Jeśli szukasz pierwszego, budżetowego radia, to przemyśl Flajskaja FSI-6. Na początek wystarczy
m "modelarsko", kosztuje równowartość kapci z futerkiem u górala, odbiorniki dostępne za kozie bobki w wielu rozmiarach, wsparcie jutuba, na Heli Team ze czterdzieści tysięcy postów opisujących różne strony, pierdyliard artykułów w internetach... Nawet jeśli kupisz uszkodzony egzemplarz na maretplejsiu lub coś się zdarzy to łatwo naprawisz. Polatasz dronem, helikiem, samolotem jeśli Cię tylko najdzie, a i jak zamarzy Ci się Arduino czy inne projekty to na tym ogarniesz. Dizajn może do bani, ale za to w środku miodzio. Symulator też...
W tą Walkerę nie inwestuj bo to nie zadziała, a i nie sprzedasz za bardzo później bo nie będziesz miał sumienia wciskać kolejnemu nowicjuszowi.