Noooo... brzmi ciekawie i powiem szczerze, że jak na śmieciarza przystało od razu mam pomysł skąd wziąć jeszcze ... może nawet lepszy materiał na podkładkę, zaraz powiem do czego.
No bo tak: ten poliwęglan to by trzeba było kupić całą płytę o odpowiedniej grubości, no nie? Ewentualnie kupić osłonkę na telefon i z niej rzeźbić.
No jest to jakieś wyjście, pewnie nie głupie, ale jakbym tak powiedział; a gdyby wyciąć to z butelki PET?
Mamy różne grubości dostępne (od wód niegazowanych - cienkutkie, od dużej Pepsi - grubsze, od małej coca-coli - najgrubsze... do tego w różnych miejscach one mają różną grubość - no można kombinować i w każdym smietniku mamy materiałów do diabła i nazad.
A teraz po co mi taka podkładka i co ja właściwie kombinuję:
Otóż walczę z Silnikami scorpiona od Gauki.
Ostatnio jak wiadomo rozbiłem gaukę i przy okazji remontu po raz kolejny wymieniłem silnik, ten wymontowany wstawiając na hangar.
Po bliższych oględzinach okazało się, że znowu stało mi się to co zawsze się dzieje w tych silnikach i przy skośnych zębach, a co teoretycznie już się dziać nie powinno.
Nie wyrabia się łożysko w silniku, tylko wał w łożysku.
Mimo, że skręciłem to na luz minimalnie ujemny, mimo, że zlikwidowałem sprężynowe podkładki które są tam fabrycznie i są umiejscowione w takich sposób, że wał po prostu MUSI pracować osiowo... Pomimo tego wszystkiego, pochodził chwilę (no zrobił ze 300 - 400 lotów nie powiem), ale coś się gdzieś uklepało, zrobił się luz w i wałku wyrąbał się rów.
Teraz pytanie GDZIE się to coś uklepało.
- łożyska - są w dobyrm stanie. odpada.
- łożyska w gniazdach - raczej odpada - zadbałem o to, żeby weszły do końca przy montażu.
- inne - jakie? - nie wiem.
- stożkowy aluminiowy fragment dna wirnika w którym osadzony jest wał. Współpracuje on (styka sie) z wewnętrzną bieżnią dolnego łożyska. Bezpośrednio, albo przez podkładkę. Tak czy siak - się wyrabia. Jest aluminiowy.
Jak on się wyrobi to powstaje luz.
Obstawiam, że to to.
A gdyby tak właśnie tutaj dać plastikową podkładkę? Taką, żeby z jednej strony była odporna na ścieranie ale z drugiej - nie haratała aluminium...
?