Traxxas - Rustler (1/10)

American dream...
Awatar użytkownika
mikegsx400
Lider forum...
Posty: 1887
Rejestracja: 01-10-2014
Lokalizacja: Pruszków/W-wa
Podziękował: 134 razy
Podziękowano: 164 razy

Postautor: mikegsx400 » 4 sty 2021, o 22:22

Tak w ramach podpowiedzi, jak już padnie Wam ESC traxxasa, to hobbywingi mają regulowane odcięcie.
Mam ustawione na high i tuż po jeździe pakiety mają ok 3.65-70.
"...możesz być znacznie szybszy, nie myśl o tym, po prostu to zrób!"
Awatar użytkownika
Jazz
Lider forum...
Posty: 2960
Rejestracja: 02-10-2014
Lokalizacja: Ozarow mazowiecki
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 188 razy

Postautor: Jazz » 4 sty 2021, o 22:59

Kupowałeś jakis samochodowy, czy wsadziłeś zwykły ?
Awatar użytkownika
mikegsx400
Lider forum...
Posty: 1887
Rejestracja: 01-10-2014
Lokalizacja: Pruszków/W-wa
Podziękował: 134 razy
Podziękowano: 164 razy

Postautor: mikegsx400 » 4 sty 2021, o 23:24

Samochodowy, w jednym mam ezrun max 10, a w drugim ezrun V2. Oba fajne, i oba można programować kartą LCD, tą co Platinum'y.
"...możesz być znacznie szybszy, nie myśl o tym, po prostu to zrób!"
Awatar użytkownika
tmgofer
Domownik forum...
Posty: 303
Rejestracja: 01-10-2014
Lokalizacja: Warszawa/Tarnów/Kraków
Podziękował: 29 razy
Podziękowano: 24 razy

Postautor: tmgofer » 4 sty 2021, o 23:31

kudzu pisze:Tu jest fajna miejscówka.

hehe, chyba lubisz tamte okolice :D Troszkę daleko żeby się tam targać z jednym lipolem (bo na razie tyle mam)

kudzu pisze:zahaczyłem moim profesjonalnym podwoziem treningowym z prętów od latawca o ziemię - bo oczywiście o piłkach na końcach nie pomyślałem - i skrzywiłem szpindel :wall2:

Ja bym sobie podarował latanie z "podwoziem treningowym". Raczej symulator i zawisy. No ale to pewnie do pogadania w innym wątku :lol:

mikegsx400 pisze:jak już padnie Wam ESC traxxasa, to hobbywingi mają regulowane odcięcie.

A to one tak łatwo padają :o ? Co za tandeta...
Pozdrawiam,
Mateusz
(MSH Protos Mini, Sab Goblin 700 Competition)
Awatar użytkownika
kudzu
Elita forum...
Posty: 825
Rejestracja: 27-06-2020
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 140 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: kudzu » 4 sty 2021, o 23:46

tmgofer pisze:
kudzu pisze:Tu jest fajna miejscówka.

hehe, chyba lubisz tamte okolice :D Troszkę daleko żeby się tam targać z jednym lipolem (bo na razie tyle mam)

Często tam zabieramy dzieciaki i psa, żeby ich wybiegać;)
Koniec mojego OT.
Adam
Goblin 380, XL380, Belt CPX, V911s, MX-16 HoTT
Awatar użytkownika
mikegsx400
Lider forum...
Posty: 1887
Rejestracja: 01-10-2014
Lokalizacja: Pruszków/W-wa
Podziękował: 134 razy
Podziękowano: 164 razy

Postautor: mikegsx400 » 5 sty 2021, o 01:07

Nie bez powodu na zagranicznych forach, nawet na forum traxxasa "RTR" rozwija się jako "ready to replace" :D
Ale żeby nie było, mi żaden nie padł (miał xl5 jeden sezon), i przy mnie też żaden nie zakończył żywota.
póki jest na gwarancji to bym się nie martwił.
"...możesz być znacznie szybszy, nie myśl o tym, po prostu to zrób!"
Awatar użytkownika
Artz
Elita forum...
Posty: 635
Rejestracja: 06-04-2015
Lokalizacja: Skawina
Podziękował: 23 razy
Podziękowano: 12 razy

Postautor: Artz » 5 sty 2021, o 08:38

kudzu pisze:
tmgofer pisze:Gdzie jeździcie w okolicach Krakowa? Masz jakieś fajne miejsce do pośmigania?

, to jeszcze na dzień dobry przy starcie zahaczyłem moim profesjonalnym podwoziem treningowym z prętów od latawca o ziemię - bo oczywiście o piłkach na końcach nie pomyślałem - i skrzywiłem szpindel :wall2:


To szczęście w nieszczęściu, szpindel to drobnostka, ważne że łopaty, serwer, i ogon cały :):)
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 5 sty 2021, o 09:27

mikegsx400 pisze:Nie bez powodu na zagranicznych forach, nawet na forum traxxasa "RTR" rozwija się jako "ready to replace" :D
Ale żeby nie było, mi żaden nie padł (miał xl5 jeden sezon), i przy mnie też żaden nie zakończył żywota.
póki jest na gwarancji to bym się nie martwił.




Każdy sprzęt można zajeździć bardzo szybko jak się ktoś uprze.
Chyba, że taką pełną metalową rurę.

Pamiętasz mojego ... tego ... no jak się nazywa.... samochód...
Jeden tylko miałem... Tą Katanę.
Przecież to do tych Waszych Traxxasów to było takie gówno o dwie półki niżej.
A ja tam nigdy nic poza silnikami nie wymieniałem. Silniki - wiadomo, szczotki, więc piach i woda, no to dwa zajeździłem, ale silniki tanie jak barszcz, więc ... no w tych samochodach to tak jest i już.
Ale trzeba mniej więcej czuć możliwości sprzętu i ich nie przekraczać.
A jak ktoś tego czuja nie ma, to i nie ma takiego sprzętu, żeby go nie dał rady zajeździć.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 5 sty 2021, o 09:28

Tak się tylko wpierdalam, bo w końcu nie mam Traxxasa to się wypowiem - wiadomo.. Niemanie zobowiązuje.

A, no i przepraszam za posta pod postem.
Awatar użytkownika
Artz
Elita forum...
Posty: 635
Rejestracja: 06-04-2015
Lokalizacja: Skawina
Podziękował: 23 razy
Podziękowano: 12 razy

Postautor: Artz » 5 sty 2021, o 09:45

mikegsx400 pisze:Nie bez powodu na zagranicznych forach, nawet na forum traxxasa "RTR" rozwija się jako "ready to replace" :D
Ale żeby nie było, mi żaden nie padł (miał xl5 jeden sezon), i przy mnie też żaden nie zakończył żywota.
póki jest na gwarancji to bym się nie martwił.



W poprzednim samochodzie który też miał być wodoodporny po czwartym myciu fabryczny ESC padł.
Później kupiłem Ezruna max10 120A który padł po kilku pakietach, fabryczny ESC miał 100A więc pomyślałem że może jednak w ezrunie nie było tych 120A dlatego kupiłem znów wersję 150A który padł po kilku pakietach, ale już nie pamiętam czy po myciu czy w trakcie jazdy. Wtedy też wywaliłem ten ESC razem z samochodem, tylko silnik mi został do tej pory. Dałem sobie spokój z samochodami na kilka lat. A do ezruna mam awersję do dziś.
Od ok 3 -4 lat mam traxxasa napędzany z 8S i wszystko chodzi idealnie. Tylko pakiety spuchły.
Awatar użytkownika
tmgofer
Domownik forum...
Posty: 303
Rejestracja: 01-10-2014
Lokalizacja: Warszawa/Tarnów/Kraków
Podziękował: 29 razy
Podziękowano: 24 razy

Postautor: tmgofer » 5 sty 2021, o 13:14

aikus pisze:Tak się tylko wpierdalam, bo w końcu nie mam Traxxasa to się wypowiem - wiadomo.. Niemanie zobowiązuje.
A, no i przepraszam za posta pod postem.

Aikus, komu jak komu, ale Tobie wszyscy wybaczamy :)

aikus pisze:Ale trzeba mniej więcej czuć możliwości sprzętu i ich nie przekraczać.
A jak ktoś tego czuja nie ma, to i nie ma takiego sprzętu, żeby go nie dał rady zajeździć.

Też mam takie wrażenie. Jak widzę, co na Youtube robią z tymi samochodami to mi skóra cierpnie... Ja zamierzam jeździć bardziej technicznie niż na pałę gazować. W ogóle tylko raz przełączyłem na 100% mocy :D cały czas na 50% popylam :P
Artz pisze:po czwartym myciu fabryczny ESC padł

Wy na serio z tym myciem samochodów!? Po co? Ja póki jest jeszcze wilgotny wydmuchuję cały syf kompresorem. Jakoś ta woda mnie nie przekonuje... ale może jeszcze jestem "za świeży" w biznesie, albo nie widziałem prawdziwego błota :twisted:
Pozdrawiam,
Mateusz
(MSH Protos Mini, Sab Goblin 700 Competition)
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 5 sty 2021, o 14:50

tmgofer pisze:Aikus, komu jak komu, ale Tobie wszyscy wybaczamy :)


No... komu by sie chciało z tępym chujem przepychać ... :vhappy: :vhappy: :vhappy:

tmgofer pisze:Wy na serio z tym myciem samochodów!? Po co? Ja póki jest jeszcze wilgotny wydmuchuję cały syf kompresorem. Jakoś ta woda mnie nie przekonuje... ale może jeszcze jestem "za świeży" w biznesie, albo nie widziałem prawdziwego błota :twisted:


Ja robiłem wręcz całkiem na odwrót - czekałem aż wyschnie, względnie dbałem, żeby ten proces nie był spowolniony np. staniem w szczelnej torbie.
No i jak wyschło, to wytrzepywałem.
I tyle.
Koniec.
Kropka.
A jak mycie, to raczej nie wodą, tylko przy okazji serwisu... jakąś benzyną, alkoholem, albo czymś takim...

Myłem pod wodą tylko raz i jakoś też mnie to nie przekonało.
Najlepszy jest kompresor.
Wtedy wszystko ... suche - wykruszy, mokre wysuszy, błotne wygoni...
I nawet mam kompresor w zasięgu, bo u Artji w Garażu jest, ale jakoś mi pary zabrakło, żeby skorzystać.
Awatar użytkownika
Artz
Elita forum...
Posty: 635
Rejestracja: 06-04-2015
Lokalizacja: Skawina
Podziękował: 23 razy
Podziękowano: 12 razy

Postautor: Artz » 5 sty 2021, o 19:19

tmgofer pisze:Wy na serio z tym myciem samochodów!? Po co? Ja póki jest jeszcze wilgotny wydmuchuję cały syf kompresorem. Jakoś ta woda mnie nie przekonuje... ale może jeszcze jestem "za świeży" w biznesie, albo nie widziałem prawdziwego błota :twisted:


To wszystko zależy od tego gdzie zaparkujesz swój samochód. Jeśli chcesz wjechać do salonu albo na półkę to niestety, myjnie trzeba zaliczyć.
Ale jeżeli zostawisz go w garażu, może tam zostać w błocie, które przy najbliższej jeździe odpadnie, robiąc miejsce nowemu.
Awatar użytkownika
dawo
Sknerus
Posty: 2136
Rejestracja: 06-10-2014
Lokalizacja: Piastów
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 81 razy

Postautor: dawo » 5 sty 2021, o 22:25

Ja czekam do następnego dnia aż furka wyschnie i później szczoteczką do zębów czyszczę model ale kurz już tak zostawiam, czasem przedmucham kompresorem. Mam oryginalny regiel w Rustlerze 4x4 i Ezruna 120A w Slashu 2wd... I jeden i drugi działa prawidłowo ale jak pisałem nie leję wody na nie oczywiście bez potrzeby...
Heli: 450, V922, 2x250, Protos 380, Protos 500, 2 x XL POWER 550
Samoloty: 2 x Combat, FunCub, MX-S, Sebart Katana 50E, Skrzydło, 2xF16, Hyper Bipe, Hawk EDF, Rad Jet, Akrobat Halowy,Bolt Mavimodels, ASW28 Volantex, E-flight v900 i Mini EDGE 540, Kwarciński Micron 150,
Drony: quad 250 i QX 90,
Samochodziki: Traxxas Rustler i 2 x Rustler 4x4, Slash 2wd, Summit, Arrma Typhon i Infraction 6s
DX9 G2 :)
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19690
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 5 sty 2021, o 22:39

dawo pisze:i później szczoteczką do zębów czyszczę model

Nie czujesz potem piachu w zębach?
Awatar użytkownika
mikegsx400
Lider forum...
Posty: 1887
Rejestracja: 01-10-2014
Lokalizacja: Pruszków/W-wa
Podziękował: 134 razy
Podziękowano: 164 razy

Postautor: mikegsx400 » 5 sty 2021, o 22:43

To szczoteczka żony :D
"...możesz być znacznie szybszy, nie myśl o tym, po prostu to zrób!"
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 6 sty 2021, o 00:32

... albo kochank... a nie, czekaj... Dobra. Żony.
:vhappy:
Awatar użytkownika
mikegsx400
Lider forum...
Posty: 1887
Rejestracja: 01-10-2014
Lokalizacja: Pruszków/W-wa
Podziękował: 134 razy
Podziękowano: 164 razy

Postautor: mikegsx400 » 6 sty 2021, o 00:48

no i podarte... :lol:
"...możesz być znacznie szybszy, nie myśl o tym, po prostu to zrób!"
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 6 sty 2021, o 01:41

...^^ ...co...?
Gdzie podarte...?
:shock:
Awatar użytkownika
dawo
Sknerus
Posty: 2136
Rejestracja: 06-10-2014
Lokalizacja: Piastów
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 81 razy

Postautor: dawo » 6 sty 2021, o 10:56

No... Szczoteczka dobrze robi i dla zębów i dla modeli polecam! :D
Heli: 450, V922, 2x250, Protos 380, Protos 500, 2 x XL POWER 550
Samoloty: 2 x Combat, FunCub, MX-S, Sebart Katana 50E, Skrzydło, 2xF16, Hyper Bipe, Hawk EDF, Rad Jet, Akrobat Halowy,Bolt Mavimodels, ASW28 Volantex, E-flight v900 i Mini EDGE 540, Kwarciński Micron 150,
Drony: quad 250 i QX 90,
Samochodziki: Traxxas Rustler i 2 x Rustler 4x4, Slash 2wd, Summit, Arrma Typhon i Infraction 6s
DX9 G2 :)

Wróć do „Traxxas”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron