mwx, jak i czym zmierzyłeś to napięcie ? Ile wynosi rezystancja która powstrzyma takie napięcie ?
Jeżeli przeciągniemy kabel miedziany przez wszystkie metalowe elementy w modułu, to nadal będzie się elektryzował, to nie będzie uziemienie. Tylko te 40kV będzie w każdym miejscu śmigłowca. Jeśli zakładamy że samo napięcie elektrostatyczne jest niebezpieczne dla elektroniki to ten sposób nie usunie tego napięcia z modelu. Uziemienie to sprowadzenie potencjału w tym przypadku naszego śmigłowca do potencjału obojętnego, musielibyśmy podłączyć śmigłowiec do ziemi, w powietrzu, jedynie powietrze jest odbiornikiem i medium które rozładowuje to napięcie.
Łopaty wirnika też się elektryzują, ocierając się o powietrze.
Zakładając że na ogonie mamy 40kV, to pozostała część modelu jaki ma potenciał ? I gdzie występuje według mnie to najniebezpieczniejsze zjawisko przeskoku iskry? Z ogona do serw? regla, żyroskopu? Długa była by ta iskra.
To tak, podłączamy kabel miedziany do belki ogonowej, uruchamiamy silnik i kręcimy wirnikiem, a my trzymamy drugi koniec tego kabla, stojąc na dobrym izolatorze, albo jak śmigłowiec wisimy w powietrzu ... to wirnik nie będzie uziemiony, nadal będzie się ładował elektrostatyką, wolniej, bo będzie lądował też nas. A my gdy dotkniemy naszą kobietę która jest na ziemi, wówczas pojawi się iskra która może zapoczątkować różne jej zachowania
