Heli-Team.pl

Czyli o ten:
https://www.volantexrc.pl/volantex-rc-r ... p-308.html

O nim będzie tu mowa.
Od jakiegoś czasu ciągnęło mnie w różne strony jeśli chodzi o samoloty.
Nie mogąc się zdecydować czego chcę wstrzymywałem się z jakimikolwiek zakupami.
Drugim i pewnie ważniejszym powodem była pustka w portfelu
No ale przyszedł dobry czas, udało się sprzedać kolumny, była kasa, więc ten powód zniknął.
Jednocześnie akurat tak się złożyło, że zapragnąłem jak nigdy (albo jak bardzo dawno) dużego ciężkiego, stabilnego jak diabli i dostojnego płatowca.
Po krótkim rozeznaniu wybór padł na przedmiotowy model.
Klik klik i po dwóch dniach w hangarze zawitało przeogromne pudło.
Tak duże, jakie jeszcze nigdy do mnie nie przyjechało.
O takie:



Zrobiłem nawet jakiś filmik z Outboxingu, ale chyba nie ma sensu za bardzo go wklejać.
Już wkrótce opowiem o składaniu i oblocie.
Narazie - z braku czasu - powiem tylko, że chyba nie miałem jeszcze samolotu który byłby takim strzałem w dziesiątkę jeśli chodzi o moje oczekiwania...
... i nie tylko.
Ogólnie: jeśli ktoś potrzebuje mocnego woła roboczego do dźwigania ciężkiego sprzętu FPV lub po prostu dużej ilości akumulatorów, do długich, spokojnych stabilnych lotów, potrzebuje dużej przestrzeni załadunkowej, to ten model jest co najmniej godny poważnego się nad nim zastanowienia.

C.D.N.

Bardzo fajny motoszybol. Gratuluję. Mój hangar takiego nie udźwignie. Ale... mam wrażenie, że jakiś czas temu niejaki omcKrecik ubiegł Cię z czymś takim, choć raczej miał SkySurfera 2400. Podobne bydle .

A nie, sorry, Radiana 2600. Też duże.


Pozdrawiam,
Piotr.

Radian radian. Latałem nim nawet raz (tym Krecikowym właśnie).
Fajny samolot, ale to nie to, co chciałem.
M.in. nie ma lotek, a ja nie toleruję samolotu bez pełnego sterowania

No dobra, to kilka słów ciągu dalszego.
Model został już złożony i oblatany przeze mnie ostatniej niedzieli na Regułach.
Zapakowałem mu 3x3s2200 (z takim zestawem udało się go poprawnie wyważyć).
Lata bardzo dobrze na 3s mimo napędu teoretycznie dedykowanego do 4s.
I tu zaczyna się mój pierwszy dylemat: czy ładować mu docelowo 4s, czy zostać przy trzy 3s...?
Na czuja, na 4s regiel będzie mocno wyżyłowany.
Na 3s, przy maksymalnym gazie na postoju ciągnie 20A.
Regiel jest 40A więc duży zapas.
A po co mi więcej mocy?
No właśnie... chyba nie za bardzo jest po co.
Przy starcie nie za bardzo można dać maksymalny ciąg od razu, bo fiknie przez kółka na dziób. Trzeba dodawać gazu z czuciem i zaciągać drążek jednocześnie.
4S niczego tu nie poprawi.
Jednak rozbiegu to on trochę potrzebuje - nie da się ukryć.
Z pasa Wacława - najdłuższego pasa na Regulskim Xie startował ... no tak ... z niewielkim, naprawdę nie wielkim zapasem.
No ale to jest po prostu duży samolot, nie ma się co łudzić.
To samo jest z lądowaniem - wyrabiałem się z dobiegiem tylko dzięki ostremu zakrętowi tuż przed końcem pasa
Na lotniskowcu - nie wyląduje, no fuckin' way.

Co jeszcze: ten samolot ... ma koła!

I jeździ na nich zaskakukjąco dobrze, to znaczy ... dobrze jak na samolot.
Zdecydowanie łatwiej nim sobie pojechać na koniec pasa i zawrócić niż np. Twinstarem.

Wszystko to jednak dotyczy idealnych bezwietrznych warunków jakie miały miejsce w niedzielę.
Następne testy, jak się trafi odpowiednia pogoda, pokażą jak model zachowuje się w czasie wiatru, zarówno na ziemi jak i w powietrzu.
W powietrzu żadnych brzydkich niespodzianek się nie spodziewam tak naprawdę, ciekawy jestem tylko jak będzie sobie radził z bocznymi podmuchami na ziemi.
No - czas pokaże.

W powietrzu - naprawdę lata bajkowo. Wybacza przeciągnięcia, nie sypie się na bok, ładnie leci na pełnych klapach, grzecznie przewidywalnie i posłusznie reaguje na ster kierunku.
Mając SW wytrymowany na lekkie zaciągnięcie, przy wyważeniu dokładnie takim jak zaleca producent można z powodzeniem latać używając wyłącznie gazu i steru kierunku.

Pętlę robi, beczkę robi, odwróconej pętli ani żadnych ostrzejszych manewrów się narazie robić nie odważyłem ze względu na kijowe zamocowanie pakietów w środku (bałem się, że się przesuną).


No i na koniec czas lotu.
Kurde... nie zmierzyłem
Poza tym nawet jak bym zmierzył, to na tych moich starych kapciach pakietach nie wiele to da.
Dużo mówi ten pobór prądu na pełnym gazie.
20A, to daje 18 minut lotu na pełnym gazie przy takim zestawie NOWYCH pakietów:)
A na pełnym gazie lata się tu rzadko.
Model zaskakująco dobrze szybuje, nawet z tym tundrowym podwoziem.

Podwozia zmieniać nie zamierzam, bo chciałem mieć DOKŁADNIE TAKI samolot, ale wiadomo, że gdybym mu zdjął te balonówy i zostawił tylko to małe kółko szybowcowe to byłoby tylko dużo lepiej.

No i chyba tyle, co tu więcej gadać.
Następnym razem postaram się nagrać jakiś film.

W robo trafiły mi się nocki w najbliższych dniach, więc jest szansa na jakieś latanko środa/czwartek - w zależności od pogody.
Zobaczymy.

Fajne to, kuszące...

aikus pisze:ja nie toleruję samolotu bez pełnego sterowania

Nom... to na razie na szybko kilka słów więcej odnośnie wyposażenia (bo to co kupiłem to najbardziej suitable opcja dla mnie, czyli PNF, czyli zawierająca regiel, silnik i serwa).

1. Silnik: Nie robiłem mu żadnych pomiarów - nie mam jak, nie mam punktu odniesienia. Chodzi równo, wyważony jest Ok, uzwojenie ładne, estetyczne, równe... Pewnie nadal nie jest najlepszy na świecie, ale jak na stockowy - OK.
2. Serwa: wyglądają... jak czarne plastikowe serwa. HGW. Chodzą ładnie, cicho, nie szarpią, nie drgają, nie srają żadnymi zakłóceniami po kablach.
O trwałości wypowiem się jak któreś padnie co mam nadzieję, nie przydarzy się jakoś szybko.
3. Regiel. Tu największa zagwozdka, bo jest to ... jakiś wynalazek, markowany logiem Volantex. Co więcej, z tego co twierdzi sklep, producent nie bardzo chce się chwalić co to za wynalazek jest.
Z zachowania najbardziej przypomina AeroStara 40A. Bardzo podobnie się programuje.
Producent przyciśnięty trochę do muru udostępnia diagram programowania, który rzeczywiście poza kilkoma detalicznymi różnicami przypomina do złudzenia diagram AeroStara 40A.
Ta zagadkowość i tajemniczość jeśli chodzi o dokumentację regla to jedyna łyżka dziegciu z którą się przy tym modelu spotkałem.

Przy tej okazji punkt dla polskiego sklepu https://www.volantexrc.pl, który wspierał detalicznego klienta przy uzyskaniu dokumentacji od producenta.
Ogólnie jak do tej pory serwis bez zastrzeżeń, jest kontakt, mogę sklep polecić - żadnej wtopy.
Od razu mówię, że nie, nic mi nie zapłacili za opinię, nie prosiłem, nie chciałem i nie dostałem żadnej zniżki!!
Przyszedłem do sklepu "z ulicy" i zostałem poprawnie obsłużony - that's it.

Nom, tak, że wracając do modelu to...
W sumie to zastanawiałem się nad sporo tańszą opcją KIT, ale trochę się przestraszyłem tego silnika. Nie jest to najtypowszy z typowych.
Z drugiej strony co bym nie włożył pod śmigło 10'' to pewnie było by co najmniej dobrze.
Z trzeciej strony - ktoś to przemyślał we fabryce i można przyjąć, że przemyślał nie najgorzej... no i tak się też stało.

Aaa, no i właśnie - śmigło.
W zestawie - też jest.
Od razu do kosza. Bez sprawdzania.
No niestety jakiś mega szajs.
Pewnie by latało ale.... miałem APC 10x5 (dokładnie takie jak fabryczne), więc wyważyłem, założyłem i jest bajerka.

Gdybym zdecydował się przechodzić na 4s, (a tu ciągle jeszcze nie podjąłem ostatecznej decyzji) to pewnie zmienił bym na SlowFlyera 10x4.
Jeśli zostanę na 3s, to zostanę i przy tym śmigle.

C.D.N.

Jakby co to mogę życznąć na testy 4S 2200

Pożycznąłbym chyba...
Znaczy trzeba będzie dorzucić balastu, ale to nie problem...
Zrobilibyśmy dwie rzeczy:
1. pomiar prądu na max gazie, na ziemi (wystarczy kilka sekund)
2. start, krótki lot i lądowanie.
tak sobie kombinuję w głowie...
chyba ma to sens.
To będziemy się zgadywać.

Po co balast? Ile chcesz, 1, 3, 10?
Tylko kabel/wtyk odpowiedni ogarnij (w sensie równoległy na 3 pakiety). Volantex chyba na stronie poleca do tego modelu 4S, 6400 więc w sumie prawie będzie idealnie.

No kabel mam, na 3x3s2200 tak właśnie latałem.
Ale dla testu wystarczy jeden...

Jak coś to ja też mam kabelek równoległy na 6 x xt60

Taki potworek nie zmieści po prostu płytki do równoległego ładowania?

Nawet całą ładowarke zmieści.

...z zasilaczem serwerowym...






....i agregatem

.... i stacją benzynową....

Nota bene ...
... blać... 4s 6400 to ja nie wiem skąd Ty żeś wziął.
Producent w zestawie RTF daje 4s2700.
...
ALE - fakt, taki pakiet waży 300g.
No choćby skały srały ten model się z czymś takim nie wyważy.

Patrząc na wagę tego z czym latałem, jakikolwiek sens mają szansę mieć dopiero pakiety 4s5000...

BTW dziś zrobiłem kilka lotów i nagrałem filmik, tylko pary i czasu zabrakło, żeby to pociąć, posklejać powiesić i opublikować.

Może jutro...

Faktycznie, na stronie nie ma, aaale znalazłem jeszcze raz skąd to wziąłem - o proszę bardzo:
https://allegro.pl/oferta/akumulator-67 ... 0719641779

Taa.... patrzyłem na ten pakiet w rcforever.
No wygląda, że ma on sens, ma on sens.
Ta wydolność prądowa do mocny overkill do tego modelu, do tego bezsensownie ciągnie za sobą dość znaczne obniżenie gęstości energii (pakiet 10C o tych samych gabarytach i masie miałby pewnie z 8000mAh)... ale ... umówmy się to i tak jest na godzinę latania...
Zobacz:
https://akumulatoryrc.pl/pl/p/SLSXTRON- ... -C40CM/371
https://akumulatoryrc.pl/pl/p/SLS-XTRON ... -C40CM/285

Z drugiej strony cały czas zastanawiam się nad tym:
https://akumulatoryrc.pl/pl/p/SLS-XTRON ... 30C60C/818

NIestety w 3s jest już totalnie nędza jeśli chodzi o kombinowanie z rozmiarami/pojemnościami.
Następna dostępna pojemność to ... 21000

No nie wiem nie wiem...
Chyba jednak pójdę w 4s.
NIe sprawdzałem jeszcze maxymalnego prądu jaki będzie płynął, ale z obliczeń wychodzi 26A... więc i tak ciągle z dużym zapasem.
A ciutek więcej mocy to by się temu samolotku faktycznie przydało.
Przejście z 3s na 4s da przyrost mocy prawie dwukrotny...

W Ranger 2400 widze siedzi ten sam silnik co w Phoenix 2400. Więc dla ułatwienia podam że silnik ten w locie przy smigle 10x6 pobiera 20A ciągłego prądu. Max 23 przy starcie na pakiecie 3S. Tyle nam pokazuje zainstalowana telemetria. Fakt silnik mocą nie urywa.