Heli-Team.pl

Witam. Przy okazji montażu żyrka Eagletree Guardian naszły mnie wątpliwości odnośnie orientacji żyroskopów 3D. Rzecz dotyczy akurat Guardiana, lecz ewentualne wnioski zapewne dadzą się podciągnąć pod inne zyra, w tym również helikopterowe. Rozważania pojawiły się z chwilą odkrycia, że port USB wypada zbyt blisko ściany kabinki, byłoby OK gdyby żyrko obrócić o 180st...

Wg manuala Guardian akceptuje tylko dwa położenia względem osi maszyny awers i rewers, lecz zawsze dedykowaną krawędzią w stronę kierunku lotu.



Dręczy mnie pytanie - dlaczego? Skoro można odpowiednio ustawić rewersy reakcji serw na przechył i pochył, jakie znaczenie dla żyrka ma gdzie jest przód a gdzie tył? W heliku to jest jeszcze bardziej bez sensu, wszak można latać tyłem, a co gorsza na plecach

Żyrko zainstalowane zgodnie z instrukcją lata świetnie, lecz postanowiłem zapytać zanim je obrócę i zacznę eksperymentować.

Podlaczam sie pod pytanie bo chyba wlasnie zle je zamontowalem ( to znaczy tylem do przodu ) bo tak mi pasowało w kabinie ..

Skoro już zmontowałeś, to nie zmieniaj, poeksperymentujemy delikatnie na tym pacjencie...

Artja pisze:(...)
Dręczy mnie pytanie - dlaczego? Skoro można odpowiednio ustawić rewersy reakcji serw na przechył i pochył, jakie znaczenie dla żyrka ma gdzie jest przód a gdzie tył? W heliku to jest jeszcze bardziej bez sensu, wszak można latać tyłem, a co gorsza na plecach

Żyrko zainstalowane zgodnie z instrukcją lata świetnie, lecz postanowiłem zapytać zanim je obrócę i zacznę eksperymentować.

Można nie koniecznie oznacza, że ktoś to w algorytmie zrobił - z najróżniejszych przyczyn, może ograniczenia sprzętowe, może programowe, a może czyste lenistwo (ot może działać ale nie przetestowali i w ten sposób chronią się przed pomyłkami). Ale przyczyny znają tylko i wyłącznie programiści którzy te algorytmy przygotowywali.

Panowie przyczyna jest trywialna i zeby ja zrozumiec trzeba przeprowadzic setup zyrka Dualsky FC130.

Procedura tam wyglada tak:
1. samolot musi miec zainstalowany odbiornik wraz ze wszystkimi serwami, kierunki ich dzialania musza byc poprawne i endpointy ustawione.
2. Wkladam zyrko - rozpinam kable i wpinam zyrko miedzy serwa a odbiornik.
3. w procedurze setupu okreslam jak zyrko jest usytuowane (tez jest kilka dostepnych opcji tylko).
4. W procedurze kalibracji okreslam tylko polozenia srodkowe i endpointy kazdego z drazka. Poprostu ruszam odpowiednio drazkami zeby zyrko sobie zapamietalo. To wszystko. Zyrko samo wie reszte.


W praktyce moge sobie wsadzic to zyrko jak mi sie podoba, ale wtedy procedura kalibracji bedzie klamac, np. sw bedzie odpowiednio reagowal na drazek, ale zyrko bedzie go zle kompensowac.
I wtedy musze sie biedzic i kombinowac.
Przewaznie sie uda.
Ale mecze sie na wlasne zyczenie.

Dla samego zyroskopu oczywiscie ze nie ma kompletnie znaczenia w ktora strone jest przod a w ktora tyl w ktora lewo prawo i tak dalej. Nie ma znaczenia.

To samo mialem w starym ZYXie w 450tce. Dlaczego szybkosc piruetow w lewo i w prawo w mojej 450tce w starym ZYXie byly zamienione miejscami? Wszystko dzialalo dobrze, ale szybkosc piruetow trzeba bylo regulowac odwrotnie... dlaczego?
Bo serwo mialem nie z tej strony co trzeba.
I wszystko zalatwilem odpowiednimi rewersami, ale to sie akurat nie odwrocilo. Bo ZYX nie przewidzial ze ktos sobie zalozy serwo po prawej jak wszyscy maja po lewej (albo odwrotnie).

aikus pisze:3. w procedurze setupu okreslam jak zyrko jest usytuowane (tez jest kilka dostepnych opcji tylko)

Guardian nie ma tego punktu, w żaden sposób setup nie informuje go w jakim jest połozeniu względem osi modelu

aikus pisze:W praktyce moge sobie wsadzic to zyrko jak mi sie podoba, ale wtedy procedura kalibracji bedzie klamac, np. sw bedzie odpowiednio reagowal na drazek, ale zyrko bedzie go zle kompensowac.

Oznacza to tylko tyle, że nie masz mozliwości ustawienia rewersu SW dla stabilizacji. Guardian ma dostępne rewersy na wszystkich osiach.

aikus pisze:Dla samego zyroskopu oczywiscie ze nie ma kompletnie znaczenia w ktora strone jest przod a w ktora tyl w ktora lewo prawo i tak dalej. Nie ma znaczenia.

Na moją logikę może to mieć znaczenie tylko dla akcelerometrów których oprogramowanie nie potrafi złożyć poszczególnych składowych przyśpieszeń i dzięki temu odpowiednio zinterpretować kierunek ruchu w przestrzeni. System może wywali się np przy próbie autopoziomowania, chociaż sama stabilizacja może działać poprawnie...

Praktyka weryfikuje wszystko

Praktyka... jest taka powieść Mastertona o demonie, który wyflaczał swoje ofiary wnętrzem na zewnątrz, jak skarpetkę. Oczyma wyobraźni widzę, jak w locie guardian robi to samo z Gemini na mocnym setupie bo ktoś zignorował wskazówki manuala

Artja pisze:Praktyka... jest taka powieść Mastertona o demonie, który wyflaczał swoje ofiary wnętrzem na zewnątrz, jak skarpetkę.

błeee...

Artja

Nie takie rzeczy juz widziałem na własne oczy w powietrzu

Ja na wszelki wypadek zamontowalem to juz tak jak trzeba i zrobilem ponownie kalibracje. Zobaczymy w niedziele co mówi praktyka

Tylko jeszcze mam pytanie merytoryczne przed praktyką. Na gyro mam trzy pokrętła ( na lotki,ster wysokości,ster kierunku). Co dokladnie tym ustawiamy ? Domyślam się ze czulosc bo nowy mam skręcony na maxa w kierunku minusa "-".
Wiec mam tak latać czy ustawić po środku + i - i tak zacząć loty próbne.. Tylko jako laik nie wiem co sie zmieni jak podkrece na plus a co jak na minus ?? Da sie to mi teraz wytłumaczyć czy sam zobacze przy pierwszym oblocie ?

jak będzie za dużo "-" to stabilizacja będzie kiepska, jak za dużo "+" to wpadnie w drgawki (jak ogon helika). Metodą prób i błędów znajdziesz właściwe ustawienie - możliwie najwyższe ale bez oscylacji/drgawek. O ile zdążyłem zajarać to tam można go włączyć i wyłączyć zdalnie więc łatwo testować...
Ja bym zaczął od 1/4-1/3 i szedł w stronę "+"

PS: ja kiedyś założyłe żyro od helika do samolotu i też działało tylko regulacja była upierdliwa bo nie można było go zdalnie regulować (jakiś prymityw) ani nawet włączać.

Jeśli masz taką możliwośc na nadajniku, to czułości ustaw na pokrętłach i reguluj w locie.
Ewentualnie różne poziomy na pstryczkach 2-3 funkcyjnych.
I najlepiej na jednym pstryku ustawić wyłączenie żyra (jeżeli daje on taką możliwość).
Gdyby w locie pojawiało się sporo "niespodzianek" trudnych do ogarnięcie, może da się na przykład podłączyć najpier gyro pod jeden kanał (np. ster wysokości) i doregulować. Potem drugi i trzeci... m

rawro pisze:Tylko jeszcze mam pytanie merytoryczne przed praktyką. Na gyro mam trzy pokrętła ( na lotki,ster wysokości,ster kierunku). Co dokladnie tym ustawiamy ? Domyślam się ze czulosc bo nowy mam skręcony na maxa w kierunku minusa "-".
Wiec mam tak latać czy ustawić po środku + i - i tak zacząć loty próbne.. Tylko jako laik nie wiem co sie zmieni jak podkrece na plus a co jak na minus ?? Da sie to mi teraz wytłumaczyć czy sam zobacze przy pierwszym oblocie ?

Nie wiem jak w tym przypadku, ale w FY20A "pokrętła" to równocześnie rewersy... Czyli jedno skrajne położenie to "normal" z najwyższą czułością, drugie skrajne to "rewers" z najwyższą czułością. Środek, to wyłączona stabilizacja na tym kanale.

Spoko jest możliwość ustawienia na apce 0,1,2 gdzie zero to wylaczony 1 to trym medium na wiatr a 2 to tryb maxi czyli loty 3d. ustawienie czułości to śrubokręt

Dualsky FC130

Kontynuując: Wychodzi na to, że wszyscy producenci stosują ten rodzaj regulacji:

Artu pisze:Nie wiem jak w tym przypadku, ale w FY20A "pokrętła" to równocześnie rewersy... Czyli jedno skrajne położenie to "normal" z najwyższą czułością, drugie skrajne to "rewers" z najwyższą czułością. Środek, to wyłączona stabilizacja na tym kanale.

Miruuu miał na myśli pokrętła na nadajniku

Tak, w nadajniku, przy zalozeniu ze poziom czulosci mozemy kontrolowac z nadajnika.

Dobra pany ostatnie pytanie..

Zamontowalem i skalibrowałem wedle instrukcji i jej tak:
Działają 3 tryby pracy,widac różnice gołym okiem na poszczególnych trybach.
Biore samolot do łapy i ruszam.
Ster kierunku i wysokości rusza sie na pełnym zakresie na 3 trybie a lotki ALI prawie wcale.
Rozkręcam na maxa i przy przechylaniu na boli lotki jak by nie reagowały ? Słychać ze sie ruszają lecz to tak minimalnie ze nie widac golym okiem ??
Tak ma być czy coś zle sprawdzam ? Dodam ze oba stery ogonowe Rud i Ele ruszają sie w pełnym zakresie przy ruszaniu samolotem na 3 trybie ! A ali prawie nic ??

Wygląda to troche tak jak by nie mial sily ruszać. Gdy lekko ruszam gałką w apce to lotki sie ruszają wiec to nie wina odbiornika czy samych serw a na pewno gyro