Płonący ESC

angry trex · Postautor: **angry trex** » 17 maja 2018, o 09:24

W jakiejś dyskusji na forum już nie pamiętam gdzie i o czym, pisząc że widziałem płonący heli w locie ktoś uznał to za bajkę

Proszę, tak się pali ESC żywym płomieniem:

BTW, ciekawe co to był za ESC.

Artja · Postautor: **Artja** » 17 maja 2018, o 09:26

Kenobi! Do tablicy....

mwx · Postautor: **mwx** » 17 maja 2018, o 11:06

Castle Cremations?

Artja · Postautor: **Artja** » 17 maja 2018, o 12:09

Bolo & Kolo

viewtopic.php?f=45&t=4172&p=51430&hilit=Bolo%2C+Kolo#p51430

aikus · Postautor: **aikus** » 17 maja 2018, o 12:36

angry trex pisze:W jakiejś dyskusji na forum już nie pamiętam gdzie i o czym, pisząc że widziałem płonący heli w locie ktoś uznał to za bajkę

Nie zapomnę sławnej opowieści lotniskowej Tyminy z jakichś pokazów sprzed kilku lat.
Lot protosem 500.
Rozmowa obserwatora i pilota w czasie lotu:
- Ty ku^wa, z niego się dymi :wow2:

- Co Ty pierdolisz...
kilka sekund później krzyk:
- PADNIJ KU&WAAAAA!!!
... i Protos wdzięcznie wkomponował się w siatkę zabezpieczającą tuż za pilotem.

Przyczyną AFAIR było "tylko" przetarcie jednego z przewodów awioniki o ostry kant węglowej ramy.

Płonący ESC

Kto jest online