Heli-Team.pl

Witam.

.. No i jak tam postępy w budowie eFa..? Piękna maszyna..

Grzesiu może jednak przyjedziesz do EPKA z Łukaszem..? Mamy pas do swojej dyspozycji i polatalibyśmy "rurami" jak trzeba.. Ja mam takie coś:



Też wymaga kawałka pasa i baardzo sprawnej ręki
- A może przyjdzie Ci do głowy sprzedaż modelu?! Wtedy jestem pierwszy w kolejce

Cóż... czas to pieniądz więc go ciągle brakuje...
Model leży i czeka aż mi się znudzą heliki a to na razie nijak nie nadchodzi... ale może przez zimę się zbiorę do roboty...
A Twój już oblatany (coś Luke wspominał)...?

Ja zaraz wrzucę więcej zdjęć tego radzieckiego potwora w zielone ciapki... Kawał machiny!
Luke

EDIT...
No to wrzucam
Na początek kilka ujęć "ogólnych"...







I szczegóły:







Sterowanie wektorem ciągu:



Składane podwozie:



Dwa chińskie regulatory, które mogą służyć do parzenia herbaty w razie potrzeby...



Dwa silniki z wentylatorami produkują 1,5 kg ciągu



Model w rękach dumnego Właściciela:



I jeszcze raz: Właściciel + model. Fotografia wyraźnie uwidocznia skalę samolotu...



Bartek ma bardzo pozytywny wpływ na mojego synusia. Systematycznie zaraża go lotnictwem. I tym prawdziwym, i tym zdalnie sterowanym. Aż miło popatrzeć, jak się dzieciakowi oczy świecą, a Bartek z niezmierzonym, stoickim spokojem i cierpliwością spełnia jego kolejne zachcianki.
-"A teraz do Wilgi, a teraz do Cessny, a teraz do Antka..."



Zdrówka!
Luke

Luke, ale twój syn z profilu to jak tatusiek... Strzela takiego samego karpia

bardzo ładna torpeda..

Film z oblotu już był czy dopiero bedzie?

Film dopiero będzie, Bartek czeka na odbiornik 9 kan 2,4 GHz i lecimy. Oczywiście wszędobylskie oko kamery Heli-Team będzie przy tym obecne

Luke

Widzę że muszę pogonić prace z moim F14....

Słuszna koncepcja. I oblatamy je wspólnie na EPKA + reportaż.

Luke

A kto to ma w domu taką trawiastą nawierzchnię?

Bartek, a ja na jakimś filmie widziałem, że ten "odwłok" między silnikami jest "opcjonalny". Przyznam, że wygląda pokracznie: jaka jest z tego wartość dodana? Spadochron hamujący?

Ł.

Oryginalnie tam jest wysoce skomplikowana aparatura elektroniczna oparta na przekaźnikach i lampach A tak poważnie to znajduje się tam radar i cała elektronika. Oczywiście są różne wersje z różnym wyposażeniem elektronicznym. Mój akurat ma taki wielki odwłok.. Generalnie to SU-34 jest nazwą handlową, bo na wschodzie to jest nadal SU-27KUB..

I właśnie ten ma mniejszy "odwłok".. Przykładów można mnożyć..

Jaka to mocna i stabilna maszyna przedstawia filmin z niezbyt udanym wyrównaniem w trakcie lądowania na lotniskowcu:

Oczywiście jest to jeden z SU

A tutaj zdjęcie jednego z najładniejszych samolotów (zaraz po MiG'u-29) jaki stworzył człowiek:

(źródło: http://en.wikipedia.org/wiki/File:SU-30_MKI_Lajes.JPG)

Pięknie pomyślana kabina pilotów.. Drugi siedzi dużo wyżej i ma doskonałą widoczność.. jak w heliku..!

Bartoszko pisze:A tutaj zdjęcie jednego z najładniejszych samolotów (zaraz po MiG'u-29) jaki stworzył człowiek

szkoda tylko że zastosowanie paskudne...

Zapowiadałem zamieszczenie ustawień...

A więc niniejszym przedstawiam ustawienia SU-34 do aparatury JR PCM9XII - jako pierwsze. mam też przygotowane ustawienie do aparatury JR X2720 (identyczne z DSX7).
Pozwolę sobie zamieścić zdjęcia. Opisy pojawiać się będą w przypadku gdy zdjęcie może być mało czytelne z punktu widzenia programowania nadajnika. Większość z kolegów używa ustawień w "Mode 2" więc opis będzie takowego dotyczył.



























Pamietać należy, aby bezwzględnie odłączyć działanie dwóch dźwigni odpowoadających za kanały wykorzystane do miksowania steru wysokości i lotek. Zdjęcie poniżej..






Jak to działa:














A teraz zdjęcie dźwigni i ich funkcje:
Opis "wyłączony" - oznacza wyłączenie aktywności przełącznika. Opis wyżej.


Rozmieszczenie elektroniki: -Jedyne słuszne w tym przypadku..


Celem moim jest zachęcenie kolegów do zapoznania się z tą konstrukcją. Zakup tego modelu nie stanowi zbyt wielkiego obciążenia materialnego, a możliwość polatania czymś równie ekscytującym co śmigłowce jest ciekawym doświadczeniem.. Jeśli znajdzie się ktoś na forum, kto podejmie próbę "zdrady" smiglaka na rzecz tejże maszyny - deklaruję swoją pomoc w uruchomieniu.. Wchłonąłem już chyba wszystkie informacje na temat tego modelu z zagranicznych forów..

strasznie jestem ciekaw czy to sterowanie wektorem ciągu będzie działać... w jakikolwiek sposób...

Bartek, ja pierdziu, toż to ciężej ustawić niż śmiglaka!
A przy okazji: rewelacja profi materiał, aż się oczy cieszą na widok wszystkich strzałek, opisów i zdjęć.

Rewelka.

Pamiętaj, rezerwuj pogodę na za tydzień!!!

Ł.

Grzegorzu - dysze chyba się sprawdzają w 100%. Looknij na to:

http://www.youtube.com/watch?v=KTAbVHiA ... re=related


Na filmie widać jaką ten samolocik ma rozpiętość prędkości.. Lata i szybko i zupełnie powoli.. To zasługa dużej powierzchni nośnej (skrzydła i kadłub) i niesamowitej stateczności..
Poza tym model ten zdobył zaszczytne tytuły w ubiegłym roku.

Luke - dziękuje za ciepłe słowa uznania.. Jest mi niezmiernie miło że wyszło ok. A jeszcze milej mi będzie, jak się któregoś dnia okaże, że dzięki tym "wypocinom" ktoś łyknął zajawkę i kupił taki model..! Poza tym na zagranicznych forach raczej ciężko zdobyć schemat ustawień PCM9XII do tego modelu.. Może i zagraniczni koledzy także będą korzystać z tych wskazówek..

Pozdrawiam

Bartoszko pisze:Oryginalnie tam jest wysoce skomplikowana aparatura elektroniczna oparta na przekaźnikach i lampach

Przynajmniej niewrażliwe na EMP A tak na poważnie to swego czasie siedząc w tematyce lamp i pałając szczególną miłością do zastosowania wojskowych wersji lamp radzieckich do konstruowania sprzętu audio natknąłem się na informację, iż zapasowe systemy łączności armii rosyjskiej są robione tylko na lampach ze względu właśnie na niewrażliwość na impuls elektromagnetyczny. Tak więc kapitalistyczne świnie mające wszystko na krzemie muszą się pilnować

Super "zabawka" sam bym takim polatal gdybym mial gdzies kawalek pasa startowego... :/

Bartek, a dlaczego tu wraz z wychyleniem dysz nie ma wychylenia sterów kierunku? Po prostu nie widać ich na fotografii?



Bo rozumiem, że pstrykasz sobie D/R i sterujesz wyłącznie sterami bądź sterami + dyszami. Ale chyba nie samymi dyszami?...

Ł.

Stateczniki pionowe nie posiadają sterów. Tutaj obrót płatowca według osi "Z" realizowany jest przez same dysze. Natomiast D/R to przełączniki pozwalające na dwukrotne zwiększenie wychyleń płaszczyzn sterowych (osobno do wysokości, lotek a w przypadku kierunku - samych dysz). Zalączanie (sprzęganie) dysz odbywa się za pomocą przełącznika z lewej strony aparatury. Opisane na zdjęciu. W taki sposób zrobiłem cztery tryby totu:

1. Obsługa sterów bez D/R (małe wychylenia - do dużych prędkości gdy nie chcemy zbytnio szaleć)
2. Obsługa sterów z D/R (dwukrotnie większe wychylenia - do małych prędkości - aby maszyna była sterowna)
3. Obsługa sterów bez D/R ze zmiennym wektorem ciągu (do akrobacji)
4. Obsługa sterów z D/R ze zmiennym wektorem ciągu (do bardzo ciasnych i szybkich ewolucji)