gumi pisze:Miałem podobnie w 450. Pomogło zastąpienie głowicy FBL przez DFC z krótszym wałem przez co zmieniła się częstotliwość charakterystyczna oscylacji własnych. W parametrach domyślnych układu FBL są podpowiadane wartości średnie dla populacji i niekiedy rozwiazanie mechaniczne wymaga dostosowania nastaw algorytmów było nie było regulacji do charakterystyki konkretnego układu mechanicznego. Podobny efekt można niekiedy zaobserwować po wymianie damperów w głowicy na inne o zmienionej twardości.
Powiem ci, że to co napisałeś ma sens, konstrukcja ma już kilka ładnych lat, mimo tego że wg. braina wibracje mieszczą się w normie, to dotykając elementów ramy i belki ogonowej, odczucia są nie przyjemne, ciężko mi mówić czy te wibracje są duże czy nie, bo nie mam doświadczenia ale dla przykładu moja 450 nie tłucze tak mocno po palcach jak 550. Jak dotykam Braina to cały drży razem w przewodami, najlepiej da się to wymacać przykładając paznokieć do obudowy braina. Przez skórę czuć tylko pulsowanie a przykładając paznokieć - aż "bije"