Regulamin forum
Jakiekolwiek wulgaryzmy, obrażanie innych użytkowników i wszelkie inne działania sprzeczne z powszechnie przyjętymi normami społecznymi będę automatycznie eliminować posty, wątki a nawet autora.
Mam prawie to samo: 12T, 1800kV i 78%. Masz tam Braina ? Na defaultach ? Zastanawia mnie ta lekka "robotyczność" twojego modelu - kwestia ustawień czy umiejętności
Chwilowo nie - ledwo może 10 lotów zrobiłem Gauką. Ale ja latam bardziej "masą" (sorry MASA) czyli jak pętla to na pół nieba. Ale podglądam latanie takie "w miejscu". Właśnie coś mi nie idzie takie bliskie latanie i zastanawiam się czym to idzie. Pasowałoby się nauczyć latania bardziej blisko, do tych 50m, a ja latam na 150m
Wymieniłem dzisiaj aku w służbowym punto....wow.,. Wspomaganie kier zaczęło działać a szyby sie domykają. No i kreci tak ze na rozruszniku by do krakowa dojechał.
W ramach koleżeńskiej przysługi trafił mi w ręce do ustawienia i oblotu plasticzano ameluniowy HK450. Wiele słyszałem i czytałem o tym wynalazku, ale dotychczas nie dane mi było oglądać go w naturze. Miałem co prawda KDS'a 450S którego uważałem za arcybubel wszechczasów, ale ten oto cud techniki deklasuje go o kilka pozycji co najmniej
Jedno jest pewne, można go spokojnie składać w stanie upojenia miodowym, tudzież silnego wzburzenia powodującego rozstrzęsienie grabuli. Zegarmistrze, operatorzy suwmiarki i maniacy CNC nie mają tu czego szukać, i to jest w nim chyba najlepsze
E tam, w 90% przypadków wystarcza zmiana pilota. Drobne nieporozumienia nomenklaturowe powodują, że zdesperowani posiadacze kupują do niego Futabę pod zastaw mieszkania. Wtedy nie mają wyjścia, muszą bronić tezy że to najlepszy śmigłowiec na świecie