Heli - głowice, tarcze (rodzaje, sposób działania, ustawienia)

Zasady działania, ustawienia, modyfikacje...
tomek68
Domownik forum...
Posty: 339
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Drogheda
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 7 razy

Postautor: tomek68 » 3 wrz 2010, o 23:45

Ramotny pisze:
tomek68 pisze:Totalne bzdury wypisujesz Ramotny. No i czytanie ze zrozumieniem się kłania.No i nie wciskaj mi tego czego nie napisałem. Bawcie się dobrze odpadam.

Nie wciskam tylko zacytowałem (co można porównać). Po drugie - jeśli uważasz że piszę bzdury to napisz jak wg ciebie działa cała głowica włącznie z okuciami, damperami i szpindlem zamiast używać epitetów...
Jeśli jest jak twierdzisz czyli szpidel w okuciu nie wykonuje żadnego ruchu poza obrotowym - to nie widzę powodu dla którego bieżnia wewnętrzna musi mieć większy otwór. Dlaczego? "Tarcie o wał" - dlaczego miałaby trzeć? Wskutek jakiego przemieszczenia?


Nie pogrążaj się bo i po co ? .
Czytasz czasami co piszesz ?,albo poco ?
Heli pilots live in a world full of vibration
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3734
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 316 razy
Podziękowano: 295 razy

Postautor: Ramotny » 4 wrz 2010, o 00:03

tomek68 pisze:Nie pogrążaj się bo i po co ? .
Czytasz czasami co piszesz ?,albo poco ?
No dobrze - mylę się. Jak więc to działa i po co są dwie średnice?
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
tomek68
Domownik forum...
Posty: 339
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Drogheda
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 7 razy

Postautor: tomek68 » 4 wrz 2010, o 00:29

Ramotny pisze:
tomek68 pisze:Nie pogrążaj się bo i po co ? .
Czytasz czasami co piszesz ?,albo poco ?
No dobrze - mylę się. Jak więc to działa i po co są dwie średnice?


A po to żeby zapewnić swobodny obrót pierścienia zewnętrznego względem wewnętrznego-prościej nie potrafię.
Jakby nie patrzec białe jest białe a czarne czarne- tu nie ma odcieni szarosci-bez względu co napiszesz dalej !

:dk:
Heli pilots live in a world full of vibration
Awatar użytkownika
Luke Skywalker
Administrator
Posty: 515
Rejestracja: 21-02-2010
Podziękował: 53 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: Luke Skywalker » 4 wrz 2010, o 07:56

tomek68 pisze:okucie wraz z łożyskami promieniowymi i wzdłużnymi(osiowymi) jest elementem (sztywnym) w którym nic się nie przemieszcza pod jakimiś dziwnymi kątami (...)


Powracam do pytania o rolę damperów w świetle tego, że okucia są montowane sztywno?
Ł.
Outrage 550 ("Youngtimer")
JR DSX7

Drodzy Forumowicze! Ortografia nie gryzie!
tomek68
Domownik forum...
Posty: 339
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Drogheda
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 7 razy

Postautor: tomek68 » 4 wrz 2010, o 08:40

Luke Skywalker pisze:
tomek68 pisze:okucie wraz z łożyskami promieniowymi i wzdłużnymi(osiowymi) jest elementem (sztywnym) w którym nic się nie przemieszcza pod jakimiś dziwnymi kątami (...)


Powracam do pytania o rolę damperów w świetle tego, że okucia są montowane sztywno?
Ł.


Napisałem wyrażnie iż nic w okuciu się nie przemieszcza,(a Ty ciągle próbujesz mi wcisnąć że okucia są montowane na sztywno w głowicy.Tak na sztywno ale na wale poprzecznym. Dampery jeśli zauważyłeś pracują nie w okuciu ale między głowicą a szpindlem.
Jnaczej wał (szpindel) z okuciami i łożyskami promieniowymi oraz oporowymi tworzy jeden element który nie powinien mieć luzów ani wzdłużnych ani promieniowych. Nie ma tam miejsca zjawisko którego doszukał się Grzegorz -patrz rysunek.
jaśniej nie potrafię
Heli pilots live in a world full of vibration
Awatar użytkownika
jedrus
Elita forum...
Posty: 599
Rejestracja: 13-05-2010
Podziękował: 69 razy
Podziękowano: 63 razy

Postautor: jedrus » 4 wrz 2010, o 10:10

Czyli, żeby dobrze zrozumieć tę pełną (niepotrzebnych) emocji dyskusję ;)

Okucia, łożyska, szpindel i co tam jeszcze po skręceniu stanowią jeden sztywny element i jedynym ruchem jaki występuje w tym elemencie jest ruch wokół osi szpindla okuć łopat głównych coby helik mógł się wznosić lub opadać poprzez zmianę kątów tychże.

Element okucia-szpindel (całkowicie sztywny) trafia do głowicy, której otwór prostopadły do osi wału głównego jest zdecydowanie większy niż średnica szpindla. Luz ten jest niwelowany poprzez specjalne gumki, które sę elastyczne na tyle, iż pozwalają na nieznaczny ruch 3D elementowi szpindel-okucia.

Od twardości gumek zależy charakterystyka pracy całej głowicy.

Bieżnie łożyska o którym było tak głośno znajdującego się w okuciu mają różną średnicę otworu bo to wynika z budowy łożyska i już (rozumiem po to, że element zew. - ten dalej osi wału głównego - tego łożyska się nie rusza w okuciu i jest zespolony na sztywno ze szpindlem, a element wew. rusza się wokół osi wału razem z ruchem okucia i jest zespolony z okuciem).

Czy tak to wszystko jest/dziala???


PS. Tak dla pewności - rozumiem, że chodzi o te łożyska (tu przykładowo do okuć z 450 Sport):

Obrazek
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3734
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 316 razy
Podziękowano: 295 razy

Postautor: Ramotny » 4 wrz 2010, o 17:38

tomek68 pisze: wał (szpindel) z okuciami i łożyskami promieniowymi oraz oporowymi tworzy jeden element który nie powinien mieć luzów ani wzdłużnych ani promieniowych. Nie ma tam miejsca zjawisko którego doszukał się Grzegorz -patrz rysunek.
jaśniej nie potrafię
To nadal nie wyjaśnia dlaczego jedna z bieżni (wewn) ma mieć większy otwór. Jeśli jest tak jak mówisz czyli cały blok szpindel+wszystkie łożyska(jakie by nie były) + itp itd ... jest sztywny i nie ma przemieszczeń to nie widzę żadnego uzasadnienia dla większej średnicy jednej z bieżni łożysko oporowych.
Cóż trudno - pozostanę przy mojej - być może błędnej - analizie.
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
Luke Skywalker
Administrator
Posty: 515
Rejestracja: 21-02-2010
Podziękował: 53 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: Luke Skywalker » 4 wrz 2010, o 18:21

tomek68 pisze: Dampery jeśli zauważyłeś pracują nie w okuciu ale między głowicą a szpindlem.
Jnaczej wał (szpindel) z okuciami i łożyskami promieniowymi oraz oporowymi tworzy jeden element który nie powinien mieć luzów ani wzdłużnych ani promieniowych.


Jaka zatem jest rola damperów, że zapytam po raz trzeci?
"Pracują (...) między głowicą a szpindlem" - to jasne. Ale za moment "wał (szpindel) z okuciami i łożyskami promieniowymi oraz oporowymi tworzy jeden element który nie powinien mieć luzów ani wzdłużnych ani promieniowych".

Po co są dampery??? Jednak bardzo Cię proszę, abyś jeszcze raz i jaśniej napisał o ich roli.
Thx!

Luke
Outrage 550 ("Youngtimer")
JR DSX7

Drodzy Forumowicze! Ortografia nie gryzie!
tomek68
Domownik forum...
Posty: 339
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Drogheda
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 7 razy

Postautor: tomek68 » 4 wrz 2010, o 19:36

No właśnie gumy w okuciach,a po co to komu ja to miejsce zalałem żywicą 5cio minutową. Jeden problem mniej. :rotfl:

Ale pewnie ktoś to wymyślił żeby wyciągać kasę od użytkowników (zużywają się)
Lub żeby było można zadawać mniej lub bardziej mądre pytania i takichże udzielać odpowiedzi :mrgreen:
A może po to by nadawały pewnej elastyczności głowicy i tłumiły drgania których tak nie lubimy ?. Sam sie już pogubiłem więc żywica dwuskładnikowa i nie było tematu :thumb:
Heli pilots live in a world full of vibration
Awatar użytkownika
jedrus
Elita forum...
Posty: 599
Rejestracja: 13-05-2010
Podziękował: 69 razy
Podziękowano: 63 razy

Postautor: jedrus » 4 wrz 2010, o 19:41

Ramotny pisze:To nadal nie wyjaśnia dlaczego jedna z bieżni (wewn) ma mieć większy otwór. Jeśli jest tak jak mówisz czyli cały blok szpindel+wszystkie łożyska(jakie by nie były) + itp itd ... jest sztywny i nie ma przemieszczeń to nie widzę żadnego uzasadnienia dla większej średnicy jednej z bieżni łożysko oporowych.

Chyba jednak jest uzasadnienie - długo nad tym myślałem i mimo braku doświadczenia doszedłem do takiego wniosku (może mylnego): cześć zew. jest skręcona ze szpindlem "na sztywno", potem kulki i potem bieżnia wewnętrzna. Ponieważ okucie kręci się/ obraca to ta wew. bieżnia jest z kolei na sztywno z okuciem. I teraz - jeżeli mamy ruch obrotowy okucia na wale to ta wew. bieżnia (na sztywno z okuciem) musi się swobodnie obracać na szpindlu, a więc ma minimalnie większą średnicę niż szpindel. Pomiędzy tym kulki wiadomo po co.


Luke Skywalker pisze:Jaka zatem jest rola damperów, że zapytam po raz trzeci?

Chyba chodzi o to że jeżeli nie byłoby tych gumek to układ głowica-szpindel-okucia-łopaty byłby strasznie sztywny. Całość byłaby narażona na ogromne naprężenia i wibracje, a poza tym helik byłby wyjątkowo nerwowy. Zresztą im twardsze gumki tym bardziej układ jest precyzyjny. Z tego co wiem to np. miękkie gumki zaleca się początkującym lub do F3C, a twardsze do ostrzejszego latania i 3D. Jeżeli masz twarde gumki to musisz mieć więszą prędkość obrotową łopat/głowicy. Bardziej miękkie gumy - mniejsze obroty bez utraty stabilności.

To chyba trochę tak jak ze sprzęgłem w samochodzie. W cywilnym (miękkie gumy) mamy sprzęgło tradycyjne, którego zadaniem jest płynnie przenieść moment z silnika/skrzyni na koła. W sprzętach wyczynowych mamy sprzęgło metalowe (twarde gumy), które "bardzo ostro łapie", bo tu nie chodzi o płynność, ale o wytrzymałość i przede wszystkim błyskawiczną reakcję i przeniesienie momentu.

@tomek68 - czy to tak mniej więcej jest, czy ja też coś jednak kręcę ???
Awatar użytkownika
Luke Skywalker
Administrator
Posty: 515
Rejestracja: 21-02-2010
Podziękował: 53 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: Luke Skywalker » 4 wrz 2010, o 19:46

tomek68 pisze:Lub żeby było można zadawać mniej lub bardziej mądre pytania i takichże udzielać odpowiedzi :mrgreen:

A ja w tym momencie Cię poproszę, abyś trochę przystopował z wypowiedziami naładowanymi negatywnymi emocjami :thumb:

tomek68 pisze:A może po to by nadawały pewnej elastyczności głowicy i tłumiły drgania których tak nie lubimy ?

Jeszcze ze dwa posty i dojdziesz sam dokładnie do tego, co Ramotny napisał na początku. Już niewiele brakuje... ;)

Miłej niedzieli!
Luke
Outrage 550 ("Youngtimer")
JR DSX7

Drodzy Forumowicze! Ortografia nie gryzie!
Awatar użytkownika
Luke Skywalker
Administrator
Posty: 515
Rejestracja: 21-02-2010
Podziękował: 53 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: Luke Skywalker » 4 wrz 2010, o 19:51

jedrus pisze:
Luke Skywalker pisze:Jaka zatem jest rola damperów, że zapytam po raz trzeci?

Chyba chodzi o to że jeżeli nie byłoby tych gumek to układ głowica-szpindel-okucia-łopaty byłby strasznie sztywny. Całość byłaby narażona na ogromne naprężenia i wibracje, a poza tym helik byłby wyjątkowo nerwowy. Zresztą im twardsze gumki tym bardziej układ jest precyzyjny. Z tego co wiem to np. miękkie gumki zaleca się początkującym lub do F3C, a twardsze do ostrzejszego latania i 3D. Jeżeli masz twarde gumki to musisz mieć więszą prędkość obrotową łopat/głowicy. Bardziej miękkie gumy - mniejsze obroty bez utraty stabilności.


Dokładnie o to chodzi. O elastyczne połączenie układów: łopaty - okucia - wał poprzeczny z głowicą, która jest oczywiście bez żadnych elementów podatnych zmontowana z "resztą" maszyny.

Sorry za post jeden pod drugim.

Luke
Outrage 550 ("Youngtimer")
JR DSX7

Drodzy Forumowicze! Ortografia nie gryzie!
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3734
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 316 razy
Podziękowano: 295 razy

Postautor: Ramotny » 4 wrz 2010, o 19:53

jedrus pisze:
Ramotny pisze:To nadal nie wyjaśnia dlaczego jedna z bieżni (wewn) ma mieć większy otwór. Jeśli jest tak jak mówisz czyli cały blok szpindel+wszystkie łożyska(jakie by nie były) + itp itd ... jest sztywny i nie ma przemieszczeń to nie widzę żadnego uzasadnienia dla większej średnicy jednej z bieżni łożysko oporowych.

Chyba jednak jest uzasadnienie - długo nad tym myślałem i mimo braku doświadczenia doszedłem do takiego wniosku (może mylnego): cześć zew. jest skręcona ze szpindlem "na sztywno", potem kulki i potem bieżnia wewnętrzna. Ponieważ okucie kręci się/ obraca to ta wew. bieżnia jest z kolei na sztywno z okuciem. I teraz - jeżeli mamy ruch obrotowy okucia na wale to ta wew. bieżnia (na sztywno z okuciem) musi się swobodnie obracać na szpindlu, a więc ma minimalnie większą średnicę niż szpindel. Pomiędzy tym kulki wiadomo po co.
Bieżnia "mniejsza" nie jest na sztywno ze szpindlem - jak będziesz kiedyś miał to w ręku to zobaczysz że są spasowane ciasno ale ruchomo (przynajmniej w przyzwoitych modelach).
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
jedrus
Elita forum...
Posty: 599
Rejestracja: 13-05-2010
Podziękował: 69 razy
Podziękowano: 63 razy

Postautor: jedrus » 4 wrz 2010, o 19:56

Luke Skywalker pisze:
tomek68 pisze:A może po to by nadawały pewnej elastyczności głowicy i tłumiły drgania których tak nie lubimy ?

Jeszcze ze dwa posty i dojdziesz sam dokładnie do tego, co Ramotny napisał na początku. Już niewiele brakuje... ;)

No jednak sztywność układu szpindel-okucia, a sztywność układu głowica-szpindel (z okuciami zamocowanymi "na sztywno" do szpindla) to dwie odrębne kwestie...
Awatar użytkownika
jedrus
Elita forum...
Posty: 599
Rejestracja: 13-05-2010
Podziękował: 69 razy
Podziękowano: 63 razy

Postautor: jedrus » 4 wrz 2010, o 20:00

Ramotny pisze:Bieżnia "mniejsza" nie jest na sztywno ze szpindlem - jak będziesz kiedyś miał to w ręku to zobaczysz że są spasowane suwliwie (przynajmniej w przyzwoitych modelach).

No przecież właśnie tak napisałem - bieżnia wew. (mniejsza) nie jest na sztywno ze szpindlem - musi się swobodnie wokół niego obracać, ale jest na sztywno z okuciem z którym się kręci na szpindlu.

EDIT - która jest mniejsza bo już się pogubiłem?
Ostatnio zmieniony 4 wrz 2010, o 20:06 przez jedrus, łącznie zmieniany 1 raz.
tomek68
Domownik forum...
Posty: 339
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Drogheda
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 7 razy

Postautor: tomek68 » 4 wrz 2010, o 20:05

No jednak sztywność układu szpindel-okucia, a sztywność układu głowica-szpindel (z okuciami zamocowanymi "na sztywno" do szpindla) to dwie odrębne kwestie...


No i gdyby ktoś :roll: tego do jednego garnka na wstępie nie wrzucił i zamieszał to byśmy o czym pisać nie mieli.
Heli pilots live in a world full of vibration
Awatar użytkownika
AdamskY
Elita forum...
Posty: 674
Rejestracja: 05-07-2010
Lokalizacja: Ostróda
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 35 razy

Postautor: AdamskY » 4 wrz 2010, o 20:26

tomek68 pisze:No właśnie gumy w okuciach,a po co to komu ja to miejsce zalałem żywicą 5cio minutową. Jeden problem mniej. :rotfl:



jak? gdzie? mógłbyś wyjaśnić, bo to może być ciekawe rozwiązanie.
Adam®
www.adam-rcmodel.eu
Awatar użytkownika
jedrus
Elita forum...
Posty: 599
Rejestracja: 13-05-2010
Podziękował: 69 razy
Podziękowano: 63 razy

Postautor: jedrus » 4 wrz 2010, o 20:41

AdamskY pisze:
tomek68 pisze:No właśnie gumy w okuciach,a po co to komu ja to miejsce zalałem żywicą 5cio minutową. Jeden problem mniej. :rotfl:

jak? gdzie? mógłbyś wyjaśnić, bo to może być ciekawe rozwiązanie.

Żeby zaraz nie padły niepotrzebnie ostre słowa... to żart taki był...
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3734
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 316 razy
Podziękowano: 295 razy

Postautor: Ramotny » 4 wrz 2010, o 20:46

jedrus pisze:
Ramotny pisze:Bieżnia "mniejsza" nie jest na sztywno ze szpindlem - jak będziesz kiedyś miał to w ręku to zobaczysz że są spasowane suwliwie (przynajmniej w przyzwoitych modelach).

No przecież właśnie tak napisałem - bieżnia wew. (mniejsza) nie jest na sztywno ze szpindlem - musi się swobodnie wokół niego obracać, ale jest na sztywno z okuciem z którym się kręci na szpindlu.

EDIT - która jest mniejsza bo już się pogubiłem?

Nie napisałem że wewnętrzna jest mniejsza... odniosłem się do "cześć zew. jest skręcona ze szpindlem "na sztywno" - nie jest. Obie bieżnie mogą się obracać na szpindlu przy czym zewnętrzna jest ciasno spasowana ze szpindlem (zewnętrzna) no a wewnętrzna jest znacznie luźniejsza.... no i nie wiadomo właściwie dlaczego (tzn. ścierają się różne koncepcje.... ;) ).
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
Luke Skywalker
Administrator
Posty: 515
Rejestracja: 21-02-2010
Podziękował: 53 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: Luke Skywalker » 4 wrz 2010, o 20:54

tomek68 pisze:No jednak sztywność układu szpindel-okucia, a sztywność układu głowica-szpindel (z okuciami zamocowanymi "na sztywno" do szpindla) to dwie odrębne kwestie...


No i gdyby ktoś :roll: tego do jednego garnka na wstępie nie wrzucił i zamieszał to byśmy o czym pisać nie mieli.

I właśnie dążyłem do tego, żebyś sam zauważył, że od początku mówimy O TYM SAMYM!!! :banana:

Luke
Outrage 550 ("Youngtimer")
JR DSX7

Drodzy Forumowicze! Ortografia nie gryzie!

Wróć do „Ogólnie o modelach”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość