mwx pisze:Piękny opis. Sztuczna inteligencja zajmująca się tymi tłumaczeniami zasługuje na podwyżkę.
Gdyby to robiła sztuczna inteligencja - byłoby zaje**scie.
To jest przepuszczone przez miernej klasy odpowiednik google translatora.
W naturze polaczka z jakiegoś powodu leży głęboko zakorzeniona tendencja do równania w dół.
Chinczyk całe lata kopiował z zachodu przy okazji jebiąc i upraszczając wszystko co się dało byleby tylko produkt finalny był nadal jako-tako akceptowalny.
Wydawałoby się, że już bardziej zjebać i uprościć nie można. I wtedy pojawia się polaczek i mówi "potrzymaj mi piwo".
Na produkcie może i nie, o się nawet do niego nie dotykamy, to chociaż tłumaczenie zjebiemy, żeby było tak jak na aliexpresie. Przecież można napisać te pare słów od siebie, przetłumaczyć, napisać po polsku... ale po co? Jak można wpuścić w jakiś chujowy automat i będzie tak fajnie zjebane.
Nigdy za bardzo nie lubiłem tego sklepu, już nawet nie pamiętam konkretnych powodów, ale znikąd się one nie wzięły.
Teraz do tej kupki zapomnianych świstków doszedł kolejny, całkiem świeży.