Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

Na każdy temat. Byle kulturalnie...
Regulamin forum
Jakiekolwiek wulgaryzmy, obrażanie innych użytkowników i wszelkie inne działania sprzeczne z powszechnie przyjętymi normami społecznymi będę automatycznie eliminować posty, wątki a nawet autora.
zadmario
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 39
Rejestracja: 11-06-2015
Lokalizacja: Małopolskie
Podziękowano: 11 razy

Postautor: zadmario » 13 lip 2015, o 18:56

SeKLeS pisze:
AdamP pisze:Lukas, czułość gyro musisz mieć zmiksowaną z idlem, zobacz czy pod "innym" pstryczkiem nie masz rewersu na kanale gyro ;)

Zmiana czułości połączona że zmianą trybu lotu działa bez problemu. Natomiast zmiana czułości "w locie" w apce np. dla Idl1 choćby o 1 pkt. sprawia, że 3GX dostaje szaleju jak ludzie na śląsku po MOCARZU

Nie zgodzę się z tym.
Mam 3GX w 600N i czułość na potencjometrze.
Wiele razy kręciłem potencjometrem podczas lotu i nic się nie działo i to nawet w zakresie kilkudziesięciu procent.
Awatar użytkownika
AdamP
Elita forum...
Posty: 793
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Góra Kalwaria
Podziękował: 84 razy
Podziękowano: 120 razy

Postautor: AdamP » 13 lip 2015, o 19:18

zadmario, dokładnie jak mówisz to nie jest wina systemu, gdyby tak było to przy zmianie idla działy by się jajca. A po co Ci Lukas zmiana czułości na osobnym pstryku hmm
Kto grubo lata, jebnąć musi.
T-Rexy i Gobliny Futaba T14SG
Awatar użytkownika
SeKLeS
Lider forum...
Posty: 1860
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Riom (Francja)
Podziękował: 29 razy
Podziękowano: 135 razy

Postautor: SeKLeS » 13 lip 2015, o 21:13

Kombinowałem z pstryczkiem, aby uniknąć lądowania w celu dopasowania czułości, więc dla każdej pozycji była inna wartość.

Zadmario którą masz wersję softu?
Za co krzywo patrzy na mnie kobieta:
ReX 500EFL 3GX vel ŚPIOCH
Protos Mini vel... Miniak?
Protos Pincet
Extra 260 PA vel WiDmO
Reactor vel Papierzak
F16 - w budowie
Aurora 9
Awatar użytkownika
msheli
Lider forum...
Posty: 1516
Rejestracja: 16-05-2015
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Podziękował: 110 razy
Podziękowano: 80 razy

Postautor: msheli » 14 lip 2015, o 08:55

Mój prosiak przeżył ostatnią operację :D

Obrazek
Logo 700 / XLPower 550 / Protos 380 Evo V2 / Goosky S2 / X9D 2019

Moje loty....
https://www.youtube.com/@wojciechdum75/videos
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 14 lip 2015, o 09:09

O, na 6s przechodzisz?
Moj miniak ostatnio dostal troche wp!34d0l. Po wyladowanniu Scorpion smierdzial takim gorącym zelazem.
Przezyl.
To sa dobre silniki jednak:>
:)
Awatar użytkownika
msheli
Lider forum...
Posty: 1516
Rejestracja: 16-05-2015
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Podziękował: 110 razy
Podziękowano: 80 razy

Postautor: msheli » 14 lip 2015, o 09:36

Haha, scorpiony mają swoje dziwactwa :p
Ale latają coś chociaż :D
Logo 700 / XLPower 550 / Protos 380 Evo V2 / Goosky S2 / X9D 2019

Moje loty....
https://www.youtube.com/@wojciechdum75/videos
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 14 lip 2015, o 09:54

Czy ja wiem czy to dziwactwo... Poprostu diabelna wytrzymalosc.
Gdybym tak katowal jakiegos turnidza to pewnie juz by go nie bylo (pewnie zalezy jeszcze jakiego).
Naprawde go meczylem... jak nie ja.
A wszystko dlatego ze jakis taki zly pojechalem na pole.
Dobrze ze to sie nie skonczylo wydlubywaniem helika z ziemii...
No tak czy siak, jak Tymina lata zwlaszcza w upalne dni to jego Scorpion zawsze tak capi po locie:)
Wiec dla scorpiona to nic nadzwyczajnego.
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2926
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 244 razy

Postautor: pkali » 14 lip 2015, o 10:31

A czy smarujecie jakoś łożyska w tych scorpionach? Czy sobie darować?

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 14 lip 2015, o 11:55

Ja stricte nie smaruje, bo mi sie nie chce do nich sie dostawac i dosiegac. W przypadku tych lozysk trzymam sie teorii ktora w tej sytuacji jest dla mnie wygodniejsza - zamknietych lozysk sie nie smaruje:)

Ale... Smaruje lozysko w trzeciej podporze walu, zatem na pewno troche oleju scieka, smarujac onewaya i lozyska w nim, a kolejny kawalek nizej jest gorne lozysko silnika. Wiec moze cos tam wplywa... Chociaz szczerze watpie a juz do dolnego lozyska to na bank nic nie dolatuje bo bym musial lac ten olej litrami od gory.


Generalnie z zamknietymi lozyskami jest tak (w teorii):
1. Sprawne zamkniete lozyska sa tak szczelne ze w zasadzie nie sposob ich posmarowac, a smarowanie tak rzadkim olejem ktory ma szanse tam dobrze wplynac kompletnie nie ma sensu.
2. Jesli lozysko traci szczelnosc to znaczy ze tak cyz siak jego zywot dobiega konca i nalezy je wymienic.

W praktyce ... ludzie roznie mowia...
No i ja wlasnie powiedzialem jak ja mowie;)
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8027
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 14 lip 2015, o 12:10

aikus pisze:1. Sprawne zamkniete lozyska sa tak szczelne ze w zasadzie nie sposob ich posmarowac,


odwrócił bym to:
zamknięte łożysko jest też zamknięte po to aby smar, który tam jest nie wyciekał więc nie ma sensu smarować tego samemu
Helikoptery
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2926
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 244 razy

Postautor: pkali » 14 lip 2015, o 12:42

Teoria teorią, a scorpion ma swój olej do łożysk silnika... i bądź tu mądry :)

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 14 lip 2015, o 12:51

@Wojtus - otoz to!! Zeby smar nie wyciekal a co rowniez istotne - zeby syf sie nie dostawal do srodka.
Dokladnie tak.

@Pkali, na wyjasnienie sensu istnienia oleju scorpiona do lozysk krytych jest ... teoria spiskowa:
Olej scorpiona pierwsze co robi to wyplukuje oryginalny smar z lozysk, zastepujac go soba.
Nie ma w tym nic zlego, bo oczywsicie olej jest bardzo dobry, smaruje zacnie - wszystko jest OK, tyle ze on sie juz w lozysku nie utrzymuje tak dlugo jak oryginalny smar. Zatem jesli raz uzyjesz oleju musisz go uzywac regularnie.
Bo jak raz zapomnisz to w szybkim czasie masz do wymiany lozyska a moze i silnik...
... a Scorpion sie cieszy:>

Ale jak zaznaczam, jest to teoria spiskowa, a wiec... raczej nic mądrego.
Awatar użytkownika
msheli
Lider forum...
Posty: 1516
Rejestracja: 16-05-2015
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Podziękował: 110 razy
Podziękowano: 80 razy

Postautor: msheli » 14 lip 2015, o 18:59

aikus - masz 3s czy 6s? jaki pinion?
Logo 700 / XLPower 550 / Protos 380 Evo V2 / Goosky S2 / X9D 2019

Moje loty....
https://www.youtube.com/@wojciechdum75/videos
zadmario
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 39
Rejestracja: 11-06-2015
Lokalizacja: Małopolskie
Podziękowano: 11 razy

Postautor: zadmario » 14 lip 2015, o 20:21

SeKLeS pisze:Kombinowałem z pstryczkiem, aby uniknąć lądowania w celu dopasowania czułości, więc dla każdej pozycji była inna wartość.

Zadmario którą masz wersję softu?

Ja mam firmware 4,0 działa dobrze więc nie widziałem potrzeby zmieniać na 5,0.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 14 lip 2015, o 22:04

msheli pisze:aikus - masz 3s czy 6s? jaki pinion?


3s, 15T.
Obroty dosc niskie, ale ja tak wlasnie lubie.
Awatar użytkownika
MacGyverek
Lider forum...
Posty: 2093
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Rydułtowy/Śląsk
Podziękował: 72 razy
Podziękowano: 171 razy

Postautor: MacGyverek » 16 lip 2015, o 16:30

Pochwalę się dziś... To w sumie dla was nic takiego ale... Dziś 120tke machnalem na plecy po raz pierwszy. Emocje ze hej :) Dobra teraz możecie się że mnie śmiać ze mikrusa a nie 450L :p
Flota:Align TREX 450L + MSH Brain, ALZRC Devil 420 + MSH Brain, ALZRC X360 + MSH Brain, OMP M2 v2, DJI Mavic Air, HeliQuad 3D, GEPRC CineQueen, ESA, Lidl
Radio: Walkera DEVO 8S + DEVIATIONTX 5.0.0, FrSky Horus X10S + OPENTX
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 16 lip 2015, o 16:31

Hahahaha

Żarcik

Ja mikrusa obracam na plecy juz kilka miesięcy a miniaka odważyłem się w tą niedziele... I nie żałuję. Maluchem jest trudniej i teraz czuję większą swobodę Latając "normalnym" modelem.
Awatar użytkownika
zborecque
Lider forum...
Posty: 1542
Rejestracja: 07-12-2014
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 108 razy
Podziękowano: 119 razy
Kontaktowanie:

Postautor: zborecque » 16 lip 2015, o 16:33

A ja się nie będę śmiał tylko serdecznie gratulował. Sam pamiętam jak byłem usrany przy pierwszych pleckach i to zarówno mikrusem, 450 i X5 :)

Wysłane z tapatalk. Android forever.
GOOSKY RS4 | GAUI X7 | GAUI X5 | Tarot 450 PRO | 3x QUAD RACER | 2x ESA COMBAT | Radiomaster TX16S | FPV Combat fighter | more at my profile on ZBRC
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 16 lip 2015, o 17:07

Popieram i gratuluje! Bardzo dobrze robisz, postepujesz rozsadnie i chociaz ja sie tego nie zawsze trzymam to zawsze glosno popieram, ze tak wlasnie trzeba. Po to sa te mniejsze modele, zeby pierwszy raz robic cos wlasnie na nich.
No byloby to kuriozum, gdybys majac gowniarza i 450tke pierwszy raz robil cos 450tka a nie gowniarzem. Absurd!
Zrobiles raz, wyszlo udalo sie - super! Zrobisz jeszcze z piec, dziesiec czy tam iles razy a potem juz zrobisz kazdym modelem czym bys nie latal - proste!
No i - owszem gratuluje! Jest czego.
Pamietam dobrze co to za uczucie... Nauka zawisu przy tym to byl pikus - w kazdej chiwli mozna bylo zdjac drazek w dol i wyladowac. Tutaj tak nie ma - odwracasz na plecy i MUSI Ci sie udac go odwrocic z powrotem do znanej pozycji na brzuch, bo inaczej bedzie kret.
Dlatego ja zaczalem od szybkiego fikolka. I bardzo dlugo robilem tylko fikolki a na plecach nie potrafilem sie utrzymac.
Z czasem fikolki zaczalem robic co raz wolniejsze, potem zaczalem powoli wisiec na plecach, az w koncu przyszedl taki czas, ze przewisialem na plecach caly pakiet.
Kazdy ma swoja technike.. .
Z ciekawosci, te plecki zrobiles dziobem do siebie czy ogonem do siebie?
Przez bok, przez ogon czy przez dziob?
Ja pierwsze co potrafilem to odwracac helika na plecy przez ogon, zawis dziobem do siebie na plecach i potem odwracanie z powrotem znowu przez ogon.
Ale tez wiem, ze bywa to roznie - wazystko zalezy od czlowieka.
No i teraz najzmudniejsze przed Toba bo tak samo jak opanowales kierunki na brzuchu musisz opanowac kierunki na plecach.
To jest zmudne i nudne, bo juz raz przez to przechodziles, ale - uwierz - kiedy juz to zrobisz bedziesz oszolomiony ogromem mozliwosci jakie sie nagle przed Toba otworza!!
Tak wiec ... do roboty!!
:)
Awatar użytkownika
msheli
Lider forum...
Posty: 1516
Rejestracja: 16-05-2015
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Podziękował: 110 razy
Podziękowano: 80 razy

Postautor: msheli » 16 lip 2015, o 18:49

Na symku latać, żeby nie przepłacać :D

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
Logo 700 / XLPower 550 / Protos 380 Evo V2 / Goosky S2 / X9D 2019

Moje loty....
https://www.youtube.com/@wojciechdum75/videos

Wróć do „Brudnopis”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości

cron