miruuu pisze:No nie wiem nie wiem. To tak jakby powiedzieć ze auta są be bo siadają w nich często kretyni.
aikus pisze:W modelarstwie latajacym RC jest... a raczej bylo. Bo przez "drony" zostalo to sprowadzone do takiego samego gadzetu jak lustrzanka cyfrowa, tablet czy jakis bajerancki telefon.
Zwlaszcza ta lustrzanka cyfrowa jest dobrym przykladem.
Na rynek zostalo wysypanych kilkaset modeli zarabistych cyfrakow w przystepnych cenach i jak grzyby po deszczu zaczeli w slad za nimi wyrastac tak zwani "fotografowie"... ktorzy nota bene o fotografii maja takie pojecie ze nie wiedza co to jest.........................
Kowal pisze:Dokładnie to samo jest z quadami, depronami i helikami.
aikus pisze:- A skad wiesz jak powinny byc?
- NIe wazne skad wiem, wazne ze przyszedles do mnie wlasnie dlatego, ze ja to wiem...
MacGyverek pisze:[...]
To skąd wiedziałeś jak 4 założyć, jak nie lubisz i nigdy nie chcesz latać wielopierdzolotami ?? :>
Na pewno kiedyś chciałeś i się dokształcałeś :> Przyznaj sięHehehehe...
MacGyverek pisze:Tak zmieniając troszkę temat wielowirnikowców, to ostatnio znajomy modelarz szybowcowy zakupił quadrosa używanego i przyniósł do ulotnienia.
Przyniósł, też apke w MODE1 (ja latam w MODE2). Posprawdzałem wszystko w ręce i próba lotu . Na początku było ok jak myslałem o drążkach. Ale jak już qudro zaczęło wariować (za duże wibracje na gyro) to myślenie się wyłączyło i uruchomiły się odruchy z MODE2...Maaaasakraaaa...Nie mogłem go opanować.....- pękło śmigło. Od tej pory nie latam na MODE1!!!!! Też tak macie??
telemaniak pisze:Dunkan lata w MODE1
telemaniak pisze:[...] Nie można nie wiedzieć![]()
Wróć do „Ogólne dyskusje o "dronach" wszelakich...”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość