Strona 2 z 3

Re: Zdradziłem helikoptery ;)

: 10 lis 2011, o 13:54
autor: Ramotny
miruuu pisze:Z samego rana (jak widać na fotce :hammer: )
masochista... :wow2:

Re: Zdradziłem helikoptery ;)

: 10 lis 2011, o 14:55
autor: Don Mirson
Ramotny pisze:
miruuu pisze:Z samego rana (jak widać na fotce :hammer: )
masochista... :wow2:


Raczej dziwak :ugeek: i człowiek pracujący :wall: w jednym...

Poza tym i tak lepiej mi sie dzisiaj latało w półmroku niż kilka dni temu we mgle... hmm

Re: Zdradziłem helikoptery ;)

: 10 lis 2011, o 15:04
autor: Ramotny
miruuu pisze:Poza tym i tak lepiej mi sie dzisiaj latało w półmroku niż kilka dni temu we mgle... hmm
no ta... z Mugola mógłby sie zrobić TU154...

Re: Zdradziłem helikoptery ;)

: 10 lis 2011, o 15:47
autor: Don Mirson
Ramotny pisze:no ta... z Mugola mógłby sie zrobić TU154...


W sumie to go nawet przerósł... bo i bez drzewa latanie zakończyło się troche przedwcześnie hmm

Re: Zdradziłem helikoptery ;)

: 10 lis 2011, o 17:27
autor: Kowal
miruuu pisze:
Ramotny pisze:no ta... z Mugola mógłby sie zrobić TU154...


W sumie to go nawet przerósł... bo i bez drzewa latanie zakończyło się troche przedwcześnie hmm



Jak to możliwe, że samolot z EPP uderza w trawę i doznaje tylko lekkich uszkodzeń, po 15 minutowej naprawie jest gotowy do lotu, pilot wychodzi z katastrofy bez szwanku, a Tu 154 z metalu rozpada się na kawałki, wszyscy giną. Dodatkowo samochód Hanki uderza w kartony i ginie 50% podróżujących nim osób???? Coś nam tu ściemniasz !!!!

Re: Zdradziłem helikoptery ;)

: 10 lis 2011, o 23:10
autor: super_mario2
Oj panie, grubo... :rotfl:
Poczekaj PISuary wrócą i będziesz inaczej śpiewał :vhappy:

Re: Zdradziłem helikoptery ;)

: 10 lis 2011, o 23:20
autor: Don Mirson
Kowal pisze:Dodatkowo samochód Hanki uderza w kartony i ginie 50% podróżujących nim osób???? Coś nam tu ściemniasz !!!!


Już spieszę z wytłumaczeniem... Wspomniane kartony zamieszkiwała rodzina kretów ekskomunikowana z EP3 :roll:

Re: Zdradziłem helikoptery ;)

: 10 lis 2011, o 23:21
autor: Ramotny
miruuu pisze:
Kowal pisze:Dodatkowo samochód Hanki uderza w kartony i ginie 50% podróżujących nim osób???? Coś nam tu ściemniasz !!!!


Już spieszę z wytłumaczeniem... Wspomniane kartony zamieszkiwała rodzina kretów ekskomunikowana z EP3 :roll:

A wszystko przez to że jej ulubionym kanałem był Karton Network...

Re: Zdradziłem helikoptery ;)

: 11 lis 2011, o 01:27
autor: Kowal
Hanka na Wawel !!!!

Re: Zdradziłem helikoptery ;)

: 15 lis 2011, o 23:08
autor: Don Mirson
Po ponad 3 miesiącach odkładania budowy na jutro, udało mi się wykończyć nowego ulubieńca :juppi: Tym razem padło Kawasaki Ki 61, czyli to samo, co już mam :hammer: Tyle tylko, że staruszek to ESA, a nowy EPA.

EPP zamówione z cyber-fly. Tym razem postanowiłem, zamiast kombata, wykonać model raczej do luźnego latania, który z założenia (choćby wagi) nie mieści się w kryteriach przyjętych do zawodów... No, ale po kolei...

Na pierwszy ogień (jeszcze w sierpniu :mrgreen: ) poszedł kadłub i ogon... W odróżnieniu od klasycznych kombatów dorzuciłem ster kierunku. Teraz, po skończonej budowie muszę przyznać, że pomimo mocnego wyginania na lewo i prawo, działa tak sobie - co mnie zdziwiło, bo zarówno ster wysokości jak i lotki działają bardzo mocno...

Obrazek

Następnie przymiarka skrzydeł... Jak widać jest w nich nieco więcej wzmocnienia niż producent sugeruje. Wyszedłem jednak z założenia, że lepiej od razu wkleić więcej niż później dodawać - przy remontach zawsze mi idzie więcej kleju (=obciążenia) niż przy budowie.
Poza tym, w efekcie końcowym pozytywnie odczuwam wszelkie dodatkowe wzmocnienia. Samolot lata bardzo precyzyjnie...

Obrazek

Ponieważ z reguły latam przy wschodzie lub zachodzie słońca, kiedy widoczność jest taka sobie, tym razem postanowiłem przetestować oświetlenie. Zamontowałem krótkie paski ledowe pod ogonem i końcami skrzydeł w 3 kolorach.

Obrazek

Zamontowałem również kółka, które się dobrze sprawdzają. Podczas pierwszych lotów startowałem i lądowałem na drodze na ep3. Samolot zachowuje się dość przewidywalnie.

Obrazek

Kolejnym krokiem był montaż wręgi pod silnik i przymiarka kabinki...

Obrazek

Później przyszedł czas na elektronikę...
Silnik - polecam każdemu do komabata... Kupiłem na próbę i się sprawdził. Moim zdaniem ma odczuwalnie lepsze osiągi od klasycznych dzwonków używanych do tego celu...
Regulator 30A
3 serwa 5 gramowe (lotki i ster kierunku)
1 serwo 9 gramowe (ster wysokości)
odbirnik turnigy 6ch
pakiet 1000-1300 mAh

Ponieważ i tak mam po jednym serwie na każde skrzydło, podłączyłem je niezależnie i ustawiłem na klapolotki. Klapy przydają się przede wszystkim przy starcie i lądowaniu... Działają całkiem nieźle. Samolot pomimo powolnego lotu nie traci zbytnio na właściwościach lotnych...

Obrazek

Duża ilość wystających kabli to efekt podłączenia ledów. Na razie kable są za długie i leżą zwinięte. Docelowo mają być przycięte i połączone w jeden wpięty do odbiornika.

Obrazek

No i poniżej fotka z pierwszego testowego lotu na EP3, który został zakończony sukcesem. Właściwie pierwszy raz obeszło się bez dodatkowych regulacji. Samolot od początku poleciał jak miał lecieć...

Obrazek


Tutaj oświetlenie...

Obrazek

No i efekt końcowy :banana:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Klapa przez którą zamieszczam pakiet, podłączam oświetlenie...

Obrazek

Kabinka otwierana raczej na wszelki wypadek. Jeżeli nie padnie żadne serwo nie będzie potrzeby jej podnoszenia...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i oblocik na EP3 przy, a raczej przed wschodem słońca :)
Obrazek

Re: Zdradziłem helikoptery ;)

: 15 lis 2011, o 23:10
autor: Ramotny
:thumb: :nw:

Re: Zdradziłem helikoptery ;)

: 16 lis 2011, o 08:41
autor: Kowal
Fajny. :thumb:


Jak rozwalisz owiewkę silnika, możesz zastosować pojemniczek po serku wiejskim.

Popracuj trochę nad krawędzią natarcia statecznika poziomego.

Możesz się same ze sobą bawić w combaty :-p.

Re: Zdradziłem helikoptery ;)

: 16 lis 2011, o 09:48
autor: miszcz_waw
Pozytywnie zakręcony człowiek jesteś! :thumb: Fajnie te modele strugasz.

Re: Zdradziłem helikoptery ;)

: 16 lis 2011, o 12:22
autor: super_mario2
tylko widzę, że spać nie możesz...

A oto mój dowód zdrady:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wykonanie trochę paździerz, szczególnie ten plastik - ale jest bardzo fajnie przemyślany pod FPV. Na razie był oblot bez osprzętu.
Ma niesamowita doskonałość, przy zerowym wietrze szybowałem i szybowałem praktycznie bez wyraźnej utraty wysokości.
Bardzo stabilny i przewidywalny. Czekam na uchwyt Pan/Tilt do kamery i się zacznie :juppi:

Re: Zdradziłem helikoptery ;)

: 16 lis 2011, o 18:28
autor: Artu
Hehe, też mam Raptora :juppi: Bardzo fajna "maszynka" :thumb:
Ciekawi mnie tylko, gdzie wsadzisz pakiet :dk: koło OSD :?:

Ja OSD zamocowałem wewnątrz "nakładki" (OSD to PIGEON, które dostałem za free do testów)

Obrazek

Na małym pan/tilt jest zainstalowana kamerka FH18C 520tvl mini camera (PAL)

Obrazek

Na ogonie nadajnik wideo FOX 700mW

Obrazek

I jeszcze widok na "komory ładunkowe" gdzie jest zainstalowany RX RC, oraz "wspomagacz", czyli system stabilizujący FY 20A...

Obrazek

Re: Zdradziłem helikoptery ;)

: 16 lis 2011, o 19:54
autor: Don Mirson
Kowal pisze:Jak rozwalisz owiewkę silnika, możesz zastosować pojemniczek po serku wiejskim.

Że też na to nie wpadłem :)
A co polecasz na kabinkę, jeśli butelki po wodzie się nie sprawdzą?

Kowal pisze:Popracuj trochę nad krawędzią natarcia statecznika poziomego.

Rzeczywiście, o tym zapomniałem. Tutaj zostawię jak jest bo i tak lata bardzo ładnie. Ale w przyszłości będę już mam nadzieje pamiętał...

Kowal pisze:Możesz się same ze sobą bawić w combaty :-p.

No jasne. Tak właśnie zamierzam. Starego z tasiemką powieszę na drzewie, a nowym będę atakował :geek:

Re: Zdradziłem helikoptery ;)

: 27 lis 2011, o 12:24
autor: Gmeracz
Hehe... Ja uczyłem się kiedyś kombatów przeganiając nielegalnie szkolone psy pałętające się po płycie lotniska - żaden przy tym nie zginął ani nie ucierpiał fizycznie, ale psycha to im na pewno siadała bo to była wyjąca spalina :vhappy:
Szczególnie ulubionym manewrem była TORA TORA TORA :thumb:

Re: Zdradziłem helikoptery ;) <Fik, Mugol, KI61 ESA, KI61 EP

: 11 sty 2012, o 14:31
autor: Don Mirson
A sobie jeszcze wrócę do mojego starego kombata(nta) KI 61 ESA, niegdyś wyglądającego jakoś tak:
Obrazek

Potem tak:
Obrazek

Na starość się roztył i przekroczył mocno 500 gram z pakietem. Nie chciał jednak umrzeć ze starości więc postanowiliśmy z pa0l0 (który udzielił się na tym forum bodajże raz :) ) dać mu szanse na nowe życie :banana:

Odbył ostatni pożegnalny lot w klasycznym wyposażeniu na Ursusie po czym trafił na warsztat :)
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=HGZyW3k1MNs&feature=related[/youtube]

Generalnie jakiś rewelacji nie będzie. Sprawdzimy jedynie jego wytrzymałość w locie i "lądowaniu" przy prędkości przekraczającej możliwości klasycznego kombata.
Został dodatkowo wzmocniony i uzbrojony w silnik 40A. Pierwsze próby ma za sobą. Teraz dostanie jeszcze mocniejszy pakiet i bardziej dopasowane śmigło... choć już teraz sprawuje się całkiem przyjemnie :)

Niebawem fotki i filmy :)

Re: Zdradziłem helikoptery ;) <Fik, Mugol, KI61 ESA, KI61 EP

: 25 kwie 2015, o 14:09
autor: matiew
Wasza kreatywność mnie zaskoczyła, brawo pomysłu :)

Re: Zdradziłem helikoptery ;) <Fik, Mugol, KI61 ESA, KI61 EP

: 25 kwie 2015, o 14:15
autor: Don Mirson
Ehhh, pierwszy kombacik. Az się łezka w oku kręci ;)