
Tak wiem, że "latam" mało agresywnie, pocieszam się jedynie, że zaczynałem od 10mindawo pisze:Napisze co pierwsze mi się do oczu rzuciło - jak pakiet starcza Ci na ponad 8 minut to stanowczo jeszcze dużo latania przed tobąmi 2200 3s starcza na 4 minuty i puchną w locie....
Quada kupiłem z gwintami 3xCW i 1xCCW (oczywiście o tym wiedziałem) i właśnie śmigło R na gwincie CW się odkręcało.Gmeracz pisze:W ostatnim modelu mam stożkowe nakrętki (z lenistwa) i poza tym, że mają przeciwne gwinty, to w życiu nigdy nic się nie odkręciło.
Może na filmie tego nie widać ale latam tylko w trybie ACROGmeracz pisze:Do pilota - nie martw się, że model nie trzyma kierunku i cię nie chce słuchać. To przyjdzie z czasem. Ale sugeruję zrobić jedno - wywal w cholerę tryb STAB i lataj od razu w ACRO. Różnica diametralna, bo szczerze mówiąc, ustawiasz pochył drążkiem, a potem tylko gmerasz gazem. Znacznie mniej machania drągami. No i w przyszłości i tak będziesz musiał to zrobić. To po co się męczyć podwójnie?
Gmeracz pisze:prawie każdy boi się rozbić tego swojego wypieszczonego drona i później daje mu, co może. Czyli stabila, gps, wsparcie od amerykańskiej armii w satelitach i stacji kosmicznej.
A prawda jest taka, że strach jest ukryty... Pod tobą... Gdy siedzisz, to pierdzisz.
Ze strachu...
Hahaha... Każdy tak ma.
Kenobi36 pisze:Jeśli wizja nie zniknie to wiadomo gdzie mniej wiecej spadł.
Kenobi36 pisze:Max jednego dnia co zrobiłem to 75 pakietow
Rzeczywiście jeśli chodzi o ilość lotów to quad ma lekko, za to bliskie spotkania z gałęziami to dla niego codziennośćKenobi36 pisze:Cieszę się że mój były jeszcze lataChoć jak czytam "34 pakiety" to stwierdzam że ma lekkie zycie
34 pakiety to precietnie w sobote do obiadu robię
Max jednego dnia co zrobiłem to 75 pakietow
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość