i trybami włączam helika, ustawiam tryb 6G Low-Rates i próbuję się podnieść (pokój mam mały, ale jakoś z tej podniety nie bałem się). Warto podkreślić, że prawdziwymi helikami nie latałem 1-2 lata, od kiedy rozwaliłem F45 i zgubiłem V911. Niby ostatnio kupiłem v911 BNFa, ale wylatałem tylko 3 pakiety. No i podnoszę się i ku mojemu zdziwieniu nie trzeba było nic trymować, a helik pięknie wisiał. Więc skoro już wiszę to sobie pśtyknę Idla oraz tryb 3G (? wychylanie tarczy pozytyw-negatyw z włączoną stabilizacją). W domu bardzo ładnie się zachowywał, dynamicznie reagował na zmianę skoku łopat, więc doładowałem baterię i idę na dwór.
I wiecie co Wam powiem? Od razu wyczułem brak mocy. Na początku myślałem, że to bateria jakaś felerna bez pojemności, ale okazuje się że moc jest odpowiednia. Ale konkretnie, włączam idla i daje full skok pozytyw, a helik idzie w górę tak trochę przymulenie. W dół wiadomo, szybciej :D Myślałem, że jednak będzie lepiej szedł w górę, ale jak wiadomo pierwsze wrażenia bywają złudne. Ogólnie to bardzo ładnie stabilizuje, ogon też trzyma. Na krótką chwilkę włączyłem tryb 3D i już faktycznie znacznie trudniej.
Bardzo dobrą opcją jest możliwość przełączania trybów 3D/6G podczas lotu, gdzie w K120 jest to ponoć niemożliwe.
No i tak, czekam na baterię i drugi oblot. A co do tej mocy to jestem przekonany, że do nauki latania i akrobacji będzie wystarczający, a to że nie przyspiesza tak jakbym tego oczekiwał to już drugorzędna sprawa.

Dobra, pod spodem kilka fotek zrobionych po otwarciu z wciąż pełnym pęcherzem :D
Jeśli kiedyś będę miał wolny wieczór to edytuję ten wpis tak, żeby był estetyczny, kolorowy i przyjemny do czytania. Póki co jest to tylko taki wstęp.
Ciekawe czy ludzie teraz będą wybierać nadal V977, który ma już swoje lata czy nowszego K110.
Aha, jeśli chodzi o cenę to zapłaciłem 363zł na TomTop, więc jest tańszy niż V977. K110 ma znacznie lepszą aparaturkę, bardziej "przyszłościową" i z większą ilością opcji.

Re: XK K110

: 11 maja 2017, o 14:26
autor: Don Mirson
Dopracuj kąty, stockowo są dość niskie co może wywoływac poczucie braku mocy.

Re: XK K110

: 11 maja 2017, o 14:49
autor: TomRar
Wszystkie ustawienia mam stockowe, więc pewnie i kąty mniejsze. Tylko, że nie bardzo wiem jak się za to zabrać.
P.Curvc:
Kanał 1: 40
Kanał 2: 45
Kanał 3: 50
Kanał 4: 60
Kanał 5: 75

Takie ustawienia mam w aparaturze. Dlaczego każdy kanał ma inną wartość? Przecież do poruszaniem skokiem łopat wszystkie 3 serwa wykonują taki sam ruch na tarczy, więc chcąc zwiększyć skok muszę na każdy kanał dać 100% czy może tak stopniowo czyli np 60%, 65%, 70%, 75%, 80% ?

Re: XK K110

: 11 maja 2017, o 15:08
autor: msheli
Proponuję dac
0
25
50
75
100
wtedy będzie miał normalny skok.

Re: XK K110

: 11 maja 2017, o 15:21
autor: kubacki
Teraz tylko pytanie jak ma na poszczególnych idlach bo akurat dla normala zostawił bym takie jak przedstawił, no i jakie krzywe gazu

Re: XK K110

: 11 maja 2017, o 15:30
autor: TomRar
msheli pisze:Proponuję dac
0
25
50
75
100
wtedy będzie miał normalny skok.


Zrobiłem tak jak napisałeś. Kret :D Startuję bez idla, wiszę sobie normalnie, zwiększyłem nieco skok i helik nie wiem kiedy zapierniczył w sufit :D Chyba za duży ten skok ustawiony.

Oto filmik ukazujący skok 0,25,50,75,100.
Czy w tym modelu bezpieczny jest aż tak wielki skok łopat?

Re: XK K110

: 11 maja 2017, o 15:44
autor: kajan
TomRar pisze:Wszystkie ustawienia mam stockowe, więc pewnie i kąty mniejsze. Tylko, że nie bardzo wiem jak się za to zabrać.
P.Curvc:
Kanał 1: 40
Kanał 2: 45
Kanał 3: 50
Kanał 4: 60
Kanał 5: 75

Takie ustawienia mam w aparaturze. Dlaczego każdy kanał ma inną wartość? Przecież do poruszaniem skokiem łopat wszystkie 3 serwa wykonują taki sam ruch na tarczy, więc chcąc zwiększyć skok muszę na każdy kanał dać 100% czy może tak stopniowo czyli np 60%, 65%, 70%, 75%, 80% ?

Generalnie musisz poustawiać krzywe skoku i obrotów bo są fabrycznie za małe. Ja miałem maksymalne obroty ustawione chyba z tego co pamiętam na 80%. Zwiększ, ale z umiarem bo jeśli dasz za duże kąty silnik nie wyrobi.
A to co napisałeś powyżej należy inaczej interpretować:
To nie są kanały tylko punkty krzywej - tzw "kanał3" to połowa krzywej - czyli drążek w neutrum, "kanał 1 i 2" to w idle ujemne kąty - ustawia się poniżej 50%. Ustawienie 50% oznacza kąty 0 (zero). "kanał 4 i 5" to dodatnie kąty muszą być powyżej 50%

Re: XK K110

: 11 maja 2017, o 15:49
autor: kajan
msheli pisze:Proponuję dac
0
25
50
75
100
wtedy będzie miał normalny skok.

To co proponujesz dotyczy "normalnych" - większych helików. Tutaj jest inaczej: (0-50)-ujemne kąty, (50-100) dodatnie kąty

Re: XK K110

: 11 maja 2017, o 16:03
autor: TomRar
kajan pisze:A to co napisałeś powyżej należy inaczej interpretować:
To nie są kanały tylko punkty krzywej - tzw "kanał3" to połowa krzywej - czyli drążek w neutrum, "kanał 1 i 2" to w idle ujemne kąty - ustawia się poniżej 50%. Ustawienie 50% oznacza kąty 0 (zero). "kanał 4 i 5" to dodatnie kąty muszą być powyżej 50%


No i już wiem o co kaman z tymi kątami :) Oblatałem go na 0-25-50-75-100. Zdecydowanie za duże, mocy dostał od groma, ale silnik już nieźle dusi i do nauki trzeba zmnieszyć kąty, bo zaraz go rozbije.

Re: XK K110

: 11 maja 2017, o 18:59
autor: Pan Byku
A czy do braku mocy nie przyczynia się także stockowy pakiet? Czy te już dają lepsze niż w V977?
Zresztą, ja i tak twierdzę, że to toćka w toćkę ten sam mikrus, tylko wypuszczony pod inna nazwą. Wszystko po to by wcisnąć marketingowy bełkot i zwiększyć sprzedaż.
Widziałem, że podziałało ;).

Re: XK K110

: 11 maja 2017, o 19:03
autor: TomRar
Powiem szczerze, że stockowy pakiet jest kiepski. Nawet 5 minut spokojnego lotu nie ma, a co dopiero gdybym latał hard 3D, to pewno z 2 minut by nie wytrzymał. Pierwsze zakupy w kolejności to na pewno pakiety i to sporo.

Re: XK K110

: 11 maja 2017, o 20:12
autor: Don Mirson
Kąty miej ustawione w każdym trybie identyczne. Wtedy helik nie będzie ci skakał przy przelaczaniu.

Obroty - ustaw z 95% a jeśli będzie będzie za mocny, wyplaszczaj kąty. Wtedy lata najlepiej.

Re: XK K110

: 11 maja 2017, o 20:35
autor: TomRar
Na razie to jestem uziemiony :D Helik rozwalony.
Wisiałem sobie na trybie 3D i sobie myślę, że ciekawe jak to jest obrócić go na plecy, no i naobracałem :D
dałem za dużo negatywu i poleciał do boku jak z procy, zapierniczył ogonem o balkon, spadł na ziemie i jeszcze zamiast holda wcisnąłem D/R. Silnik ogonowy odleciał, pręt węglowy rozwalony, więcej uszkodzeń nie zaobserwowałem. Trzeba zamówić rurkę i silnik.
Bądź co bądź pierwsze plecki zaliczone :D Oj ten helik nie będzie miał ze mną łatwego życia.

Re: XK K110

: 11 maja 2017, o 20:39
autor: msheli
To teraz tylko BG? I miesiąc czekania...

Re: XK K110

: 11 maja 2017, o 21:47
autor: TomRar
Raczej BG, ale to jak już zamawiać to od razu worek części, żeby nigdy nie został uziemiony na dłuższy czas.
No nie poszalałem za długo, ale nie ma się co dziwić po takim krecie na skoku łopat 100% i gazie 100%.

Re: XK K110

: 11 maja 2017, o 22:24
autor: Ravp66
TomRar. Takie szaleństwo to nad trawą, dość wysoką. Hold, podnosisz i latasz dalej. W mieszkaniu, jeszcze małym, to tylko ćwicz zawisy w różnych kierunkach i jak miejsca starcza to ósemeczki. Pamiętaj, jak zaczynasz kombinować coś ponad Swoje możliwości to niestety wszystko w mieszkaniu będzie atakować twojego śmiglaka. Ściany na niego się rzucą. Szczebelki z balkonu zaatakują w najmniej oczekiwanym momencie. A tak na serio to ... nie łam etapów. Na wszystko przyjdzie czas.
Tu masz ciekawą szkołę latania. Oczywiście, nie jedyną słuszna.
https://www.helifreak.com/showthread.php?t=531380
Może na coś się przyda. Bądź cierpliwy i pracowity.

Re: XK K110

: 11 maja 2017, o 22:44
autor: Bi0ly
Pan Byku pisze:A czy do braku mocy nie przyczynia się także stockowy pakiet? Czy te już dają lepsze niż w V977?
Zresztą, ja i tak twierdzę, że to toćka w toćkę ten sam mikrus, tylko wypuszczony pod inna nazwą. Wszystko po to by wcisnąć marketingowy bełkot i zwiększyć sprzedaż.
Widziałem, że podziałało ;).


Przynajmniej Apka konkretniejsza ;]
A tak ogólnie to to samo co w K120 >?

Re: XK K110

: 11 maja 2017, o 22:49
autor: TomRar
Ten kret był nad trawą :) tylko obok trawy nie wiem skąd znalazł się balkon :D silniczek wpadł w trawę i tyle go widzieli. Nawet gdybym go znalazł to kabelki zostały w belce ogonowej, więc jest bezużyteczny. Tak wiem, cierpliwość i opanowanie, po prostu mnie poniosło. Byłem świadomy kreta, ale myślałem że nic sie stanie.

A tak przy okazji to mam jedno pytanko, bo chyba coś jest nie tak. Gdy sobie wisze na danej wysokości po czym popchnę drążek na negatyw, helik gwałtownie opada i kiedy ponownie popchnę drążek na pozytyw żeby helik zaczął wisieć to w momencie zmiany z negatyw na pozytyw helika za każdym razem rzuci w lewo i do tyłu przez co muszę korygować przechylenia. Czasem musze ręcznie skorygować a czasem fbl automatycznie skoryguje te przechylenia. Nie wiem czy te mikrusy już tak mają czy coś z moim jest nie tak. Normalnie kiedy helik pięknie wisi i zacznę sie bawić w gwałtowne zmiany pozytyw-negatyw to powinien cały czas pozostawać stabilny, a u mnie kiedy przechodzę z negatywa do pozytywa to za każdym razem zachwieje mi helikiem. Wiatr był delikatny, ale nie wiem czy to jego wina. Nie mam miejsca żeby sprawdzić to w pomieszczeniu bez wiatru. Gdy łagodnie przechodzę z negatywa do pozytywa to nic sie nie dzieje, wszystko stabilnie trzyma, ale podczas dynamicznej zmiany ogon trzyma ładnie a cały helik sie chwieje przez 1s a potem wraca do normy.
Jeśli sie da to chciałbym ten efekt usunąć.

Re: XK K110

: 12 maja 2017, o 04:18
autor: Don Mirson
Jeśli latasz w normalu to to normalne. W idlu tez, ale efekt powinien być delikatniejszy.
Po prostu latasz helikiem 6ch :)

Może spytaj na giełdzie i jakiś laskawca Ci podeśle te części - chyba nie ma posiadacza mikrusa bez worka zapasowego.

Jak juz zrobisz to nagraj może film w negatywnie i pozytywie ;) to ocenimy czy normalka czy ustawienia.

Re: XK K110

: 12 maja 2017, o 05:11
autor: TomRar
A ja jestem przekonany, że tak nie powinno być. Naoglądałem się mnóstwo filmików z helikami i nie zauważyłem tego efektu, a jest on bardzo wyraźny.

Od biedy silnik ogonowy mogę zajumać z v911, gdyż silnik główny v911 jest taki sam co ogonowy w k110. Zapewne ilość obrotów będzie delikatnie inna, ale tymczasowo na pewno wystarczy. Gorsza sprawa z belką, bo v911 ma krótszą i cieńszą, ale trochę uhu pora i sklei :D