Postautor: pkali » 30 maja 2016, o 11:10
Panowie mam problem... Mam dwa yge 60A od MSH. Dzisiaj postanowiłem w końcu ustawić w nich gova. W pierwszym zainstalowanym w miniaku operacja przebiegła gładko. Zachęcony łatwością operacji i działaniem helika zabrałem się za x3. Z tym jest problem. Helik po zabujaniu ogonem, jedna, dwie sekundy po tym wyłącza zasilanie, regulator znów się uzbraja, sygnalizuje chęć kalibracji gova. Jakieś pomysły?
Silnik scorpion 2520, 1880 kV. Pakiety sls 1450.
@miruu to ten regulator od Ciebie, ustawiałeś w nim gova?
Ostatnio zmieniony 30 maja 2016, o 16:55 przez
pkali, łącznie zmieniany 1 raz.
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1