Każdy uczy się latac swoim naturalnym rytmem. Nie wiem czy mój Ci pomoże, ale ja na razie idę taka kolejnoscia:
- zawis ogonkiem do siebie
- przesuwanie się w 4 strony ogonkiem do siebie
- latanie od lewej do prawej nakręca jąć w miejscy
- latanie brzydkich ósemek od lewej do prawej
- tu dopiero latanie przodem do siebie
- duuuzo ósemek, coraz głębszych (z coraz większym przechylem) aż do sytuacji w której nakrecalem będąc przez chwile na plecach...
- wtedy odważyłem się przewrócić na plecki i jak na razie bez spod z tego powodu

@Sekles...
Po nazwie tej apki

Obstawialbym, że służy do wyliczenia objętości i stężenia leczniczego klina
