Strona 8 z 9

Re: Spartan Vortex VX1 vs Bavarian demon 3SX

: 21 kwie 2016, o 09:53
autor: Jazz
Bardziej sie sklaniam do spartana .

Re: Spartan Vortex VX1 vs Bavarian demon 3SX

: 21 kwie 2016, o 10:45
autor: Kula
Jazz pisze:Bardziej sie sklaniam do spartana .


Chyba jest tez sporo tańszy od Demona.
Ten demon wygląda mi na jakieś pokłosie konstrukcji Robbe (Helicomand Rigid).
Pamiętam, że Robbe wypuściło niezły FBL (nie ten z kamerką, ale normalny) i ten wygląda dość podobnie.

Re: Spartan Vortex VX1 vs Bavarian demon 3SX

: 21 kwie 2016, o 21:41
autor: wojtekr
zawsze coś nowego, może też się skusze na coś - ale prawda, Jazz przetestuj najpierw :)

Re: Spartan Vortex VX1 vs Bavarian demon 3SX

: 22 kwie 2016, o 07:14
autor: dismalK
Kula pisze:Ten demon wygląda mi na jakieś pokłosie konstrukcji Robbe (Helicomand Rigid).
Pamiętam, że Robbe wypuściło niezły FBL (nie ten z kamerką, ale normalny) i ten wygląda dość podobnie.

Dobrze pamiętasz. Jak dla mnie to jest dokładnie to samo tylko SS mani wzięli się za marketing i nagle "zrobili rewolucję" na rynku FBL:

http://www.woutersmodelbouw.nl/robbe-gy ... lybarless/
Te ROBBE były ponoć genialne, jeżeli do Demona wsadzili te same bebechy to wiadomo, że będzie dobry.
http://www.bavariandemon.com/en/product ... /rigid-v2/

Bavarian poza autolewelem też (jak w Helicomand) ma autopilota - można puścić wszystkie drągi i iść po pwio, a helik sobie sam polata na obszarze ograniczonym do 1m2 Trzeba chyba tylko dokupić ten sensor z drugiego linku.

Re: Spartan Vortex VX1 vs Bavarian demon 3SX

: 22 kwie 2016, o 07:55
autor: Kula
Czyli jednak nic nie pokręciłem :)

W czasach pierwszych FBL (BeastX, Skookum Robotics, itp.) miałem okazję latać z tym Robbe. Wtedy była przepaść jakościowa w tym, jak model lata na korzyść Robbego (BeastX pozostał bardzo kiepski :gas: , Skookum podobno jest naprawdę dobry, szczególnie SK-720).

Jazz zainspirował mnie tymi swoimi przemyśleniami "co kupić", więc może też nad czymś innym niż Brain pomyślę :thumb:

Re: Spartan Vortex VX1 vs Bavarian demon 3SX

: 22 kwie 2016, o 08:35
autor: dismalK
Kula pisze:Jazz zainspirował mnie tymi swoimi przemyśleniami "co kupić", więc może też nad czymś innym niż Brain pomyślę :thumb:

Proponuję 3GX Aligna :vhappy:
...a tak bardziej poważnie - ja z 3GX przesiadłem się na Braina. Niby FBL i tu i tu, a jednak różnica w prowadzeniu i czuciu helika ogromna. To tak jak z samochodem. Każdy ma koła, kierownice i silnik, a mimo to każdym jeździ się jakoś inaczej.
Nie ukrywam, że z chęcią sam polatałbym na czymś innym, żeby porównać tym razem z Brainem. Jakbym miał dziś wybierac drugi system to wziąłbym na próbę Vbara albo właśnie Bavariana Demona :twisted:

Re: Spartan Vortex VX1 vs Bavarian demon 3SX

: 22 kwie 2016, o 09:31
autor: Kula
dismalK pisze:Nie ukrywam, że z chęcią sam polatałbym na czymś innym, żeby porównać tym razem z Brainem. Jakbym miał dziś wybierac drugi system to wziąłbym na próbę Vbara albo właśnie Bavariana Demona :twisted:



Latałem na bardzo różnych systemach i skończyłem na Brainie :)

Subiektywnie mogę ocenić je następująco:
Brain - super, świetnie pracująca cyklika i ogon. Jest naturalny w figutach i świetnie trzyma. Autolevel zarabia na siebie w każdym modelu.

V-bar (oraz jego klon K-bar) - świetna cyklika (jak w Brainie), kiepski ogon. Nie o to chodzi, że nie trzyma ale ma denerwujące oscylacje. Podobno nie ma tego problemu jak się używa gova z V-bara (nie z regla)

ZYX-S - rewelacja jak na swoją cenę. Trochę za sztywny i nie naturalny w piro figurach.

ZYX-S2 - jeszcze lepiej niż zyx-s. Błędy w sofcie do konfiguracji. Szkoda, że system nie rozwijany i zarzucony przez Tarota. Doże problemy z elektrostatyką.

Robird G31 - fajny system, ze świetnym programem do konfiguracji. Fatalny delay na pitchu z którym producent nic nie potrafił zrobić.

BeastX - dobry ogon, tarcza tragicznie nie naturalna. Robotyczny i sztywny. Naprawdę nie warty swojej ceny.

Graupner GR-18 - system FBL wbudowany w odbiornik HOTT Graupnera. Ogólnie kiepsko. Trochę podobnie do BeastX, tylko gorzej trzyma na tarczy. Sztywny i nienaturalny. Zaleta to bardzo łatwa konfiguracja z nadajnika (przez telemetrię).

Skookum Sk-360 - Flybarlessowa prehistoria :) System wymagający dodatkowego gyra na ogon. Żle pracująca kompensacja piruetów. Ogólnie... prehistoria .

Te systemy naprawdę przetestowałem porządnie. Ocena jest subiektywna i zależna od mojego stylu latania, więc każdemu może pasować co innego.

Re: Spartan Vortex VX1 vs Bavarian demon 3SX

: 22 kwie 2016, o 21:18
autor: Ravp66
Witam
Mam zamontowanego Bavariana 3sx na Goblinie 570.
Ustawia się go rewelacyjnie. I bardzo szybko. :)
Funkcja stabilizacji - działa dość dobrze. Można ustawić dwa poziomy stabilizacji (z niej prawie nie korzystam).
Funkcja ratunkowa - R E W E L A C J A :juppi: . Prawdopodobnie najlepiej działająca we wszystkich systemach FBL.
Działa wyśmienicie, daje poczucie bezpieczeństwa. Helik reaguje rewelacyjnie i bardzo szybko.
Niestety co do moich umiejętności, to niestety dalej jestem początkującym. Trochę, tam latam 3D ale takie "hmmmmmmmmmmm" ........ no tak ...... lekko śmiesznie.
Ostatnio na symku i w realu cały czas męczę piroflipa :wall: i wyłazi jakoś tak krzywokoślawo. Ale gdy coś się pokićka to ratunek daje radę :D.
Cena .... no faktycznie jest .... taka sobie. Ale, że system uratował mi już parę razy moje "drogie Goblinowe" dupsko, to właściwie cena przestała już się liczyć.
Kupowałem go u Adama w RCForever. Adam ustawiał i oblatywał. I nie miał jakiś wielkich zastrzeżeń do systemu.
Z tego co wiem, to ten system ma kilka osób u nas w kraju.
Mam nadzieję, że minimalnie pomogłem.

Re: FBL - Spartan Vortex VX1 vs Bavarian demon 3SX

: 11 lip 2016, o 16:03
autor: Don Mirson
Jazz pisze:Planuje zakupić coś innego niż brain - biorę pod uwagę te 2 systemy fbl z tytułu.

Na moje oko zasadnicza różnica to autolevel w bavarianie i jego brak w vortex- ale dla mnie nie jest to kluczowa funkcjonalność.
Ktoś mial którys z tych systemów ? ajkies wnioski wynikające z specyfikacji ?

Jakieś wnioski/decyzje? Czy zostajesz przy brainach?

Re: FBL - Spartan Vortex VX1 vs Bavarian demon 3SX

: 11 lip 2016, o 16:54
autor: dalton
Jazz pisze:Planuje zakupić coś innego niż brain - biorę pod uwagę te 2 systemy fbl z tytułu.

Na moje oko zasadnicza różnica to autolevel w bavarianie i jego brak w vortex- ale dla mnie nie jest to kluczowa funkcjonalność.
Ktoś mial którys z tych systemów ? ajkies wnioski wynikające z specyfikacji ?


Kup vbara Neo + rescue wyjdzie taniej niż bavarian chyba i też niemiecki. Mam 4. Rescue cz tam AL - lepszego moim zdaniem nie znajdziesz


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Re: FBL - Spartan Vortex VX1 vs Bavarian demon 3SX

: 11 lip 2016, o 18:49
autor: Jazz
I tak docelowo chyba zrobie.

Choc niedlugo brainy v1 beda po 200zl.
Nowy moge kupic za 500 - a bedzie taniej jak tylko w koncu makaroniarze naprodukuja wiecej v2.

Re: FBL - dyskusja...

: 8 lut 2018, o 16:54
autor: Don Mirson
Coś z tego podejdzie do brajana?

Obrazek

Re: FBL - dyskusja...

: 8 lut 2018, o 19:56
autor: wojtekr
Wszystko

Re: FBL - dyskusja...

: 8 lut 2018, o 20:02
autor: Pietrek
przede wszystkim te tubki po prawej, tylko gruba warstwa. :swir:

Re: RE: Re: FBL - dyskusja...

: 8 lut 2018, o 20:08
autor: Don Mirson
wojtekr pisze:Wszystko
Wiem, ale ostatnio znowu pojawiła się dyskusja że są różnice. Więc nowe zapasy mógłbym zrobić już te lepsze...

Re: FBL - dyskusja...

: 8 lut 2018, o 20:11
autor: pkali
Wniosek z testów był taki, że jeśli nie używasz rescue to w sumie jeden członek męski, może być pianka do luster.

Re: FBL - dyskusja...

: 8 lut 2018, o 20:19
autor: Don Mirson
Nie używam, ale dlaczego z góry wykluczyć użycie...

Re: FBL - dyskusja...

: 8 lut 2018, o 20:27
autor: pkali
Pytałeś co z tej półki :). W mx3, który jest najsztywniejszym z moich modeli długo miałem dwie pianki do luster przełożone kawałkiem plastikowej karty lojalnościowej. Rescue działało ( do momentu kiedy sławetna aktualizacja nie wbiła go w glebę).

Re: FBL - dyskusja...

: 8 lut 2018, o 20:38
autor: Don Mirson
:D

Re: FBL - dyskusja...

: 9 lut 2018, o 12:34
autor: mwx
W elektryku to możesz na CA przykleić nawet. O ile nie masz tak wyru****ych łożysk albo krzywych wałków że coś konkretnie wibruje.