Zmieniłem tytuł na bardziej adekwatny do aktualnej sytuacji 
No więc po moich obliczeniach i obczajeniu rynku doszedłem do wniosku, że bardziej opłaca się kupić jednak gotowca.
Przedstawiam dwa kosztorysy quadów DIY:
Quad 500:
Rama 100zł
Silniki 200zł
ESC 150zł
Śmigła 80zł
Kontroler lotu 100zł
Odbiornik 30zł
Pakiet 100zł
~~ 760zł
Quad 450: Najtaniej jak jest to tylko możliweRama 50zł
Silniki 120zł
ESC 80zł
Śmigła 20zł
Kontroler lotu 50zł
Odbiornik 30zł
Pakiet 50zł
~~ 400zł
Widać tutaj czarno na białym, że "goły" quad będzie kosztował
760zł. I teraz chcąc przerobić go na sprzęt to filmowania trzeba zakupić gimbala (
ok 250-300zł) i jakimś cudem połączyć go z aparaturą Flysky fs-i6, żeby można było z aparatury sterować gimbalem. Czyli mamy już
1000zł za nadal gołego quada bez jakichkolwiek systemów stabilizacji, czujników i GPSu. Dołóżmy do tego przyzwoitą kamerkę za
700-1000zł i mamy
2000zł za quada, który może już nagrywać materiały, ale jest wciąż w pełni manualny.
A teraz zobaczmy ile kosztują oryginalne drony do filmowania.
-DJI Phantom 2 w Polskich sklepach kosztuje
1499zł Jest to może i już dość stary model, ale ma wszystkie potrzebne funkcje autonomiczne i nawet znośną kamerkę.
-DJI Phantom 3 Standard kosztuje ok
2000zł Nowszy model, lepsza kamerka
-Xiaomi mi drone kosztuje
1500-1700zł i powiem szczerze, że taka jakość nagrań była by dla mnie w pełni wystarczająca, bo nagrywa bardzo przyjemnie.
Ale teraz jeszcze jedna kwestia. Kamerka - wolałbym kupić drona z gimbalem, ale bez oryginalnej kamerki. Chodzi tutaj o to, że mając jedną porządną kamerkę mógłbym jej używać jako kamerki samochodowej, jako kamerki do fotorelacji w podróży i w górach, no i oczywiście jako kamerki do drona. Miałbym wtedy jedną kamerkę do wszystkiego, a w przypadku np kamerki w Xiaomi nie jest tak kolorowo, bo nie da się jej zdemontować i używać także jako wideorejestratora samochodowego czy kamerki do innych celów. Kamerka w Xiaomi może służyć tylko i wyłącznie dronowi, a jakbym chciał kamerkę do samochodu, podróży to tak czy siak musiałbym kupić osobną kamerkę.
Więc jakie jest wyjście? Ano choćby takie, żeby kupić drona bez kamerki (używany phantom 2 za ok 800-900zł lub używany phantom 3) i do tego zestawu kupić sobie dobrą kamerkę i to wszystko.
Może komuś ten materiał pomoże w dokonaniu wyboru.
Według mnie o wiele lepiej kupić takiego DJI czy Xiaomi, bo mają mnóstwo zabezpieczeń i funkcji, które bardzo się przydają w nieznanym górzystym terenie. Zbudowanie manualnego quada może i też miało by prawo działać, gdyby dokupiło się zestaw GPS, barometr itd, ale wtedy nie wiadomo jak to wszystko by ze sobą współpracowało, no i cena była by pewnie nawet wyższa niż kupno DJI.
Także ja chyba podjąłem decyzję - celuję w gotowca i będzie super
