Strona 1 z 1

Gaui X3 vs ALZRC X360

: 6 gru 2019, o 15:33
autor: aikus
No to fru. postaram się najuczciwiej jak się da.
Jako, że zacząłem odbudowywać Gaukę i robi mi się z tego combo-hybryda - Gaui - ALZRC, to mogę coś niecoś napisać.
Zacząłem się zastanawiać czy zrobić jakąś tabelkę na plusy jednego i drugiego (minusów żaden nie ma żadnych - w końcu obydwa są latającymi helikopterami, to samo przez się powoduje, żę coś mogąmieć tylko mniej lub więcej plusów), ale doszedłem do wniosku, że co z tego, że zliczymy wszystkie plusy jak i tak one są niepoliczalne..? I jesli różnice w cenie na korzyść ALZRC wycenię na przykład na 10 plusów to jak wycenić fakt, że nie ma wersji 380mm, skoro... jest 370 ... ?
Odpuściłem zatem i będzie lakoniczny opis.
Zatem pierwszym, zasadniczym i oczywistym plusem dla ALZRC jest oczywiście jego cena. To nie ma co dywagować, tak jak mówiłem, JEŚLI przyjdzie mi kiedyś jeszzcze raz kupić Gaukę - pewnie kupię ALZRCa.

Zębatka.
Bardzo ale to bardzo chciałem się przypierdolić do jakości wykonania w ALZRC.
Obejrzałem zębatkę ALZRC (jedyną jaką mam), obejrzałem zębatkę Gaui i ... MAM!!!
Zębatka ALZRC bije!
A zębatka Gaui - nie.
No ale... mam kilka zębatek Gaui. Obejrzyjmy pozostałe...
... No i członek męski.
Zębatki Gaui też biją.
Jedne mniej, drugie bardziej... ta jedna była jakaś dziwnie idealna - jakiś fart.
Do tego zębatki ALZRC są bardziej ażurowe. Nie ważyłem, ale wyglądają na lżejsze.
Nie ma się do czego przyczepić.

Głowica i okucia: Tu mam dylemat.
Mam nierozpakowana głowicę ALZRC, mam nierozpakowaną głowicę LYNXa i mam głowicę GAUI.
Najchętniej bym nie eksperymentował i założył to GAUI, ale w ten sposób nie zrobię eksperymentu.
Jeszcze się zastanowię i napiszę.

Tarcza sterująca.
Mam aluminiową gaui, plastikową Gaui i plastikową ALZRC.
Plastikowa GAUI i Plastikowa ALZRC są takie same i są wyposażone w łożyska o takim samym luzie, przy czym ta Gaui ma luz bo się go dorobiła w 600 lotach, a ta ALZRC ma luz, bo ma. Out of the box.
Luz nie jest jakiś dramatyczny, ale wolałbym go nie mieć.

Pojedynek na tarczę wygrywa zatem (chyba) aluminiowa tarcza Gaui, ale tylko ze względu na to, że jest wyposażona w łożysko bez luzów.

Skrzynka ogonowa w wersji plastik - organoleptycznie to samo, nie wiem czy ALZRC robi metalowe (chyba nie).

Jedno co przegrywa z kretesem to ...kabinka.
Chociaż nie... no nie tak z kretesem.
Kabinka od Gaui była zaskakująco trwała.
Przy kretach pękała, ale trzymała się w jednym kawałku.
Przeżyła wiele kretów zanim zdecydowałem się ją wymienić.
Kabinka ALZRC jak pękła tak mam dwie części.
Jakby nożem przeciął.

Za to kabinka Gaui mi jakoś masakrycznie pożółkła w ciągu chyba półtora roku użytkowania. Niby nic wielkiego, ale jak się ją postawiło przy nowej X360 to różnica była jak między śniegiem białym i żółtym.
Nie wiem czy to była tylko jakaś partia tych kabinek co tak żółkły czy wszystkie Gaui tak mają.


Podsumowując: bardzo liczyłem, żę będę się miał do czego przypierdolić do tego ALZRC.
Szczególnie własnie do zębatki... ale nawet gdybym pozostał przy moim pierwszym wrażeniu, to znaczy porównywał zębatkę ALZRC z tą wyjątkowo udaną zębatką Gaui, to nie mógłbym się czepiać mocno, bo zębatka ALZRC jest naprawdę przyzwoita. Na pewno nie jest to to, co było w czasach klonów T-Rexa.
Zobaczymy jeszcze co będzie w pracy.
zamierzam ją ożenić z ceramiczną zębatką Gaui.
;)

No i jeszcze jedna rzecz: Miru wspominał coś kiedyś o różnicy w grubości belki ogonowej.
Nie mam belki ALZRC, nie wiem co by trzeba było zrobić, żeby weszła do skrzynki / boomblocka Gaui, ale belka GAUI da się obsadzić w skrzynce ALZRC. Wystarczy jedna warstwa taśmy izoacyjnej.
To jest tego rzędu róznica, czyli nic czego by się nie dało obejść.



Narazie - tyle.

Re: Gaui X3 vs ALZRC X360

: 6 gru 2019, o 16:18
autor: MacGyverek
Można kupić skrzynkę ogonowa aluminiową od alzrc. Ma nawet rcforever.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Re: Gaui X3 vs ALZRC X360

: 6 gru 2019, o 18:24
autor: aikus
Tak, widziałem po napisaniu posta.
Pytanie ile to zmienia.
Ja teraz założyłem ostatecznie skrzynkę aluminiową Gaui... no bo mam, to założyłem, ale nie wiem czy to potrzebne.
Na pewno twardsze do rozwalenia przy krecie ;)

Re: Gaui X3 vs ALZRC X360

: 6 gru 2019, o 20:17
autor: MacGyverek
Ja mam główne okucia alu ale czy coś dają ?? Na razie czekają w woreczku. Latam na plastikach.

Re: Gaui X3 vs ALZRC X360

: 6 gru 2019, o 21:45
autor: Carson
aikus pisze:Tak, widziałem po napisaniu posta.
Pytanie ile to zmienia.
Ja teraz założyłem ostatecznie skrzynkę aluminiową Gaui... no bo mam, to założyłem, ale nie wiem czy to potrzebne.
Na pewno twardsze do rozwalenia przy krecie ;)

Fizyka jest nieubłagana jak to mówicie :) teraz przy krecie pewnie uwalisz w ogonie wszystko co się da poza samą skrzynka :twisted:

Re: Gaui X3 vs ALZRC X360

: 6 gru 2019, o 23:54
autor: aikus
Carson pisze:Fizyka jest nieubłagana jak to mówicie :) teraz przy krecie pewnie uwalisz w ogonie wszystko co się da poza samą skrzynka :twisted:

Tak to to nie działa.
Skrzynka, nawet jesłi niszcząc się może coś ochronić to raczej niewiele.
Szpindel, albo wał głowny - owszem, może ochronić całą konstrukcje helika (ramę).

Wiesz, to tak samo jakbyś chciał do samochodu dorobiś strefę kontrolowanego zgniotu w postaci 2cm warstwy pianki na karoserii - wiadomo, że gucio to da, ale polegnie przy najmniejszej przycierce.

BTW przy poprzednim krecie belka poszła w dwóch miejscach, skrzynka w trzech.
Ta by pewnie przetrwala i nic by to nie zmieniło - nie można jeszcze bardziej odrąbać odrąbanej belki ;)
Plastikowa skrzynka prawdopodobnie rozsypała się od przeciążenia.


To czego boję się bardziej, to pancertny sztywny statecznik, made by Wojtek - Msheli.
Przeżył kreta bez szwanku.
Gdyby nie on - może i skrzynka by przeżyła.
Cholera wie - teraz przy pancerniejszej skrzynce będzie łatwiej urąbać belką przy jakimkolwiek przyhaczeniu ogonem o ziemię ...
... więc coś w tym jednak jest.
Masz pan Panie Carson racje.
...
No ale przecież nie założe jakiegoś badziewnego seryjnego statecznika mając taki zaje**sty...
:D:D

Re: Gaui X3 vs ALZRC X360

: 7 gru 2019, o 00:08
autor: aikus
Zima idzie...
Czymś trzeba będzie orać zamarznięte pole.

Re: Gaui X3 vs ALZRC X360

: 7 gru 2019, o 01:34
autor: Don Mirson
Jeśli chodzi o okucia to nie wiem jak gaui ale lynxowa jest zyebana.mam na myśli te długie kulki, które się psują i psują dziury. Alzrc ma krótkie.

Alu skrzynka jest. Miałem, macałem testowałem. Nie umiałem się przyyebac.

ObrazekObrazek

Re: Gaui X3 vs ALZRC X360

: 7 gru 2019, o 07:06
autor: Carson
aikus pisze:
Carson pisze:To czego boję się bardziej, to pancertny sztywny statecznik, made by Wojtek - Msheli.
Przeżył kreta bez szwanku.
Gdyby nie on - może i skrzynka by przeżyła.
Cholera wie - teraz przy pancerniejszej skrzynce będzie łatwiej urąbać belką przy jakimkolwiek przyhaczeniu ogonem o ziemię ...
... więc coś w tym jednak jest.
Masz pan Panie Carson racje.
...
No ale przecież nie założe jakiegoś badziewnego seryjnego statecznika mając taki zaje**sty...
:D:D


Zrób strategiczne lekkie nacięcie na powierzchni statecznika przy skrzynce. Jak będzie mialo jebnac to jebnie tam gdzie naciales :)

Re: Gaui X3 vs ALZRC X360

: 7 gru 2019, o 19:02
autor: aikus
miruuu pisze:Jeśli chodzi o okucia to nie wiem jak gaui ale lynxowa jest zyebana.mam na myśli te długie kulki, które się psują i psują dziury. Alzrc ma krótkie.
Alu skrzynka jest. Miałem, macałem testowałem. Nie umiałem się przyyebac.


Kurde... ma nawet rolkę o której myślałem, ale oczywiście zrobioną nie tak jak trzeba, tylko na odpierdol.
...
Bo to jest rolka, której przeznaczenie zrozumiałem dopiero mając Logasa, bo dopiero w logasie ona jest zrobiona tak, że ma sens i spełnia swoje zadanie, a mianowicie zabezpiecza przed przeskakiwaniem paska.
Tylko, zeby to działało to ona musi DOTYKAĆ (nie dociskać) pasek NA ROLCE!! A nie przed nią.

Natomiast w ten sposób jak tu jest to zrobione i jak było w T-Rexach to jest... ... niby trochę zwiększa powierzchnie opasania rolki przez pasek, ale IMHO to daje na tyle nie wiele, że nie warto dokładać tej masy na ogonie.
Poza tym umiejscawiając rolkę w ten sposób zbliżamy do siebie przeciwbieżne strony paska w belce, które i tak jadą tam niebezpiecznie blisko siebie i pewnie nie raz się o siebie ocierają.
Im mniej tym lepiej.
Ja bym tą rolkę wywalił.

Ale tak poza tym to skrzyneczka koncepcyjnie bardzo ładna. Prosta, lekka - wypasik.

Carson pisze:Zrób strategiczne lekkie nacięcie na powierzchni statecznika przy skrzynce. Jak będzie mialo jebnac to jebnie tam gdzie naciales :)


Chyba Cie poszamało - taki ładny statecznik będę poświęcał??

Re: Gaui X3 vs ALZRC X360

: 7 gru 2019, o 20:11
autor: Don Mirson
Aikus. Nie znam się ale próbowałem ręcyma i moim zdaniem ta rolka robi swoją robotę bardzo dobrze.

Re: Gaui X3 vs ALZRC X360

: 7 gru 2019, o 20:11
autor: Don Mirson
Aikus. Nie znam się ale próbowałem ręcyma i moim zdaniem ta rolka robi swoją robotę bardzo dobrze.

Re: Gaui X3 vs ALZRC X360

: 7 gru 2019, o 20:11
autor: Don Mirson
Aikus. Nie znam się ale próbowałem ręcyma i moim zdaniem ta rolka robi swoją robotę bardzo dobrze.

Re: Gaui X3 vs ALZRC X360

: 7 gru 2019, o 20:15
autor: dawo
No i teraz Mirek sam narobiłeś sobie roboty z kasowaniem postów ;)

Re: Gaui X3 vs ALZRC X360

: 7 gru 2019, o 21:20
autor: aikus
miruuu pisze:Aikus. Nie znam się ale próbowałem ręcyma i moim zdaniem ta rolka robi swoją robotę bardzo dobrze.


hmm hmm hmm

też się nie znam i nie próbowałem, więc może i ... Może i tak...

Re: Gaui X3 vs ALZRC X360

: 7 gru 2019, o 21:20
autor: aikus
miruuu pisze:Aikus. Nie znam się ale próbowałem ręcyma i moim zdaniem ta rolka robi swoją robotę bardzo dobrze.


hmm hmm hmm

też się nie znam i nie próbowałem, więc może i ... Może i tak...

Re: Gaui X3 vs ALZRC X360

: 7 gru 2019, o 21:20
autor: aikus
miruuu pisze:Aikus. Nie znam się ale próbowałem ręcyma i moim zdaniem ta rolka robi swoją robotę bardzo dobrze.


hmm hmm hmm

też się nie znam i nie próbowałem, więc może i ... Może i tak...