Traxxas - LaTrax (1/18)

American dream...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 29 sty 2017, o 14:15

Podniesione zawieszenie sporo poprawiło. Tylko jeszcze te koła nie takie. Przydałyby się takie offroadowe i przybokazji o 5mm większej średnicy (tyle max wiecej wejdzie żeby się mieściły przednie przy skrecaniu.

Tylko ta hexa... 8,2mm a nie 8. Jak znajdzie fajne koła na 8mm (stadard) to trzeba będzie traxxasowe podpilowac trochę.
Awatar użytkownika
Jazz
Lider forum...
Posty: 2960
Rejestracja: 02-10-2014
Lokalizacja: Ozarow mazowiecki
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 188 razy

Postautor: Jazz » 29 sty 2017, o 15:00

Poprostu kupiles model na asfalt. Co bys nie robil nie bedzie to teton czy inny terenowy.
Przekombinujesz to zacznie zrywac zebatki itd.
Ja dzis na bls pojezdzilem i jest super na asfalcie.

EDIT : było trochę błotka, i jednak trochę sie ubabrał - ale po powrocie delikatne płukanko i znów jest piękny i nowy.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 29 sty 2017, o 17:40

Ale dlaczego od innych opon miałbym drzec zebatki? Wystarczylyby miękkie gumy z bieżnikiem i juz by jakoś jeździł po sniegolodzie.
Poza tym rally jakoś bardziej mi się zawsze z szutrem niż asfaltem kojarzył. Moze stąd moja niepełna satysfakcja z tego modelu...
Awatar użytkownika
Jazz
Lider forum...
Posty: 2960
Rejestracja: 02-10-2014
Lokalizacja: Ozarow mazowiecki
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 188 razy

Postautor: Jazz » 29 sty 2017, o 18:10

Nie czepiam się kół, tylko samego celu który chcesz uzyskać :-)
Popatrz na te auto na zdjęciach - może pojeżdzić co najwyżej po jakiś piasku rozsypanym na równej drodze.
Możesz podnieść zawieszenie, ale auto nadal będzie 1/18 tej samej konstrukcji.
Druga sprawa to układ napędowy.
Do myslenia dało mi to, że juz jazda po dywanie mocniej grzała silnik - jest większy opór, żeby auto było bardziej terenowe pewnie trzeba znacznie więcej modyfikacji , w tym metalowe zębatki dyferencjalów.
Rozmawiałem z kolegami z rcforfun którzy jeżdzą od lat modelami, modyfikują je dla siebie i innych.
Jak chcesz nim jezdzic po jakis terenie to lepiej bylo kupic to co Inter.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 29 sty 2017, o 18:24

Czaje. Ta bezszczotke juz masz?
Chyba se zamówię tylko zastanawiam się które kV. ..
Awatar użytkownika
Jazz
Lider forum...
Posty: 2960
Rejestracja: 02-10-2014
Lokalizacja: Ozarow mazowiecki
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 188 razy

Postautor: Jazz » 29 sty 2017, o 18:51

Mam, doradzono mi ten zestaw z HK trackstara z silnikiem 4300, i takie kupilem.
Tu w Warszawie kupilem 1 , drugi mi sciagna identyczny (syn musi miec takie same szanse;-) )
Autko na tym zestawie jezdzi szybciej, ale dupy nie urywa po przejechani u sie wczesniej wiekszymi modelami.
I w/g mnie to jest optymalne- bo i tak trzeba sie bardzo starac zeby utrzymac autko , przy duzej predkosci brakuje troche expo (autko ma maly promien skretu co utrudnia kierowanie przy wiekszej predkosci) , a druga sprawa ze generalnei przyczepnosc spada i latwo w poslizg wpasc.
Jak sie dolozy wieksze KV, to nie bedzie z tego pozytku - na nizszej predkosci juz teraz po wcisnieciu mocno gazu driftuje, a max predkosc wieksza nie jest potrzebna.
Silnik i regiel nie grzeja sie nadmiernie, w calym zakresie gazu jak dla mnei plynnie autko jezdzi , wyjezdzilem lipola i 2 nimhy, bardzo dlugo jezdzilismy cisnelismy i nic sie nie uszkodzilo, wiec zestaw idealnie dziala.
A to ze nie ma expo, i trudniej sie prowadzi w sumie jest fajne do wyscigow - sa mniej przewidywalne i wiecej fun-u jest :-)
Awatar użytkownika
Kula
Elita forum...
Posty: 1468
Rejestracja: 04-01-2013
Lokalizacja: Pruszków, Warszawa
Podziękował: 55 razy
Podziękowano: 148 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Kula » 29 sty 2017, o 19:17

Czyli wychodzi na to, że autko tanie ale trzeba sporo wsadzić żeby fajnie jeździło i było trwałe.

Wysłane z mojego S7
"Każden jeden musi se czasem polatać..." (Złomek-Auta)

Graupner HOTT
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 29 sty 2017, o 19:26

wojtekr pisze:z jak małym? Pałacowa helikoptery? Czy pałacowa samoloty? Czy równy trawnik pod blokiem?

Miałem kiedyś 1/16 z HK ale to jeździło poza asfaltem dopiero po strasznych modyfikacjach BL, 3S etc, okła zawieszenie


Przerabiałem to- potem dochodzą jeszcze zębatki metalowe- bo stockowe leciały etc- i potem jak się skończy to najdroższy model- Jak by chodziło o helikopter to każdy z nas by się puknął w głowę (wątek o upgradzie mjx f45) a jak chodzi o samochody to pukają się na innych forach a my powielamy błedy :) Dlaczego? Bo tani w zakupie :lol: :lol:
Helikoptery
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 29 sty 2017, o 19:45

Jazz, a sporo jest szybszy?
I czy jest odczuwalnie mocniejszy tez silnik?

Na stockowy auto rozpędza się płynnie ale koła w miejscu nie kopia. Nie wiem czy to kwestia mocy czy ustawień regla ale wolałbym żeby na gaz reagował agresywniej.
Na samej prędkości zależy mi mniej bo przy wysokiej i tak nie będzie do opanowania.
Awatar użytkownika
Jazz
Lider forum...
Posty: 2960
Rejestracja: 02-10-2014
Lokalizacja: Ozarow mazowiecki
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 188 razy

Postautor: Jazz » 29 sty 2017, o 19:50

Na tym reglu i silniku nawet na nimhu mozna driftowac , na lipolu jeszcze lepiej ale duzej roznicy nie ma - 2 cele to nie jest duzo wieksze napiecie niz nimh.
Mozna sie tak przekomarzac bez konca, musisz sam wyprobowac przy najblizszej okazji to sobie wyrobisz opinie.
Przy 5000+ kv zalecaja redukcje zebatki, ponizej mozna jezdzic na stockowej.
Awatar użytkownika
Jazz
Lider forum...
Posty: 2960
Rejestracja: 02-10-2014
Lokalizacja: Ozarow mazowiecki
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 188 razy

Postautor: Jazz » 29 sty 2017, o 19:56

Kula pisze:Czyli wychodzi na to, że autko tanie ale trzeba sporo wsadzić żeby fajnie jeździło i było trwałe.

Wysłane z mojego S7


Nie trzeba nic wsadzac - w/g mnie na stockowym silniku i wyposazeniu jezdzi wystarczajaco dobrze.
Mozna uzywac wtedy takze lipoli, regiel je obsluzy,silnik szczotkowy sie zuzywa ale nie az tak szybko, a jego wymiana jest prosta, a sam silnik jest bardzo tani (okolo 30 zl)
Ja upgraduje tylko 1 z 2 latraxow ktore kupilem, bardziej z ciekawosci niz z potrzeby.
Trzeba tylko zastanowic sie nad wyborem w tej skali odpowiedniego modelu - rally to gladkie nawierzchnie, lekki teren to SST , klasyczna terenowka (monster truck) TETON.
Wszystkie sa okolo 1/18 , Teton SSH (te 2 ostatnei sa drozsze od rally o okolo 80 zl)
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 29 sty 2017, o 20:11

Sct jest pzy okazji sporo większy od rally. Jak dla mnie to już skala 1/16 a nie 1/18. Ten Intera bardzo mi się spodobał. Gdybym miał kupić jedno auto to bym kupil te sct. Ralliego wziąłem bo na teren juz jest inny.
Awatar użytkownika
Jazz
Lider forum...
Posty: 2960
Rejestracja: 02-10-2014
Lokalizacja: Ozarow mazowiecki
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 188 razy

Postautor: Jazz » 29 sty 2017, o 20:42

Jakie tam sporo, pare centymetrow - musi byc wiekszy, zeby chociaz w minimalnym stopniu sie nadawal do terenu.
Awatar użytkownika
Inter
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 53
Rejestracja: 15-06-2015
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów
Podziękował: 18 razy
Podziękowano: 1 raz

Postautor: Inter » 29 sty 2017, o 22:24

To i ja coś napisze
SST kupiłem na złośc Mirkowi :D i powiem , że jest świetny! Szukałem czegoś pomiędzy chciałem poscigac sie na równym torze jak i pojeździć w ternie i w 100 % spełnia te oczekiwania :banana:
Po pierwsze pasują koła od 1/10 szutry slicki porostu odkręcam zakręcam i jadę. Całe auto jest na łożyskach w rally są tuleje ślizgowe dyfer cały metalowy wiec tylko pozostaje zmienić silnik i bedzie super ten niestety nie daje rady na suchym asfalcie i przydał by sie mocniejszy . Cała reszta jest super i naprawdę daję radę.
Podsumowując sprzęt naprawdę super na teren i do wyścigów nie jest tak szybki jak Przemka WLtoys ale spokojnie można sie dobrze pobawić .
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 29 sty 2017, o 22:33

Pod warunkiem że znajdziesz nadajnik :D

Poniżej silnik rally i silnik wltoysa.

Obrazek

Klsa 540 robi różnicę i żadnej bezszczotki nie potrzeba.
Awatar użytkownika
przemek
Elita forum...
Posty: 800
Rejestracja: 22-10-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 95 razy
Podziękowano: 90 razy

Postautor: przemek » 29 sty 2017, o 22:49

To fakt, A959-B (nie mylic ze zwyklym ;) ) to maly szatan i nieduzym kosztem mam naprawde fajne mocne autko.
Protos Mini i dlugo nic :)
Awatar użytkownika
Jazz
Lider forum...
Posty: 2960
Rejestracja: 02-10-2014
Lokalizacja: Ozarow mazowiecki
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 188 razy

Postautor: Jazz » 29 sty 2017, o 22:51

Ale co Ty porównujesz ? przeciez to dwa różne modele.
Ten wltoys to off-road buggy, jest wiekszy, ma inne zawieszenie i zastosowanie.
Napewno sie lepiej sprawdzi niz rally na off-road, jak takie chcesz miec to bedziesz musial sporo zmienic w rally.
To czy ktos potrzebuje bezszczotki czy nie, to jego wybor - dla mnie szczotki to badziewie w porownaniu do bezszczotek.
Auto lepiej jezdzi na bezszczotce, nie grzeje sie ani silnik, ani regiel i mozna uzywac wyzszych napiec w modelach.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 29 sty 2017, o 23:06

Nie o to mi się rozchodzi. Po prostu rally jakoś mało mi się z WYLACZNIE asfaltem kojarzy, tym bardziej idealnie gładkim. A te auto się na nic innego niż idealnie gładkie boisko lub dywan sie nie nadaje. Nawet na nie idealnie profilowanym chodniku haczył spodem i drapał budę.

Chyba nie tylko mi się kojarzy rally z niekoniecznie wylacznie asfaltem ;)

Obrazek

Ale walić to. Jest jakie jest. Mój błąd bo nie sprawdzilem jaki ma (a właściwie jakiego nie ma) prześwit.

Miałem już auta 1/16 i jedzilem tez różnymi nieswoimi. LaTrax jest słodki, ale Traxxas traci w moich oczach promując te autko w stockowej konfiguracji. Moze i zrobiony jest ładnie, ale silnik jest po prostu słabiutki i autko się wlecze jak na swoją skalę. Nie ma łożysk a wytrzymałe przy takiej prędkości maksymalnej będzie każde autko.

Nie twierdzę że jest całkowicie wujowe. Chciałbym jednak zaznaczyć słabe punkty, których na stronie latraxa się nie wyczyta lub nie dostrzeże przed zakupem bo ten wątek czytają tez osoby, które rozpatrują zakup.
Awatar użytkownika
tom74
Elita forum...
Posty: 655
Rejestracja: 05-01-2013
Lokalizacja: Opole
Podziękował: 49 razy
Podziękowano: 32 razy

Postautor: tom74 » 29 sty 2017, o 23:10

Jak na rally to dziwne, że slick'i fabrycznie w nich założyli. Chyba, że to miało być rally na dywanie :)
moja największa pasja:
http://banici.pl/bam/Tom/Busa/BUSA_5.mp4
https://www.youtube.com/user/modificationsdrives/videos?view_as=subscriber
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 29 sty 2017, o 23:13

Oponki adekwatne do zawieszenia. Tylko nazwa właśnie trochę z bani ;)

Wróć do „Traxxas”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości