Wybór serwa - do piankolota

Gdy je o coś prosisz, wzruszają ramionami...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 11 mar 2018, o 17:25

Mam rozterki. Już dobre kilka lat nie kupowałem gównianych serw (no, może poza jednymi, które były nawet gówniańsze niż zakładałem...) i zastanawiam się jakie obecnie są używane.

Dzisiaj polatalem reaktorem i te jego smutne oczka mówiły "nie sprzedawaj, nie sprzedawaj". No i członek męski. Nie sprzedam.

W związku z tym chcialbym mu dac komplet serw. Kryterium proste:
- jakieś budżetowe, adekwatne do wartości modelu ;)
- ale sprawdzone, cyfrowe.
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 11 mar 2018, o 19:07

Do tej chudzinki nie może być inaczej niż MKS HV6130. Pogadaj z Kenobim, akurat ma na sklepie.
Nie przychodzi mi do głowy nic innego w budżecie sprzętu, który zostawiasz dla siebie :)
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 11 mar 2018, o 19:22

Za ciężkie :)
Max 9-12 gram
Awatar użytkownika
Jazz
Lider forum...
Posty: 2960
Rejestracja: 02-10-2014
Lokalizacja: Ozarow mazowiecki
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 188 razy

Postautor: Jazz » 11 mar 2018, o 19:28

Moge ci dac kilka ktore mi sie walaja, jak ktores Ci podejdzie to za kazde chce 2 dobre jasne w butelce.
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 11 mar 2018, o 20:10

No i co ja teraz mam Ci napisać, żeby nie wejść koledze w paradę... :(
HXT 900 za swoją cenę są dostatecznie mało gówniane, TP MG92 podobnie. Te drugie w oryginale mają modulację wewn. PWM 330 Hz, czyli są "cyfrowe".
Ale podpowiedż @Artji jest najlepsza. Tylko cena... Dobre kosztuje - nie ma rady :dk:
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
Pietrek
wcześniej: Piotr G
Posty: 970
Rejestracja: 13-07-2015
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 70 razy
Podziękowano: 51 razy

Postautor: Pietrek » 11 mar 2018, o 20:16

Mirek za te najgówniańsze o których piszesz jeszcze raz Ci z Przemkiem odpowiednio "dziękujemy". :gas:
Wymieniłem ich chyba ze cztery więc miarka się przebrała i włożyłem corony i zapomniałem o problemach.

Obrazek

Są na HK w rozsądnej cenie.
https://hobbyking.com/en_us/corona-919m ... c-12g.html


Pzdr
Piotr
Ostatnio zmieniony 11 mar 2018, o 20:18 przez Pietrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam...
Piotr
--------------
nie potrafię ale spróbuję się nauczyć...
XL power 380 / XL power 550 / DX9 / Traxxas e-revo 1:16
Awatar użytkownika
Jazz
Lider forum...
Posty: 2960
Rejestracja: 02-10-2014
Lokalizacja: Ozarow mazowiecki
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 188 razy

Postautor: Jazz » 11 mar 2018, o 20:18

Nie ma co sie przejmować paroma gramami -takie jak ze zdjęcia Piotrka poniewierają mi sie.
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 11 mar 2018, o 20:36

To są całkiem niezłe serwa, nie wiem czy pamiętasz Miruuu - niedawno przeszły przez Twoje rąsie bardzo podobne tej marki (319HV). Jedyny zarzut - bardzo duże luzy promieniowe i poosiowe wałka wyjściowego. Łożyska wyglądają tak, jakby ktoś dla draki za mało i za małych kulek tam nawrzucał. Już ślizgowe na spieku porowatym były by lepsze :masakra:
Gdybyś kupował takie z pietrkowego zdjęcia, to daj znać ;)
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 12 mar 2018, o 00:00

Jazz pisze:Moge ci dac kilka ktore mi sie walaja, jak ktores Ci podejdzie to za kazde chce 2 dobre jasne w butelce.

Dzięki, ale te corony są na tyle niedrogie, że wezmę nówki - zawsze kilka statystycznych kretów więcej przeżyją zanim będe musiał je znowu wyrywać z pianki ;)

Skoro działają to wziąłem 10 szt. Będą do reaktora i Cessny...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 14 mar 2018, o 14:03

Ja do piankolotów raz na jakiś czas kupuje hurtem po 10 czy 20 sztuk tego:

https://abc-rc.pl/sg-92

Czasem z czasem się psują, zaczynają drżeć w neutrum, ale jeszcze NIGDY żadne mi nie zawiodło w locie.
Niestety nie są cyfrowe (nie wiem czemu się upierasz przy cyfrowych, ale skoro sie upierasz no to... ).

No to alternatywa to jak mówi krecik HXT 500 albo HXT 900. (dostępne na pewno na hobbyking.com, nie wiem gdzie jeszcze).
Któreś jest mocniejsze ale wolniejsze, a któreś słabsze ale szybsze.
Do samolotu oczywiście bierzesz mocniejsze, ale wolniejsze.
Też sprawdzone wielokrotnie i tez mnie nigdy żadne nie zawiodło.

najczęściej rozwalam serwa w samolotach albo przy kretach albo przy jakimś nieudanym lądowaniu kiedy zahaczę lotką o coś...
... no albo jak mi jakiś gówniarz nadepnie na skrzydło samolotu leżącego na ziemi :masakra:
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 14 mar 2018, o 15:18

Chce cyfrowe bo nigdy nie wykluczam zamontowania gyra.
HXT i im podobnych nie chce chyba głównie ze względów mentalnych. Nie przekonuje mnie cena ;)
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 14 mar 2018, o 15:35

Jak miałem żyrka to miałem je własnie z tymi towerami i nigdy nie było problemu.
To nie ogon helikoptera, tu nie ma nie wiadomo jakich wymagań... Żyrko swoje robi tak czy siak.
A że te serwa szybciej padają - no cóż... tanie to i szybciej padają...
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7198
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 14 mar 2018, o 15:58

Miru - kup sobie zestaw Dymond'ów - nie będziesz musiał wyrywać z pianki.
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 14 mar 2018, o 16:13

mwx pisze:Miru - kup sobie zestaw Dymond'ów - nie będziesz musiał wyrywać z pianki.

Albo nie wklejaj na amen, tylko na wstawkach ze sklejki, do których przykręcasz serwa na śrubki. Wklejanie na stałe to przemyślnie sprytny patent z haczykiem prostoty, ale drogi tak naprawdę. Niektóre Corony mają w zestawie wsporniki kątowe - idealne do tego ulepszenia. Ale i bez nich się da, tylko pamiętaj o zachowaniu możliwości podejścia wkrętakiem do śrubek. W razie czego można zrobić ukośne rowki w piance, ale potem przykryj całą komorę jakimś sztywniejszym plastrem samolepnym, bo w co szybszych modelikach czuć w locie różnicę od zawirowań pod skrzydłem.
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 14 mar 2018, o 17:35

Ja po prostu robię otwór, który wymaga użycia siły do wciśnięcia serwa. Jak jest wcisniete to już samo nie wyjdzie. Więc dodatkowo daje tylko ca punktowo na obrzeżach. Jak trzeba wyjść to krople ca pękają pod nożykiem do tapet i serwo wyciągam czyste.

Wiem, że są lepsze rozwiazania. Ja jednak stawiam na efekt w minutę. Przynajmniej w modelarstwie...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 14 mar 2018, o 19:16

Pewnie, nad piankolotami do tłuczenia nie ma się co spuszczac.
Awatar użytkownika
dawo
Sknerus
Posty: 2134
Rejestracja: 06-10-2014
Lokalizacja: Piastów
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 81 razy

Postautor: dawo » 14 mar 2018, o 22:50

Można też Mirku punktowo przylepić izolacje do kabli na obudowę serwa i dopiero kleić do pianki cyjakiem ;)
Heli: 450, V922, 2x250, Protos 380, Protos 500, 2 x XL POWER 550
Samoloty: 2 x Combat, FunCub, MX-S, Sebart Katana 50E, Skrzydło, 2xF16, Hyper Bipe, Hawk EDF, Rad Jet, Akrobat Halowy,Bolt Mavimodels, ASW28 Volantex, E-flight v900 i Mini EDGE 540, Kwarciński Micron 150,
Drony: quad 250 i QX 90,
Samochodziki: Traxxas Rustler i 2 x Rustler 4x4, Slash 2wd, Summit, Arrma Typhon i Infraction 6s
DX9 G2 :)
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7198
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 15 mar 2018, o 00:08

miruuu pisze: Ja jednak stawiam na efekt w minutę.


aikus pisze:Pewnie, ... nie ma się co spuszczac.


No to się zdecydujcie bo ja już nie wiem o co chodzi.


BTW - moje chopaki z Polibudy od zawsze kleją potężne 20kilogramowe cyfrowe serwa w samolotach na zawody do żeber na cyjaka.

Na początku mnie to bolało, potem skumałem że śrubki też ważą, a i czas na wkręcenie potrzebny jest dłuższy.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 15 mar 2018, o 08:40

No ale czego nie rozumiesz... Zgadzam się z mirem i tyle. Wszystkie serwa we wszystkich piankolotami mam powklejane.
Zdarza się że trzeba serwo wycinać. Owszem. No cóż, pech Peszek. Ale się da. Tylko czasem jest trochę trudno.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 15 mar 2018, o 09:45

Spuszczać zawsze się warto. W minutę tym bardziej, ale do tego potrzeba młodości lub tabletek :P

Wróć do „Serwa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości