Heli-Team.pl

Taka może bardziej ciekawostka, niż prawdziwy samolot, no ale tak króciutko.
F939, 4-kanałowiec który ma dużo wspólnego z V911 - można używać tego samego nadajnika, tych samych baterii, i ładowarki. Dlatego kupiłem wersję BNF za 45$, w zestawie 2 baterie 130mah, ładowarka z kabelkiem, zapasowe śmigło, podwozie.
Nie chcę już tłuc Corsair'a, który z mojej winy przyjął stanowczo za dużo, dlatego postanowiłem zakupić F939 i na nim bezstresowo nauczyć się w miarę dobrze latać, cena zdecydowanej większości części nieelektronicznych nie przekracza 3$ z przesyłką
Samolot binduje się też z 9X i lata podobno o niebo lepiej ze względu na możliwości ustawiania expo.
Przepraszam za jakość zdjęć, mam tylko telefon:









I rozwiązania konstrukcyjne

Fajne sa te modele. Mialem kiedys mustanga czy jakos tak. Szkoda tylko ze maja szczotkowe silniki, bo przez to troche mocy im brakuje na wyglupy.
Ale i tak fajne, tym bardziej przy tej cenie

No nic, czekam na wrazenia z oblotu..!

Hej,

da się wywalić oryginalny odbiornik i wstawić inny, czy w odbiorniku jest wszystko, gyro, esc itd?

pzdrv,

Nie wiem jak jest tu, ale wydaje mi się, ze standardowo all in one... :/
A jakbyś dorzucił "klasyczny" osprzęt to waga raczej zabije molocik...

W odbiorniku stockowym nie ma żyroskopu i esc (jest silnik szczotkowy). Żyrko kurcze mogli zostawić z v911 na lotki bo pewnie dużo łatwiej by się latało, no ale nie ma.
I Mirek ma chyba rację, klasyczny osprzęt może zabić wagowo model.
Obecnie samolocik bez pakietu waży 33,8g, z pakietem 130mah 38,3g. Z tego, co wyczytałem na rcgroups pakiet 200mah trochę wydłuża czas lotu, ale model lata wolniej, sprawia wrażenie ociężałego i mniej zwinnego. Czyli chyba ta waga jest już i tak na pograniczu.

Braku żyrka bym nie żałował. Takie pierdek i tak mało emocjonuje a jakby sam latał to już niewiele zostałby frajdy dla pilota.
Ale to tylko moje zdanie, zdanie człowieka który odczuwa generlanie niechęć do żyrów w samolotach...

Czyli dało by się zamontować takie AR400, które waży pewnie tyle samo co ta płytka (nic)

A tak btw, to jak jest wysterowany silnik - bezpośrednio z odbiornika? - chyba nie.

pzdrv,

Moim zdaniem (choć nie widziałem) to wszystko idzie w jednej płytki. Tak przynajmniej jest w innych mikro samolotach.
A tak jeszcze pomyślałem, jakby mu podmienić sinlik na również szczotkowy, ale po prostu mocniejszy? Niewiem jakie ma parametry, ale jakby spróbować dać mu jakiś inny z mocniejszego mikro heli 6ch?

czyli potrzebowałbym jakiś regiel szczotkowy?

No ale regiel już tam jest przecie. Ja miałem na myśli po prostu podmiankę silniczka na nieco większy celem przyspieszenia molociku. Chyba, że głupoty gadam? (a mam dzisiaj do tego łatwość...)

ale na płytce zintegrowany z odbiornikiem. Mi chodzi o wrzucenie małego odbiornika spektrum i w związku z tym pytanie o regiel szczotkowy o którym nie mam pojęcia, a przerabianie na bezszczotkę, to chyba tu przesada.

pzdrv,

Aaa, teraz zaczaiłem o co Ci chodzi. A to nie wiem

Tutaj wszystko jest na jednej plytce. Odbiornik, cos pewnie na ksztalt regulatora do silnika szczotkowego, są dwa zintegrowane serwa na kierunek i wysokość, na lotki jest osobne serwo.
Silnik jest podpiety wtyczką też bezposrednio w plytke, śmiglo jest na przekladni, czyli nie jest wetknięte bezpośrednio w wał silnika.
Kombinowanie ze swoim odbiornikiem pewnie byłoby mozliwe, ale chyba musialbys walczyc doslownie o kazdy gram przy calkowitej masie modelu nieco ponad 30g. Musialbys wlozyc dwa jakies mikroserwa (tu by sie cos dobralo, np zamienniki do v977 z hobbykinga) przy zalozeniu, ze to na lotkach udaloby Ci sie jakos podlaczyc. No i regulator silnika. Prawdopodobnie nie udaloby sie tym wszystkim zrownowazyc masy stockowej plytki i model moglby byc za ciezki, no ale kto wie. Jesli chcesz, moge Ci wszystko pomierzyc, wolne miejsce pod maska itd.
Ale wydaje mi sie, ze Mirek ma racje i w miare pewnym upgrade'm byloby podmienienie silnika na jakis mocniejszy szczotkowy z quada/helika. Z tego co wyczytalem, w F939 jest zastosowany silnik o identycznych wymiarach, jak silnik glowny w v911. Ale nie mam tego jak sprawdzic, bo nie da rady podejsc suwmiarka - silnik jest zalany czyms podobnym do kleju na goraco.
Ale przed jakimikolwiek modyfikacjami, to musze tym modelem sprobowac polatac takim jaki jest Byc moze uda sie jutro. Na yt lata przyzwoicie nawet przy podmuchach, no ale w rekach doswiadczonych pilotow

Dzisiaj w końcu doczekałem się w miarę bezwietrznej pogody i udało się trochę polatać.
Krecisko wypatrzył mnie 3 razy, każdy z nich wyglądał mniej więcej tak:



czyli w sumie dość poważnie, na pełnym gazie dziobem w ziemię. Za każdym razem obeszło się jednak bez najmniejszych uszkodzeń chociaż szedłem z myślą że nie będzie czego zbierać. Za to właśnie lubię zabawki Wltoysa
Ta skucha była ostatnia dzisiejszego dnia, po czym w końcu udało się zrobić pełny lot (łącznie szósty lub siódmy tym samolotem, muszę jeszcze popracować nad lądowaniami :



Jak dla mnie jest to świetna rzecz i nic nie zamierzam upgrejdować. Mocy mi w zupełności wystarcza.

Haha, jaki smieszny krecik
Ten samolocik juz na innym Twoi filmie widzialem, że fajnie lata. Miale kiedyś tego typu mikrusa, ale nie latał tak fajnie. W moim zdecydowanie brakowało mocy. Tutaj nawet fajnie to wygląda!