Heli-Team.pl

Każdy wyposażony w S.Bus i obsługujący ACCTS v2 D16 będzie dobry.

Moje ulubione to X4RSB ale już nie są produkowane. Zastąpił je RX4R który nie jest moim ulubionym bo ma wyjście S.Bus na małej wtyczce zamiast standardowej serwo złączce.

W 450tce mam XM+

Maciek miałeś jakieś problemy z tą małą wtyczką, czy tylko uważasz ją za niepewną i wolisz serwo złączkę. Pytam, bo mam RX6R, w którym S.Bus też jest tylko na tej wtyczce. Wtyczka siedzi dość mocno - na moje oko, z trwałością kabelków to się zobaczy po czasie pewnie. Przesiadam się na Taranisa i czeka mnie zakup kilku odbiorników, więc zbieram info.

Wtyczkę i sam przewodzik uważam za niepewne. Zalałem to wszystko dużą ilością hotgluta i doprowadziłem zapasowe zasilanie do normalnych pinów grubszymi przewodami. W przyszłości planuję kupować tylko odbiorniki bez tego rodzaju wyjścia s.busa.

Teraz zamówiłem Archera RS - tam z jednej strony przewód lutujesz do Rx a z drugiej możesz zrobić sobie taką wtyczkę jaką chcesz. Zalezy mi na nim bo ma odwrócony F.Port, czyli będe miał telemetrię, s.busa i pełną integrację ustawień Braina z Taranisa po jednym grubym kablu.

No całkiem sprytny ten Archer RS. Do Reksia 500-tki chyba wsadzę jakąś cegiełkę RX8R PRO albo ARCHER R8 PRO, bo tam jest na serwo złączkach S.Bus, a telemetrii z Braina nie potrzebuję. Do małych popierdółek to chyba ten Archer RS najlepszy, bo Archer M+ ma tylko jedną antenę, a X8R to takie bydło z tą samą ( albo mniejszą nawet ) funkcjonalnością. Chyba pójdę w tym samych kierunku i zrezygnuję z tych wątłych kabelków i małej wtyczki. Nie lubię się zastanawiać ile coś wytrzyma, jeżeli wiem, że to słaby punkt. Wolę dołożyć i rozwalić model z powodu brawury lub przecenienia własnych umiejętności, a nie jakiegoś kabelka

Pamiętaj tylko że seria Archer działa tylko na ACCESS. Nie dogadają się z nadajnikiem przez ACCTS. Nie wiem jaki masz nadajnik, ale sprawdź czy obsługuje ACCESS zanim wyklikasz jakiegoś Archera.

RS ma pełen zasięg i brak zbędnych bajerów z punktu widzenia współpracy z FBLem - planuję potestować w 380 a następnie wpakować do obu 700 i 600. Docelowo może nawet wetknę go do obudowy z Brainem. W 7setach może dorzucę tego M+ jako redundantny odbiornik, tak dla hecy

Wśród odbiorników na ACCTS masz spory wybór takich z normalnym złączem s.bus - chociażby mój ulubiony X4RSB. Niestety trzeba go ściągać z daleka albo wytrwale szukać w PL, bo już od jakiegoś czasu go nie produkują.

Będę się ich pozbywał, ale dopiero po testach RSa.

Mam X9D+ 2019, więc Access śmiga. Ostatnio kupiłem właśnie Archera M+ na testy z protokołem Access. Pobawiłem się wgrywaniem firmware,u, rejestrowaniem, bindowaniem itp.
BTW, OpenTX to dla mnie wypas ( możliwości, obsługa, interfejs ).

Aaa i dzięki za cenne informacje

Też używam 2019.
W tej sytuacji pomyśl przyszłościowo właśnie o tym RS bo jak zupgrade'ujesz się kiedyś do Braina2 to na 2019 będzie śmigać Tobie pełna integracja. Na początku myślałem że to zbędny bajer, ale ostatnio dostrajając sobie na szybko obroty w GOVie z nadajnika, czułość na tarczy i rotacje zauważyłem że to ma jakiś sens. Szczególnie teraz, jak szybko robi się ciemno i każda osczędzona sekunda ma znaczenie

Brain 2 to u mnie kwestia czasu. Po przesiadce z ZYXa na Brainy jestem zachwycony aplikacją, Rescue i tym, że wszystko jest jak powinno być. Dwójkę kupię choćby tylko z ciekawości.

A o pełnej integracji już czytałem, oglądałem jak działają te skrypty Lua od msh. To pewnie też ogarnę chociażby dla samej satysfakcji.

Właśnie wyjąłem Archera RS ze skrzynki

Malutki skurczybyk.

Ja mam w głowie jeszcze taki bubel, że jak duża maszyna to duży odbiornik. Jakoś nie umie ta moja psychika zakumać tej miniaturyzacji. Ciągle jakoś jak widzę małe to powątpiewam czy to umie to samo co duże :p Chyba się skuszę i ściągnę Archera RS na testowanie

Duże odbiorniki mają na płytce te same malutkie kosteczki co małe pelnozasiegowe, tylko nie ma tam tych wszystkich ścieżek i pinów z wyjściami pod serwa, których i tak nam nie potrzeba. Zobacz ilu ludzi lata 700tkami czy 800tami od wielu lat na samych satelitkach spektruma. One są malutkie

Świnka Peppa kolejny raz mistrzynią drugiego planu
Ale odbiornik faktycznie malutki i sprytny.

Uuuuu, dawno nic się tu nie działo.

Mam problem z Brainem. Dokładniej ujmując problem z pierwszym Brainem (tym ze schodkiem nad wtyczkami, stara pierwsza wersja) i komunikacjią z regulatorem. Brain działa z HobbyWing Platinum 50A V3, a z 60A V4 już nie. Nie chce też gadać z innymi reglami (CC 160A HV, YEP 150A LV, YGE 60A LV), więc wnioskuję że HW50AV3 jest mniej podatny na dolegliwość tego Braina.

Podejrzewam że sygnał który wychodzi z tego Braina jest za słaby (pewnie 3V?) zamiast noramalnego (pewanie 5,5V?) więc potrzebny by był wzmacniacz sygnału może? Tylko zgaduję. Spotkał się ktoś kiedyś z czymś takim?

Możesz podciągnąć sygnał za pomocą rezystora 10kOhm do wymaganego napięcia np 5V.

Eeeeeee… To ile metrów tego kabla tam jest, że spadki napięcia uniemożliwiają rozpoznanie 0 i 1?
Może tu o zakłócenia chodzi? Może ten 50 A sieje znacznie mniej niż 60 czy 160 A?

Ewentualnie nastąpiła zmiana protokołu, ale wtedy problem dotyczyłby raczej jednego producenta.

Oscyloskop w ruch

Akurat jak chodzi o "sianie" to regulatory HW są najgorsze
One same z siebie potrafią sobie zakłócić komunikację.