Lukaś heloooouuuu... Ja już używam okulary od paru lat więc mi nie odszczekasz, ale tobie to by się przydały...
Nie moja wina, żeś zrobił zeza takiego, że bieżnik zrywałeś przy kołowaniu

Znasz podstawową miarę modelarskiej regulacji zwaną -
CIUT?
I właśnie trzeba było ciut zeza zrobić. Jestem przekonany że teraz go masz, bo prosto to na pewno nie
Dobra qrna... Przyjadę do Polski i wybiorę się do tych całych Kielc... Zobaczymy to twoje cudo z zezem i postawimy go przy okazji na żyletę, co by Ramotniak musiał jednak postawić zgrzewę bbrrrowcaaaa...
A później zrobimy tak, że ty będziesz latał jako cel powietrzny... dla modelu Bartka
Dobra, se ustawiaj te kółka jak chcesz, byle byś umiał z nimi startować.
Aaaa... podpowiem ci fajny manewr do zrobienia tym modelem. Startujesz, od razu robisz pętlę i ją kończąc lądujesz... he he he... To już szybciej HobbyKing przejdzie na moją własność niż dasz radę

Cieniasie...