Heli-Team.pl

Witam.

Łukasz, lat 34. Mieszkam w NL.
Zawsze fascynowały mnie helikoptery. Iskrą zapłonową był W911, który dostałem od siostry na urodziny. Po dwóch dniach przestał być pojazdem naziemnym z funkcją koszenia roślin doniczkowych.
Myślę, że coś z tego będzie.
Jak się zorientuję gdzie w okolicy można polatać czymś większym to zapewne zaopatrzę się w prawdziwy model z prawdziwą apką i symulatorem. Oczywiście wszystko pod okiem doświadczonych kolegów.
Jako, że majsterkuję i programuję trochę to pierwszym pomysłem było samodzielne stworzenie latadła ale porównując koszty i czas to taniej wychodzi nabyć 10 chińskich modeli, niż ślęczeć nad tym samemu i mieć mało frajdy z latania.

Pozdrawiam serdecznie

Łukasz

Hej!

Wszystkie śmigła zakręcone na różne sposoby Cie witają...

Witaj i jak to nasz kolega powiada''Niech moc będzie z tobą''

Witam i ja

Witaj
Oby tyle samo startów co lądowań

Dzięki za ciepłe przyjęcie. Od jakiegoś czasu czytam Was biernie i zdecydowałem się na rejestrację, żeby zaczerpnąć co nieco Waszej ogromnej wiedzy a za jakiś czas również zacząć się udzielać.
Skupiam się na razie na obserwacji w co zainwestować kasę. Myślę, że standardowo będzie to 450tka. Decyzję o zakupie podejmę na wiosnę, chyba, że nie wytrzymam Do tego czasu pewnie będę nadal czytał, śmigał V911 i oglądał filmy na YT (to zachęcająco wpływa na wyobraźnię).
Wybrałem się w zeszłą niedzielę polatać na wolnym powietrzu. Wylatałem 4 pakiety i stwierdziłem, że daję radę orientować się w przestrzeni - nie miałem problemu z kierunkami. Helik rył glebę tylko kiedy leciałem pod silny wiatr. Wróciłem do domu z zamiarem szukania mikrusa 6ch ale po przeglądnięciu forum wiedziałem, że to nie ma sensu i będzie to kasa wyrzucona w błoto, którą można zainwestować w części zamienne do nowego pełnowartościowego helikoptera. Jak to mawia mój ojciec - nie napalam się niepotrzebnie. Poczytam, zorientuję się i potem będziemy rozmawiać (jak wytrzymam )

Pozdrawiam

Witamy w klubie! Podejscie widze zdrowe, zobaczymy jak bedzie w praktyce Co do mikrusow 6ch - fajnie miec zeby polatac w miedzy czasie , podczas zakupow, wynoszac smieci, albo jak ktos moze w pracy byle bez jakis wielkich nadziei i byle nie zamiast normalnego heli.
450 + symulator na start to dobry wybor. Jak myslisz o zakupie modelu na wiosne to symka zamow juz teraz...

Pozdro!

Serwus

Witaj na forum
Ja usiłuję okiełznać 450, w międzyczasie polatałem v-911 (już sprzedany), a za niedługo dotrze do mnie paczka z V-977.
Wydaje mi się że taki maluch to fajna sprawa do polatania wtedy, kiedy nie można polatać czymś większym .
Oprócz tego - Phoenix, bo bez tego chyba bym więcej naprawiał niż latał .

Nie jest lekko, ale warto