Stanowisko pomiarowe do wałów

Bo modelarze prądu potrzebujo...
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 6 maja 2017, o 18:09

Postanowiłem zrobić sobie proste stanowisko do mierzenia i prostowania wałów.

Zakupię w tym celu coś co się nazywa czujnik zegarowy

https://allegro.pl/listing?string=czujn ... t-1-3-0222

i do tego potrzebuję jakąś prostą (precyzyjną) i stabilną podstawkę pod wał. Nie wiem jak się to nazywa i do czego oryginalnie służy ale jest profilem stalowym, wygląda w przekroju jak X z boldem - czyli grubymi ramionami. pomiędzy dwa takie mele kładzie się wał i obracając mierzy bicie. Coś jak profil do ramy obrabiarek CNC.

Ma ktoś jakiś pomysł gdzie coś takiego ogarnąć? Musi być tez proste, żeby położony i obracany na tym wał dał się zmierzyć.
Helikoptery
Awatar użytkownika
PiotrS
Olimp forum
Posty: 3786
Rejestracja: 19-06-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 161 razy
Podziękowano: 238 razy
Kontaktowanie:

Postautor: PiotrS » 6 maja 2017, o 18:12

Czujnik mam, mogę pożyczyć.
XLPower i Protos rc-heli.pl
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 6 maja 2017, o 18:18

dzięki, tez mam tylko nie mam na czym mierzyć. Może warto było by zrobić jakąś podstawkę z łożyskami ale to chyba przerost formy nad treścią.
Helikoptery
Awatar użytkownika
Kula
Elita forum...
Posty: 1468
Rejestracja: 04-01-2013
Lokalizacja: Pruszków, Warszawa
Podziękował: 55 razy
Podziękowano: 148 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Kula » 6 maja 2017, o 18:22

Ojoj... Informatycy biorą się za poważne prace mechaniczne... Koniec świata ;)

Jeśli chodzi o wszelkie zakupy w temacie czujników zegarowych i gratow które będą ci potrzebne polecam sklep www.e-darmet.pl
Nie kupuj gówna z allegro bo możesz porządnie się naciąć. W Darmecie nawet te tanie rzeczy są poprawnej jakości.

Ten X to nazywa się pryzma traserska. Szukaj w dziale przyrządów pomiarowych i liniałów.

Niestety z prostowaniem wałów wychodzi i różnie. Sam próbowałem na naprawdę dobrych przyrządach i odpuściłem. Trzymam zatem kciuki za powodzenie


Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
"Każden jeden musi se czasem polatać..." (Złomek-Auta)

Graupner HOTT
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 6 maja 2017, o 18:50

przeniosłem

a co do pryzm to nie ma czegoś poniżej 200zł za kawałek metalu :) (wiem - za jakość się płaci) Jakiś gruby profil aluminiowy nie spełni tego zadania?
Helikoptery
Awatar użytkownika
tom4cad
Stały bywalec...
Posty: 118
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 10 razy
Kontaktowanie:

Postautor: tom4cad » 6 maja 2017, o 19:22

Można coś tanio wydrukować. Do pomiaru kółek zębatych popełniłem kiedyś coś takiego:
http://www.thingiverse.com/thing:210166
GauiX5 V-Bar Full,Align700DFC HV V-Bar Silverine / JR11X
Filament do drukarek 3d, sklep: TDI-CAD Wrocław
Awatar użytkownika
Kula
Elita forum...
Posty: 1468
Rejestracja: 04-01-2013
Lokalizacja: Pruszków, Warszawa
Podziękował: 55 razy
Podziękowano: 148 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Kula » 6 maja 2017, o 20:26

wojtekr pisze:przeniosłem

a co do pryzm to nie ma czegoś poniżej 200zł za kawałek metalu :) (wiem - za jakość się płaci) Jakiś gruby profil aluminiowy nie spełni tego zadania?

Bo ten kawałek metalu musi być dokładnie wykonany a dokładność kosztuje. Prostowanie ma sens wtedy jak jest zrobione w miarę dokładnie.
Zamiast bawić się czujnikami może kup kawałek matowej grubej szyby. Turlasz wal po podswietlonej szybie i widać gdzie jest krzywy. Wadą taka, że to wyłącznie do wałów o jednolitej średnicy

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
"Każden jeden musi se czasem polatać..." (Złomek-Auta)

Graupner HOTT
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 6 maja 2017, o 20:50

Wiem, wiem :)

używamy futab i innych spektrumów, goblinów i mshów - cenimy sobie dokładność i precyzję, płacimy za to jak za zboże więc nie ma powodu narzekać na dwa kawałki precyzyjnego metalu :)

ale do wału powiedzmy 200mm trzeba mieć taką pryzmę jedną długą czy dwie małe na końcach?

Bo te długie to łajzy mega drogie :cry:
Helikoptery
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 8 maja 2017, o 23:18

Pany, prostowany wał to nie to samo co nowy nie gięty. Podstępny myk polega na nierównomiernym obwodowo rozkładzie naprężeń wewnętrznych w takim prostowanym. Efekt jest taki, że wał ma niejednakową sztywność we wszystkich kierunkach, co można zauważyć już w trakcie owego prostowania. Skoro został zgięty, to granica sprężystości po jednej jego stronie (wzdłuż) została przekroczona i tam materiał już nigdy nie będzie taki, jaki był.
Niezłą metodą zaradczą jest przegięcie powoli obracającego się wału poza granicę sprężystości i bardzo powolne odpuszczanie tego przegięcia, ale to może skutkować dużym osłabieniem jego wytrzymałości jeżeli przesadzić z tym przeginaniem.
Nie polecałbym w ogóle prostowania odpowiedzialnych wałów.
Ile kosztuje taki nowy ?
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 8 maja 2017, o 23:23

Wyprostowanie zgiętego wału o 1 czy 2mm na długości 200mm tak go osłabia?

Czy to nie jest jak z tymi karbami, w plastikowych snapach? Czyli teoretycznie na pewno jest jak piszesz ale w naszej rzeczywistości nia ma znaczenia?
Helikoptery
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 9 maja 2017, o 02:36

Może i tak być, że w praktyce takie osłabienie niczym się nie objawi. Sprawa chyba niemożliwa do przewidzenia.
Dość często przychodzi mi prostować jakiś tam wałek, używam tokarki i wspomnianego czujnika zegarowego oraz takiego prostego przyrządziku z dwóch łożysk kulkowych zamontowanych blisko siebie w oprawie, która mocuję w suporcie i wywieram jako-tako kontrolowany nacisk na obracający się prostowany wałek.
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 9 maja 2017, o 11:28

Dopoki tluklem heliki jak szalony - prostowalem wszystko co dalo sie w miare jako tako wyprostowac. Waly, szpindle... nawet walek ogonowy kiedys wyprostowalem. I latal.
Ale prawda jest taka, ze jakich bym metod nie stosowal to NIGDY nie udalo mi sie uzyskac takiego naprostowania jakby wal byl nowy. Wiec to zawsze jest cos kosztem czegos.
No, ale nie bolalo mnie to, bo co mi tam wibracje z lekko krzywego walka, skoro nie dalej jak za jakies 30 lotow znowu przyglebie?
W kontakcie z ziemia waly prostowane gna sie tak samo jak nowe ;)
Ale potem przestalem to robic.
Tfu tfu odpukac nie kretuje juz tak czesto, a jak jest kret to profilaktycznie wymieniam nawet cos co teoretycznie sie nie skrzywilo.
To jest cena jaka place za swiety spokoj i brak watpliwosci.
Wartosc dodana jest taka, ze w warsztacie przybylo mi kilka roznych pobijakow, punktakow itp, roznej srednicy i dlugosci fajnych metalowych przydasiow, z ktorych czasami korzystam.

Utwardzenie metalu odksztalcanego plastycznie ( o czym pisze Krecik ) to jeszcze inna sprawa, ale na szczescie skutkow tego zjawiska nigdy nie doswiadczylem, ergo, prostowany walek nigdy mi nie pekl w locie.

NATOMIAST: jesli walki sa drogie (co sie zdarza, waly i szpindle do niektorych modeli kosztuja jakby byly ze zlota, a co gorsza, twardosc maja taka, jakby byly z olowiu), to jest inny myk. Zrobic sobie wal samemu.
Kupic porzadny drut o odpowiednim fi, z hartowanej stali, za pare groszy, przyciac, przyszlifowac...
Ostatnio dorobilem w ten sposob wal do silnika w GAUI X3.
Zrobilem go nawet tak jak jest oryginalnie - dwusrednicowy - pod zebatka 3,5mm, na reszcie dlugosci - 4mm.
Zrobilem to domowym sposobem (papier scierny i wkretarka).
Dalo rade! Dokladnosc jest wystarczajaca, twardosc wieksza, cena mniejsza... juz jakies 100 lotow za mna i wszystko OK.

Jedyne czego nie umiem robic domowym sposobem to naciecie pod pierscien siegera.
Ale poradzilem sobie inaczej - pomiedzy zebatke a lozysko dalem na walek tulejke z rurki. Spasowalem wszystko idealnie i jest OK.
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 9 maja 2017, o 12:15

Jeżeli niektóre wałki mają taką goldową cenę, to rzeczywiście warto pokusić się o próbę wyprostowania. Nie znam cen, dlatego pytałem.
@Wojtekr, na pewno przydatna do takich ćwiczeń jest nieduża praska, np. jubilerska. Wygodnie jest podeprzeć prostowany wałek w dwóch przesuwnych punktach z możliwością łatwego obracania go. Czujnik od góry lub od dołu, jak podpasi i stopniowo coraz większe jednokrotne przegięcia praską, tak co 2...3 setne więcej za każdym razem. Za każdym razem jest wygodna możliwość natychmiastowej kontroli efektu poprzez obracanie wałkiem, więc to dość szybko i bez bólu idzie. Tak robię wałkom zbyt sztywnym dla tokarki - fi 8 i więcej.
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 9 maja 2017, o 12:51

praski nie mam ale mam młot :)
Helikoptery
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 9 maja 2017, o 13:29

wojtekr pisze:praski nie mam ale mam młot :)

:masakra: ...
Zostaw go gwożdziom, nie gwałć wałeczków :nono:
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 9 maja 2017, o 13:48

Imadlo jest calkiem niezla praską ...;)
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 9 maja 2017, o 19:43

aikus pisze:Imadlo jest calkiem niezla praską ...;)

Tak, zwłaszcza takie z dobrym prowadzeniem szczęk. Troszkę wyczucia w paluchach i można prostować ;) .
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 9 maja 2017, o 20:53

Tak, imadełko rulezuje ;) Wałek będzie idealnie prosty przynajmniej w jednej płaszczyźnie. Ale jest jeden problem, że trzeba go potem zamontować razem z tym imadłem, bo po odpuszczeniu szczęk krzywizna wróci. Alternatywnie można próbować odginać na 3 rolkowych podporach, tylko trzeba sobie dobrze grabulę wypidować. Na upartego nawet wałek pozwijany w laskę Eskulapa będzie działał, byle się zbalansował masowo i trzymał linię w osiach łożysk ;)
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 9 maja 2017, o 20:58

Artja pisze:Na upartego nawet wałek pozwijany w laskę Eskulapa będzie działał, byle się zbalansował masowo i trzymał linię w osiach łożysk ;)


Nooo.... :thumb:
Jak trafisz specyficznego kreta to masz gotowy wal korbowy.
Potem tylko dorabiasz w odpowiednich miejscach cylindry, tloki, korbowody i masz gotowego spalinowca direct drive.
:vhappy:
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 9 maja 2017, o 21:12

Czyli o to chodzi :)
Helikoptery

Wróć do „Elektro-narzędzia i akcesoria”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości