Lechu pisze:No ja bardziej miałem na myśli komfort w odbiorze dla oczu. Czy w droższych goglach jest znacznie lepiej od tych co miałem na nosie, czy tylko nieznacznie lepiej z tym kątem widzenia i ostrością obrazu. Warte są te wynalazki faktycznie tych pieniędzy, czy to bardziej obiecywanie i naciąganie ???
Jeśki chodzi o komfort dla oczu to do każdych trzeba się przyzwyczaić. Wiele zależy jakie też mamy wady wzroku.
Aaa, ważna rzecz, quanumy biją wszystkie klasyczne gogle dopiero po zamontowaniu lupookularów zamiast fresnela.
Fresnel jest jest jeden i nie kazdemu jego powiększenie pasuje, a w zestawie z lupookularami jest kilka soczewek. No i fresnel wprowadza aberacjexchromatyczne a lupookulary nie.
Na bardzo wielu goglach klasycznych się zawiodłem, jedne miały malutki obraz , inne wielki i mało ostry z aberacjami chromatycznymi. Wszystkie jakościa ustępowały moim headplay'om .
A w porównaniu do headplay quanumy v2_mają większy obraz i też większy kontrast.
Bardzo przyzwoity obraz (ostry i bez zniekształceń) z gogli klasycznych jeszcze mają skyzony o ile dobrze pamiętam .
Niestety tym małym ekranikom braluje kontrastu, mocnego światła i jednocześnie czerni więc nawet z dobrą optyką pozostają w tyle za mordą w kuble i lupookularami.
Może jak się smartwatche spopularyzują to beda dostępne dobre i tanie małe lcdeki do gogli.