armagedon pisze:Wiem wiem, słyszałem że ładowanie pakietów rownolegle nie szkodzi , i w dodatku dużo osób tak laduje swoje pakiety. Natomiast ja zauważyłem właśnie pogarszający się stan nowych pakietów, a dziwnym trafem wszystkie 10szt były ładowane równolegle. Mogę się mylić w tej kwestii,ale chcę spróbować ładować pakiety za każdym razem z balnserem, i zobaczyć, czy uda się choć trochę poprawić ich stan . Ale z drugiej strony się tak zastanawiam, czy aby na pewno ładowanie równoległe nie miało wpływu na kondycja baterii. Na przykład jeśli Ładujemy 10 pakietów, po 5 pakietów na kanał i zrobimy tak 10cykli, czyli rozładowywuje je podczas lotu i Ładuje ponownie równolegle, to nigdy baterie nie będą naładowane i rozładowane w taki sam sposób ( napięcie na każdej baterii będzie inne) wtedy musielibyśmy przed każdym ładowaniem wyrównywać napięcie w każdej z baterii. Gdzie u mnie po pracy nie ma czasu zbytnio na zabawę z pakietami muszę szybko się spakować i iść na pole polatać zanim się nie ściemni na dworze. Ale też jest to wygoda 4szt na raz z balansowaniem . Wszystko wyjdzie w praniu zobwczymy co i jak w nastepnym sezonie.
Dyskusje na ten temat były prowadzone wielokrotnie i tony petabajtow tekstu było wrzucanych w sieć.
Wyrównywanie napięć na celach i na pakietach dzieje się ... samo. W kilka / kikanaście sekund po podłączeniu ich do płytki, o ile oczywiście nie przeginasz pały, w sensie np. nie podłączysz pakietu który ma 3,7V/s razem z pakietem który ma 3,9V/s
Rozjazdy ponizej 0,1V/s - ja całkowicie olewam, jeśli jest ciut więcej to odczekuję kilkadzieścia sekund po podłączeniu wszystkich pakietów zanim rozpocznę ładowanie.
I tyle.
Kiedyś zmierzyłem prąd wyrównujący - było to kilka amperów spadających do ponizej ampera w ciągu kilku sekund (to oczywiście zależy od rezystancji wewnętrznej pakietów, rezystancji kabli i tak dalej, generalnie im bardziej skapciałe pakiety tym większą różnice można olać).
Owszem, balanser ma więcej roboty balansując łącznie sumarycznie większą pojemność, ale to jest taka sama różnica jak pomiędzy jednym pakietem 1000mAh, a jednym pakietem 5000mAh.
Dodatkowo: Rozbalansowanie w pakietach jest losowo różne, czyli w jednym pierwsza cela będzie miała najniższe napięcie, w drugim trzecia, w trzecim druga i tak dalej.
Im więcej pakietów podłączysz równolegle, tym większa szansa, ze to sie wszystko wzajemnie zneutralizuje.
No i najważniejsze pytanie: co to właściwie dokładnie znaczy "pogarszający się stan pakietów".
Jeśli jesteś z frakcji aptekarzy którzy chcą mieć na wszystkich celach 4,2 z dokładnością do trzeciego miejsca po przecinku... to ...
... szacuję, ze tak czy siak będziesz miał problem, bo jest to po prostu nierealne w pakietach których się używa (choć w warunkach laboratoryjnych - możliwe).
A jeśli olejesz aptekarską dokładność i uznasz, ze jeśli pakiety po naładowaniu mają napięcia pomiędzy 4,17 a powiedzmy 4,22 to jest OK, to będziesz zdrowy i szczęśliwy

Mówię celowo o napięciach po naładowaniu bo jeśli chodzi o napięcia po rozładowaniu to w ogóle nie ma tematu zwłaszcza w pakietach które są "omega matched" a nie "capacity matched". To jest normalne, ze jedna cela będzie miała 3,75, a inna 3,79 - patrzy się zawsze na napięcie najsłabszej celi.