Heli-Team.pl

Gdybyście mieli wybrac: RealFlight G4.5 (oczywiście razem z apką/kontrolerem z zestawu) czy Phoenix (bez apki/kontrolera) za podobne pieniądze to na co byście się zdecydowali?

phoenixa nigdy nie mialem ale z tego co czytalem jest najlepszy.
ja mam real flighta i uwazam ze jest tez bardzo dobry - zarowno grafika jak i fizyka. no i przede wszystkim, real flighta mozna "wypozyczyc" z sieci

Roadie pisze:no i przede wszystkim, real flighta mozna "wypozyczyc" z sieci

To jest propagowanie zachowań nieetycznych

Witam,


jakiś czas temu z mojej inicjatywy, spece od RF podjęli się zrobienia Aircan'a CH-54 jako dodatkowego modelu do RF



Knife Edge

efekty pracy widać tu: First Aircrane ale cos ucichlo,

ale za to tu----> CH-54 / (S-64) Skycrane -- AKA my very second 3DS Max project. koleś dal ostro gazu i mam nadzieje ze niedługo skoczy modelowanie

jak by ktoś tez chciał to podaje link do niemalej bazy modeli do RF różnych wersji

Knife Edge Swap Pages

Ktoś używał RealFlighta 6?
Jak wypada w porównaniu z Phoenixem RC?

ja ma oba i moge powiedziec ze kto chce uczyc sie latac to nawet na FMS sie nauczy.

czesciej latam na phoenix'ie ale RF ma wiecej modeli do pobrania ze strony http://www.knifeedge.com/forums/downloads.php

Ja tam wole RF. Phoenix jakby miał mniejsze wymagania co do PC, lepiej chodzi, ładniej wygląda, ale też łatwiej mi się nim lata. Jak wsiądę sobie i powywijam w Phoenixie to wydaje mi się że już umiem latać, a to niestety złudzenie. W RF4,5 czasem ogonek się smyknie przy którymś manewrze, albo jakaś inna niespodzianka i wiem że trzeba uważać. W Phoenixie ludzie piszą, ze można sobie samemu popsuć trochę fizykę modelu, ale to trzeba mieć wiedzę jak, bo każdy będzie sobie psuł jak mu wygodnie, a nie tak jak należy się spodziewać.
Do RF przekonały mnie przede wszystkim lekcje zawisów.

Tą aparaturę od RF da się do czegoś innego wykorzystać? Np do gier?
Wersja basic różni się tylko aparaturą czy jest bardziej wykastrowana?

Decyzja podjęta, kupiłem REALFLIGHT G6 (MODE 2) + HELICOPTER MEGA PACK

Na pewno będziesz pan zadowolony, bo to jeden z dwóch topowych symków.
RF jest nastawiony na symulację ale także na rozrywkę. Stąd różne tryby widoków, walka combat itd. Pierwotnie był przeznaczony głównie dla samolociarzy, teraz dorzucono sporo ze świata heli.
Phoenix z kolei jest głównie symkiem heli i na to autorzy kładą największy nacisk. Choć samolotami też można polatać, ale ich fizyka czasem wywołuje śmiech na sali. Np. bardzo duży model potrafi po lądowaniu podskakiwać jak żaba jakby nie ważył 6 kg tylko znacznie mniej, potykając się o trawę która nie ma swojej miękkości tylko zachowuje się jak szczecina.
Że nie wspomnę o zachowaniu niektórych modeli. Latałem niejednym z nich w realu i aby go upodobnić trzeba jednak trochę pogrzebać w ich ustawieniach.
Ciekaw jestem jak się zachowuje RF pod tym względem, ale najważniejsze że to poważne i rozbudowane aplikacje bardzo pomagające w opanowaniu pilotażu.

Przyznam że RF pozytywne wrażenie na mnie zrobił, helik zachowuje się bardzo naturalne, czuć jego masę i niedoskonałości. Przy ostrzejszych manewrach czasem wpada w drgania. Po starcie pływa ale dość nieprzewidywalne, nie tak jak w większości innych symulatorów bujnie się tylko na lewo. W zawisie zawsze zaczyn a się przechylać na którąś stronę, bardzo delikatnie cały czas pogłębiając przechylenie, da radę zawisnąć kilka sekund bez dotykania drągów, po czym zaczyna gdzieś odpływać. Rewelacyjne są lekcje "heli orientation trainer" i "heli hover trainer", nie absorbują dużo uwagi, można w między czasie słuchać wiadomości a palce w tym czasie się ćwiczą.

ja ćwiczę na phoenixie, i powiem tylko tyle, że gdyby muj mcpx latał w realu tak pięknie i stabilnie jak na symku to nie wiem czy kiedykolwiek kupiłbym jakiś inny większy helikopter... na symku wywijam fikołki jak chcę i ile chcę a w realu za każdym razem muszę zakładać kabinkę albo kleić ogon...
wydaje mi się że w tych symulatorach nie ma co patrzeć na dokładne odzwierciedlenie reality fly, raczej powinno się kłaść nacisk na ćwiczenie palców i wyobraźni żeby bez zastanawiania się sterować naszą maszyną w różnych pozycjach- kiedy prawo jest lewo a za chwilę jest znowu prawo ale przód jest tył...
pozdrawiam i życzę zapału

crash pisze:ja ćwiczę na phoenixie, i powiem tylko tyle, że gdyby muj mcpx latał w realu tak pięknie i stabilnie jak na symku to nie wiem czy kiedykolwiek kupiłbym jakiś inny większy helikopter... na symku wywijam fikołki jak chcę i ile chcę a w realu za każdym razem muszę zakładać kabinkę albo kleić ogon...
wydaje mi się że w tych symulatorach nie ma co patrzeć na dokładne odzwierciedlenie reality fly, raczej powinno się kłaść nacisk na ćwiczenie palców i wyobraźni żeby bez zastanawiania się sterować naszą maszyną w różnych pozycjach- kiedy prawo jest lewo a za chwilę jest znowu prawo ale przód jest tył...
pozdrawiam i życzę zapału

A nie ma możliwości skonfigurowania modelu w symku tak, żeby odzwierciedlał real-helika?

Nie można dodać najistotniejszej rzeczy - stresu

Witam.

Chciałbym prosić o poradę jak mogę podłączyć (zapewne przewodowo) mój symulator RealFlight 7.5 z kontrolerem InterLink Elite by Futaba do radia SANWA SD-10G.
Zakupiłem taki zestaw:
http://www.rc4max.com/przewod_usb_symul ... 20186.html

Sprzedawca sugerował dwa możliwe sposoby połączenia:
- przez załączony klucz USB i pod niego podłączyć SANWE - zrobiłem tak ale RealFlight 7.5 nie widzi tego kontrolera, nic nie działa
- przez połączenie załączonymi przewodami kontrolera interLink i radio SANWA - jednak brak reakcji przy poruszaniu manetkami w Sanwie (na InterLink działa)

Może coś źle robię, może coś trzeba ustawić w Real Flight 7.5 lub w radiu SANWA ?

Ostatnie pytanie - czy można dokupić jakiś klucz na USB aby bezprzewodowo podłączyć SANWE bezpośrednio do komputera (tego klucza) aby działała pod Real Flight 7.5 ? Może trzeba mieć wtedy podłączony dodatkowy odbiornik do SANWY ?

Pozdrawiam.

Z tego co mi się kojarzy to w RF gdzieś w opcjach trzeba przestawić czy korzystasz z InterLink czy swojego radia i potem dopiero staje się możliwe do konfiguracji. Domyślnie ustawione jest ich radio.

Dzień dobry. Posiadam RealFlight 7.5 oraz apke Spektrum Dx6i, podłączam ją do symulatora za pomocą przewodu, zastanawia mnie bardzo zachowanie heli np. Trex500, w każdym z trybów Beginer, Intermidiate, Proffesional przy próbie zrobienia zawisu heli dryfuje mi niemiłosiernie po całym polu (silnie dryfuje w lewo i do tyłu), oglądałem filmy z lataniem w tym programie i generalnie ludzie nie maja tego problemu normalnie robią zawisy, nie wiem czy wina leży po stronie programu czy apki. Parametry takie jak wiatr mam ustawione na zero. Proszę o poradę może ktoś spotkał się z tym problemem.

Nadajnik skalibrowany w RealFlight?

Wyzeruj trymy i subtrymy na apce. W programie ustaw radio takie jakie posiadasz i pokaż porogramowi wychylenia maksymalne dragow. Jak to nie pomoze to nie wiem moze monitor Ci krzywo stoji:)

Pochwal się jeszcze czy masz jakieś doświadczenie w lataniu helikopterem sześciokanałowym. Być może normalne zachowanie modelu interpretujesz jako nieprawidłowe.

tapatalk