Strona 9 z 9

Re: Wielowirnikowce a odzysk energii

: 9 mar 2016, o 10:10
autor: morfeo2000
dawo pisze:To zamontuj kołowrotek z dynamo i zapakuj do niego chomika - będziesz musiał uważać na zakrętach żeby ścieżki nie tracił ;)


śmieszne bardzo

Re: Wielowirnikowce a odzysk energii

: 9 mar 2016, o 10:23
autor: dawo
to może zamontować po dwa silniki - jeden jako napędzający a drugi jako prądnicę i połączyć je pakiem napędowym...

Re: Wielowirnikowce a odzysk energii

: 9 mar 2016, o 10:25
autor: Don Mirson
morfeo2000 pisze:
dawo pisze:To zamontuj kołowrotek z dynamo i zapakuj do niego chomika - będziesz musiał uważać na zakrętach żeby ścieżki nie tracił ;)


śmieszne bardzo

genialne ;)

Re: Wielowirnikowce a odzysk energii

: 9 mar 2016, o 13:56
autor: aikus
morfeo2000 pisze:[[...]może jakiś generator wiatrowy umieszczony pod napędem (ale raczej by mocno obniżył sprawność)?
[...]


Przypomnial mi sie patent z umieszczaniem wiatraka na zaglowce zeby dmuchal w zagiel przy bezpietrznej pogodzie.
No i perpetum mobile - w sumie stad droga juz prosta:)


A tak serio:
Strumien powietzra jest, bo go wytwarzasz zuzywajac energie.
Z pustego i salomon nie naleje.

Zeby odzyskiwac energie przy HAMOWANIU wielowirnikowca musialbys miec zmienny skok na lopatach... i to sie dzieje w autorotacji w heliku, tyle ze energii nie odzyskujesz do pakietu, tylko rozpedzasz wirnik po to, zeby tuz przed ziemia zgromadzona w nim energie kinetyczna wykorzystac do wyhamowania i wyladowania.

Jedyne co mozna odzyskac to energia kinetyczna smigiel przy gwaltownym zmienianiu (zmniejszaniu) ich predkosci obrotowej (to nie koniecznie oznacza wytracanie energii kinetycznej calego statku) i to - jak koledzy powiedzieli juz sie dzieje pod warunkiem posiadania odpowiednich regli.
(swoja droga ciekawostka - nie wiedzialem o tym).

Nic wiecej w temacie raczej nie wymyslisz.
Coptery to nie pociagi czy tramwaje, ktore raz pchniete beda sie toczyc po plaskim bez energii a jak chcesz hamowac to masz relatywnie duzo energii do odzyskania.
W copterach nawet zeby wisiec w miejscu musisz zuzywac energie i to bardzo duzo, duzo wiecej niz do lotu postepowego (ze wzgledu na wlasny tzw przeplyw indukowany - pryznajmniej tak jest w helikopterze - w czasie zawisu zużywa duzo wiecej energii niz w locie postepowym - sadze, ze w wielowiatrakach jest podobnie).
Ale mniejsza o to - klu imprezy stanowi to, ze sam fakt trwania zawisu oznacza ze kilowatogodziny sa pompowane w powietrze i tego NIE ODZYSKASZ.

Re: Wielowirnikowce a odzysk energii

: 9 mar 2016, o 14:42
autor: Kenobi36
Dziwne, bo mnie helikoptery podczas lutu postępowego zużywają więcej prądu niż podczas zawisu, nawe do 5 razu więcej :-)

Re: Wielowirnikowce a odzysk energii

: 9 mar 2016, o 14:47
autor: aikus
No taa.... Bo to jeszcze zalezy jaki to jest lot postepowy ;)

Re: Wielowirnikowce a odzysk energii

: 9 mar 2016, o 14:52
autor: Kenobi36
:-)

Ale i tak kiedyś tez testowalem Rexa 600, loty po kilkanascie minut, i pobrany prad w spokojnym locie postępowym był nieco mniejszy od tego w zawisie ale w zakresie błędu.
Więc ten mniejszy pobór energii w locie postępowym albo dotyczy duzych helikopterów albo helikopter musi się poruszać bez zmian kierunku aby różnica była znacząca.

Re: Wielowirnikowce a odzysk energii

: 9 mar 2016, o 15:16
autor: aikus
hmm

Zakladam, ze zawis byl na wysokosci powyzej wplywu ziemii...
No to mnie troche zaskoczyles... Bo ja na przyklad jak cwiczylem autorotacje to pamietam, ze byla wyrazna mocno odczuwalna roznica pomiedzy tym jak helik autorotuje z lotu postepowego a tym jak autorotuje w pionowym opadaniu (na niekorzysc pionowego opadania rzecz jasna).
Ale - zeby byc uczciwym - nie robilem zadnych pomiarow - wszystko to byly moje subiektywne odczucia wiec ... wiadomo.

Natomiast co do tego, ze bez zmiany kierunku to jasne ze tak, chodzi o lot postepowy w linii prostej, poziomej :)

Re: Debile nad Heathrow

: 20 mar 2016, o 05:44
autor: Kowal
Tym razem w Los Angeles. Chociaż, nie można na 100% powiedzieć, że to dron.

http://avherald.com/h?article=4959f68f&opt=0

Latanie w złych warunkach atmosferycznych

: 5 sty 2017, o 17:49
autor: tom74
Coś do zabezpieczania elektroniki naszych quadów aby woda i śnieg były im niegroźne:


Re: Latanie w złych warunkach atmosferycznych

: 5 sty 2017, o 18:23
autor: Kenobi36
Stosuję PVB60
latam cały czas, przez cały sezon, oby tylko nie padał deszcz bo w kamerce brak wycieraczek :-)
Np z zeszłej zimy, wszędzie kałuże i nie raz w nich quad lądował.
https://www.youtube.com/watch?v=zb8o_CP_aQ0

Re: Wielowirnikowce a odzysk energii

: 1 mar 2017, o 00:02
autor: smekes
Jak to jest dokładniej z tymi regulatorami? rajcują mnie takie rzeczy jak odzysk energii. W każdym regulatorze blheli z włączoną funkcją damped light to bedzie działać? Przy 3d to świetna sprawa, bo energia ze śmigła przychamowywanego pójdzie na śmigło które przyśpiesza (przy akrobacji).

Re: Wielowirnikowce a odzysk energii

: 1 mar 2017, o 07:59
autor: Kenobi36
Praktycznie właczenie damped light zawsze powoduje skrócenie lotu.
Teoretycznie przy zawisie hamowanie powoduje ze tracimy siłę nośną i potem i tak ten silnik musi przyśpieszyć aby średnia siły ciągu była taka sama jak w przypadku zawisu bez zmian obrotów. Każde hamowanie i przyśpieszanie to straty energii, świadczy choćby o tym temperatura silników.
Przy 3d bedzie to samo, hamowanie z odzyskiem energi zawsze spowoduje wieksze straty energii niż jakby silniki miały same zwolnić.
To samo będzie dotyczyć samochodu hybrydowego, mimo że jest hybryda to i tak straci więcej energi podczs hamowania z odzyskiem energii i potem przyśpieszania niż w przypadku gdyby się wogóle nie zatrzymywała. Niestety zatrzymywać się musimy wiec odzysk energi ma wtedy sens.

Re: Wielowirnikowce - ogólnie...

: 24 sty 2018, o 10:48
autor: Galo82
Cześć, moje pytanie jest takie:
Mam poskładanego quada, na sp racing f3 v1, co muszę dokupić do fpv ? tylko kamerkę i nadajnik ? ,polecicie coś taniego do samego testu ?

Re: Wielowirnikowce - ogólnie...

: 24 sty 2018, o 11:02
autor: Don Mirson
Konkretną sztukę to trzeba poszukać, ale na pewno warto zajrzeć na banggooda. Jest sporo tanich gogli z wbudowanym odbiornikiem oraz kamerek z wbudowanym nadajnikiem. Całość nie wymaga żadnego dłubania. Podłączasz oba pod prąd, kliekasz autowyszukiwanie i cieszysz sie FPV.

Re: Wielowirnikowce - ogólnie...

: 24 sty 2018, o 11:17
autor: Galo82
gogli narazie nie chce, przez przypadek dostałem coś takiego :

https://abc-rc.pl/mini-odbiornik-fpv-te ... nk-android
narazie tylko test, z czym to się je.. nie chcę inwestować w coś co trudno potem ewentualnie będzie sprzedać, drona też poskładałem z tego co miałem w domu, z przed roku.. w sumie tylko regle kupiłem..

Re: Wielowirnikowce - ogólnie...

: 24 sty 2018, o 12:21
autor: Artu
Spore lagi ma ten OTG UVC. Do "szybkiego" latania się nie nadaje :masakra:

Re: Wielowirnikowce - ogólnie...

: 24 sty 2018, o 15:21
autor: Don Mirson
Mam to. Płynność rzeczywiście jakby nieco gorsza. Działa na telefonie i kompie, ale osobiście mnie nie powaliło. Mogę sprzedać :D

Re: Wielowirnikowce - ogólnie...

: 16 lip 2019, o 21:33
autor: tom74
Dron bez klasycznych łopat - przyszłość, czy tylko nowatorskie podejście: