MSH Brain 2

mwx · Postautor: **mwx** » 30 paź 2019, o 01:40

A nie masz przypadkiem włączonego BT w telefonie.w kieszeni?
Jeśli Brain wykryje połączenie z apką to automatycznie rezygnuje z zapisu logów i kasuje dane zapisane od włączenia. Chodzi o to żeby nie logować ustawiania na stole/polu jako lotu i nie wprowadzać zamętu.

Jeśli to nie to to spróbuj jeszcze skasować logi (nawet jeśli ich nie ma) i zobacz czy zaczną się zapisywać.

maxio005 · Postautor: **maxio005** » 30 paź 2019, o 08:44

Właśnie korzystalem z apki wczoraj. Pójdę testować dzisiaj znowu ale tym razem bez użycia aplikacji. Dzięki mwx! Napiszę później jak to wygląda.

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

maxio005 · Postautor: **maxio005** » 30 paź 2019, o 17:36

Polatałem i udalo sie pobrać logi tym razem. Wyglada że na ogonie mam najwieksze wibracje. W zdieciu poniżej pokaze jak to wygląda. Obrazek

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

mwx · Postautor: **mwx** » 12 lis 2019, o 14:11

No trochę za duże. Musisz coś z tym zrobić bo jeśli korzystasz z rescue albo autolevela to prędzej czy później może Cię zawieść.

Mam pytanie z innej beki - czy ktoś zna adres mailowy na który można wysłać pytanie techniczne do MSHE, tak żeby zaszczycili je odpowiedzią?

Artz · Postautor: **Artz** » 1 maja 2020, o 19:07

Brain2 możliwa podłączenie dwóch satelit Spektrum, to dobre rozwiązanie, czy lepiej jednak użyć oddzielnego odbiornika Spektrum, jeżeli to drugie, to czy wystarczy mi odbiornik 6kanałowy? Według tego schematu potrzebuję minimum 7 kanałów?

Adam12 · Postautor: **Adam12** » 1 maja 2020, o 20:08

Artz pisze:Brain2 możliwa podłączenie dwóch satelit Spektrum, to dobre rozwiązanie, czy lepiej jednak użyć oddzielnego odbiornika Spektrum, jeżeli to drugie, to czy wystarczy mi odbiornik 6kanałowy? Według tego schematu potrzebuję minimum 7 kanałów?

O ile pamiętam czerwony "tail gain" zostaje luzem. W Brainie ustawiasz gain i dajesz ptaszka "set in software".

Na 6 kanałach na pewno polatasz z Brainem. Nie przełączysz tylko prosto setupów Braina, bo można to wtedy zrobić tylko kombinacją pstryków.

Artz · Postautor: **Artz** » 1 maja 2020, o 20:20

Dziękuję, ale czy jest sensu aby używać odbiornika dodatkowego, a zamiast tego podłączyć dwie satelity do samego Brania?

Adam12 · Postautor: **Adam12** » 1 maja 2020, o 20:37

Artz pisze:Dziękuję, ale czy jest sensu aby używać odbiornika dodatkowego, a zamiast tego podłączyć dwie satelity do samego Brania?

Nie wiem. Nie mam satelitek. Jak mi odbiornik padnie to może wtedy

Gdybym miał satelitki używałbym ich. Mniej kabli.

dawo · Postautor: **dawo** » 1 maja 2020, o 21:15

Mam dwa modele na satelitkach i nie mam żadnego problemu. Niektórzy mają czasem problem z delikatnymi wtyczkami i pekającymi przy nich kabelkami - wredne bo pękają żyły w środku a z zewnątrz nie wiele widać. Ja postanowiłem raz je ustawić-przymocować i nie ruszać i narazie działają

Wygodne rozwiązania bo mniej kabli.

Artz · Postautor: **Artz** » 2 maja 2020, o 07:36

Ale tak samo może zepsuć się wtyczka i kabel między satelitą a odbiornikiem, więc chyba tak zrobię, podłącze satelitę do Brain2, drugą dokupię na drugą stronę śmigłowca, a odbiornik który teraz mam przeniosę samolociku.
Czy tak podłączone satelity https://rcforever.pl/product-pol-355-Sa ... ornik.html do Braina2 trzeba jakoś bindować z aparaturą ?

El Grey · Postautor: **El Grey** » 2 maja 2020, o 07:55

Gdy stosowałem oryginalne satelity wszystko grało przy użyciu 1 szt, ale pojedyńcza nieoryginalna... połamałem sporo podwozi z powody chwilowej utraty linka.
Ogólnie Brain 2 jest zdecydowanie bardziej stabilny z nieoryginalnymi satelitami

ale przezornie polecam 2.
A bindujemy zawsze :!:

po wybraniu podłączenia satelitami aktywuje się bindowanie w Brainie

mwx · Postautor: **mwx** » 2 maja 2020, o 09:42

Artz pisze:Ale tak samo może zepsuć się wtyczka i kabel między satelitą a odbiornikiem

Nie tak samo - kabelki od satelitek są cienkie jak sik pająka, a kształt złączek zachęca do szarpania za przewód przy wyciąganiu. Stąd problemy. Wyjmuj wtyczki pensetą chwytając za obudowę, obchodź się z kabelkami jak z jajem to nie będzie źle.

Artz · Postautor: **Artz** » 2 maja 2020, o 09:55

mwx, Przepraszam ale nie rozumiem, odbiornik podłączony jest do satelity tym samym kablem i wtyczką co teraz mam do Brain'a. Więc jest taka sama szansa że kabelek się urwie satelita odbiornik, a satelita FBL.
Chyba że mówimy o tym że jak satelita odłączy się od odbiornika, to być może stracimy link, a jak satelita od Brain'a to na pewno go stracimy. Ale Brain, będzie miał ich dwie

El Gray, faktycznie, zbindowało się bez problemu, cudownie, cieszę się, tyle kabli mniej, mniej też potencjalnej elektroniki która może zawieść. Ale też nie do końca załapałem.
Sugerujesz że lepiej mieć jedną oryginalną bo z dwoma oryginalnymi są problemy? A najlepiej mieć dwie nieoryginalne?

Carson · Postautor: **Carson** » 2 maja 2020, o 10:05

A tych kabelkow to nie mozna sobie podmienic na serwowe 26AWG skoro sa takie cienkie i kruche?

Damdodo · Postautor: **Damdodo** » 2 maja 2020, o 10:34

To są trzy przewody i dwie wtyczki.... Wszystko można. Jak tylko wtyczki pasują. Ja we wszystkich helikach mam podpięte tylko satelitki do Braina. Oryginalne SPEKTRUM. W OXY2 jedną, w pozostałych helikach po dwie. Oryginalne kabelki faktycznie są dupiane ale można za radą dr Gluta po wpięciu zaglutować wtyczki razem z małym odcinkiem kabelka. W końcu tak zrobiłem i mam spokój. Można też wymienić na inne kabelki. I także zastosować poradę dr Gluta. :thumb:

Ja stosuję SPM 4648. One mają Diversity, (dwie anteny a nie jedną jak zwykła satelitka) czyli dodatkowo w przypadku utraty sygnału przełączają się na drugą antenę. Jak masz dwie satelitki to masz cztery anteny.

Pietrek · Postautor: **Pietrek** » 2 maja 2020, o 11:42

Robię dokładnie tak jak Damdodo, po dwie oryginalne satelitki do każdego helika i traktuję hotglutem przy wtyczkach.
Nigdy nie miałem problemu z utratą linka więc chyba można przyjąć, że sposób sprawdzony.

Ale oczywiscie jak pisze mwx...

mwx pisze:Wyjmuj wtyczki pensetą chwytając za obudowę, obchodź się z kabelkami jak z jajem to nie będzie źle.

...też tak robię.

Artz · Postautor: **Artz** » 2 maja 2020, o 18:12

To teraz inna rzecz. Nie mogę skalibrować ESC, gdy dam Thro na maxa podłączę zasilanie HobbyWing pika silnikiem szybko i bez przerwy, gdy Thro dam na minimum silnik pika bez zmian.
Brain krzyczy abym ustawił Thro Cut (jest ustawiony) i pokazuje że mój drążek pracuje od 11% do 89%, mimo że apka pokazuje właściwy zakres od 0 do 100. Jak to skalibrować ?

Damdodo · Postautor: **Damdodo** » 2 maja 2020, o 20:03

5 krok ustawień w brainie = Transmiter setup. Musisz popodciągać endpointy w apce tak żeby w brainie było od 0 do 100%.

Artz · Postautor: **Artz** » 2 maja 2020, o 20:44

Dziękuję, teraz jest ok, brain widzi moją przepustnicę pracującą o 0-100%.
Ale nadal nie mogę skalibrować gazu. Gdy włączę zasilanie, silnik zapika gotować i kręci się ale dopiero od 41% thro. Gdy próbuję go kalibrować, czyli zasilanie z thro na 100% to silnik pika cały czas, a gdy zjadę thro do 0 jakby tego nie zauważył, pika dalej.

Tym75 · Postautor: **Tym75** » 2 maja 2020, o 21:00

Artz pisze:Dziękuję, teraz jest ok, brain widzi moją przepustnicę pracującą o 0-100%.
Ale nadal nie mogę skalibrować gazu. Gdy włączę zasilanie, silnik zapika gotować i kręci się ale dopiero od 41% thro. Gdy próbuję go kalibrować, czyli zasilanie z thro na 100% to silnik pika cały czas, a gdy zjadę thro do 0 jakby tego nie zauważył, pika dalej.

https://youtu.be/6wMaI8JZTu8

Hej
Zrub tak jak na tym filmie ,musi działać

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

MSH Brain 2

Kto jest online