Heli-Team.pl

Bzyczy jakby to była 150tka

To też kwestia smigiel - to są 3 łopatowe 5x3 gf. Takie miękkie.

No tak, te to muszą zapierdalać na wysokich obrotach aby wytworzyć jakikolwiek ciąg
Tez od nich zaczynałem

A bo mi leżą, a do drugiego quada 4s z silnikami 1806 nie mogę ich montować bo wpadają w rezonans...

Ten quad to takie zdjęcie na okres zimowy - wszystko po taniosci i co się da to z odzysku. Nie licząc odbiornika rc wyszło jakieś 300 zł... z fpv. Miałem cc3d, stare regulatory, śmigła, kupiłem silniczki te plastikowe za 30 zł sztuka, kamerę 700tvl i nadajnik boscam ts531 200mW.

Jako że moja 180tka odstaje w szybkości 250tce postanowiłem jej podnieść KV silników.
Silniki to RCX 1806 2400KV
Przy 7,8V zmierzone kv to 2440
Po przewinięciu zmierzone kv 2900
Silnik miał po 14,5 zwojów na ząb i drut 0,35mm, po przewinięciu ma 12 zwojów na ząb i drut 0,42mm

Testy silników:

RCX 1806 2400kv
DAL4045 BN 150g/3.2A , 410g/12.6A
GF 5045 BN 150g/2.2A , 540g/14.8A

RCX 1806 2400kv -> 2900kv
DAL4045 BN 150g/3.6A , 520g/19.8A
GF 5045 BN 150g/2.4A , 690g/22.0A

Dla porównania jeszcze przetestowałem
Multistar Elite 2204 2300kv
DAL4045 BN 150g/3.2A , 390g/12.2A
GF 5045 BN 150g/2.2A , 550g/13.6A


Silniczek 2900KV

Kenobi jak się nawija silniki? Czy jest jakiś kalkulator jak policzyć jaki drut ma być, ile zwojów i jakiś schemat jak to zrobić..?

Zobacz sobie stary, ale jary kalkulator Zbiga na przykład:

Zbig pisze:Arkusz umożliwia określenie:
-obrotów
-momentu obrotowego
-mocy oddawanej
-mocy strat
-sprawności
w funkcji prądu pobieranego przez silnik.
Obliczenia są wykonywane na podstawie:
-obrotów biegu luzem
-napięcia zasilania
-prądu biegu luzem
-oporności uzwojenia
Ponadto arkusz wyznacza wartości KV oraz KT

http://www.bigaj.com.pl/rc/misc/Model2.xls

i jeszcze jeden:

Zbig pisze:Arkusz umożliwia określenie:
-obrotów
-momentu obrotowego
-mocy oddawanej
-mocy strat
-sprawności
w funkcji prądu pobieranego przez silnik.
Obliczenia są wykonywane na podstawie dwóch pomiarów silnika pod różnym obciążeniem (np. różne śmigła):
-obrotów
-napięcia zasilania
-prądu

Ponadto arkusz wyznacza wartości oporności silnika (silnik+regulator), KV oraz KT, a dla raz pomierzonego silnika można modelowac jego zachowanie pod różnym napięciem zasilania (trzeba tylko podać to napięcie i prąd jałowy dla tego napięcia)

http://www.bigaj.com.pl/rc/misc/Model3.xls

Schemat i ilość zwojów poznaje się np podczas odwijania.
Dla RCX1806 2400KV oraz wcześniej przewiniętego Multistar Elite 2204 schemat jest
AabBCcaABbcC
A B C to trzy fazy
A i a to kierunek nawijania na ząb, jeśli A B C to lewosketnie to a b c to prawoskrętne

Połaczenie było w delta czyli w trójkąt
Koniec drutu A łączymy z początkiem B, koniec B z początkiem C i koniec C z początkiem A i tak wychodzą nam 3 pary drucików z silnika.
Ilość zwojów jaką naliczyłęm w RCX to 14,5, w multistarze nie pamiętam.

Jęsli zachowujemy konfigurację to KV jest odwrotnie proporcjonalne do liczby zwojów.
KV1/KV2 = ZW2/ZW1
I tak KV2 = KV1*ZW1/ZW2 = 2400*14.5/12 = 2900

Grubość nie ma znaczenia na KV, należy zastosować możliwie najgrubszy, tylko jest problem, musi się zmieścić
Grubość najlepiej okręslić np prostując odwinięty drut i nawijając na śrubokręt 20 zwojów i zmierzenie szerokości.
Jeśli zwojów będzie mniej to wejdzie grubszy drut.
Już podczas nawijania pierwszego zęba widać że będzie albo bardzo ciasno i się możemy potem nie zmieścić, będzie ciężko nawijać i jescze może się przy okazji uszkodzić emalia, więc warto zastosować cieńszy drut, albo ząb jest prawie goły, wtedy szukamy grubszego drutu.

Artu pisze:Zobacz sobie stary, ale jary kalkulator Zbiga na przykład:
.......
http://www.bigaj.com.pl/rc/misc/Model2.xls
......
i jeszcze jeden:
.......
http://www.bigaj.com.pl/rc/misc/Model3.xls

Artu, to co podałeś nie ma nic wspólnego z budową i wyznaczaniem kv silnika poprzez zmianę konfiguracji , liczby zębów, i magnesów, wielkości stojana.

Jeśli ktoś zastanawia się nad zakupem i czy warto oraz czym różnią się silniki emax 2205 -2300kv od 2205 S, to filmik wyjaśnia:

Nie oglądalem filmiku ale porównywalem różne parametry i testy.
Jeśli ktoś oczekuje najwyższych osiągów to może śmiało iść w te silniki.
Nie tylko o ciąg chodzi lecz również o moment obrotowy który wpływa na przyśpieszanie i hamowanie, i ten silnik wielkości 2205 dzięki zastosowanym materiałom jak wysokiej jakości stal na stojan, łukowate magnesy i mała szczelina praktycznie zachowuje się jak najlepsze silniki 2206.
W locie wyzszy moment objawia się stabilnością quada w ekstremalnych sytuacjach , głównie chodzi o ciasne nawroty lub opadanie gdzie guad wpada we własne strugi zaśmigłowe.
Silnika tego nie miałem ale w 2 quadach mam silniki rcx, w jednym 2205 2700kv a w drugim 2206 2400kv i ten większy na śmigle 3x5045 bullnose jest zdecydowaie stabilniejszy, płynniej się prowadzi, bardziej idzie za drążkiem.
Aczkolwiek ten mniejszy ma wiekszego kopa i prędkość maksymalną dzieki wyższemu kv.
Nie stawialbym też krzyżyka na starszych silnikach 2205 i na gwałt zmieniał na nowego emaxa bo zamiast iść w silnik z wiekszym momentem obrotowym jak 2206 czy nowy emax RS2205S to można iść w śmigła o mniejszym momencie masy np DAL Cyclone T5045C (nowość od miesiąca), dzięki którym quad na RCX 2205 2700 zaczął się prowadzić tak dobrze jak ten 2206 na śmiglach 3x5045 byllnose

My name is F40pro , T-Motor F40pro 2600 kv, and I have licensce to kill your lipo's.

Ostatnio szarpnąłem się na nowe silniczki, długo się zastanawiałem czy pójść w Emax RS2306 czy w tej samej wielkości T-motory F40 Pro. Stanęło na F40.
Na początek chciałem je porównać do swoich poprzednich silników i zorientować się jakich prądów mogę się spodziewać. Testy przeprowadziłem na ulubionym aktualnie śmigle DAL Cyclone T5046C.
Na początku zmierzyłem charakterystykę RCX 2206 2400 kv i 2205 2700kv, ogólnie wyszło to czego się spodziewałem, czyli mniejszy ale szybszy silnik jest mniej efektywny ale potrafi osiągnąć ciąg maksymalny nie wiele mniejszy niż większy silnik ale kosztem dużych strat a więc dużo wyższego prądu.
Potem zacząłem mierzyć T-motor, troszkę zmartwiła mnie słaba sprawność przy niskich obrotach czyli ciągu 150 i 300g i już zacząłem się martwić czy to był dobry wybór Na szczęście pomiar przy 600g wykazał że silnik ten ciągnie mniej prądu niż moje dwa stare mniejsze silniki , pomiar prądu przy 1000g ciągu wykazał jeszcze większa różnicę na korzyść F40
Pomiar ciągu maksymalnego był szokujący 1650g i 55A !!!! Teoretycznie jak by pakiet wytrzymał to można by się spodziewać 220A na podglądzie OSD Ale raczej żaden pakiet tego nie wytrzyma.
Liczę na to że jak nie będę dopychał drążka do końca to prądy nie wzrosną znacząco na technicznej trasie, większa sprawność pozwoli zaoszczędzić ciut prądu ale większy moment obrotowy przyczyni się do agresywniejszej stabilizacji co pochłonie zaoszczędzone ampery i zużycie powinno być na podobnym poziomie. Na tym kończę gdybanie.

Silniczki przeznaczone do nowego quada, ale że części się nie zeszły to na próbę postanowiłem wsadzić do 190tki.


Dane z pomiaru


wykres prądu na osi ciągu.

Jednak symbol F40 zobowiązuje (do dawania ognia )